Ciało polskiego żołnierza, który poległ w sobotę Afganistanie jeszcze w poniedziałek trafi do Polski - poinformował ppłk Dariusz Kacperczyk, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego.
- Najprawdopodobniej ciało st. szeregowego Kołka już wyleciało z Afganistanu. W bazie jest już po pożegnaniu - powiedział Kacperczyk.
Jak poinformował oficer prasowy 21. Brygady Strzelców Podhalańskich kpt. Konrad Radzik, uroczystość powitania ciała st. szer. Kołka odbędzie się w poniedziałek na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce o godzinie 12.
Zginął w starciu z rebeliantami
22-letni st. szeregowy Michał Kołek zginął w czasie wymiany ognia z talibskimi rebeliantami. Pododdział szybkiego reagowania (QRF - Quick Reaction Forces), w skład którego wchodził żołnierz, udzielał pomocy innemu zaatakowanemu patrolowi. Talibowie zaatakowali z broni maszynowej oraz granatników.
W wyniku prowadzonych działań zginęło też sześciu zamachowców. Uszkodzeniu uległy również dwa rosomaki.
St. szeregowy Michał Kołek w kraju służył w Polsko-Ukraińskim Batalionie Sił Pokojowych w Przemyślu. Był kawalerem, a misja w Afganistanie była jego pierwszą. To 16 ofiara śmiertelna w Polskim Kontyngencie Wojskowym w tym kraju.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24