Cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpital. Zaczyński: nie wymagały dłuższej hospitalizacji

Źródło:
PAP
Zaczyński: cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpital
Zaczyński: cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpitalTVN24
wideo 2/20
Zaczyński: cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpitalTVN24

Cztery osoby, które zostały ranne w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji, opuściły już Centralny Szpital Kliniczny MSWiA – przekazał w niedzielę wicedyrektor placówki doktor Artur Zaczyński. Dodał, że nie wymagają one dalszej hospitalizacji. Poszkodowani przylecieli w nocy z rządową delegacją do kraju. W Chorwacji nadal leczonych jest kilkudziesięciu rannych w tragedii.

W sobotę nad ranem na autostradzie w Chorwacji doszło do wypadku polskiego autobusu. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne, w tym 19 ciężko. Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele, którzy pielgrzymowali do Medziugoria. Cztery poszkodowane osoby przyleciały w sobotę tuż przed północą do Warszawy rządowym samolotem w towarzystwie polskiej delegacji, która w sobotę była w Zagrzebiu, Varażdinie i Czakovcu, gdzie trafili ranni pielgrzymi.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co wiemy o tragicznym wypadku polskiego autokaru w Chorwacji >>>

Czworo rannych wróciło do kraju rządowym samolotem
Czworo rannych wróciło do kraju rządowym samolotemTVN24

Zaczyński: po badaniach wszyscy opuścili szpital

Wicedyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie doktor Artur Zaczyński przekazał w niedzielę, że "po badaniach wszyscy pacjenci, którzy byli do nas przetransportowani, i byli w stanie stabilnym, opuścili szpital po sprawdzeniu na SOR i hospitalizacji".

Podkreślił, że te osoby "do godzin popołudniowych nie wykazywały żadnych oznak, że wymagają dłuższej hospitalizacji i pod opieką rodzin opuścili nasz szpital".

Mówił także, że osoby, które wróciły już do Polski, mogły podróżować w pozycji siedzącej. - One też już po prostu chciały wracać do Polski - zaznaczył. - Po powrocie jeszcze sprawdziliśmy stan tych pacjentów, którzy przylecieli w nocy - wskazywał.

Jak mówił lekarz, "pacjent w pierwszej dobie po urazie wymaga hospitalizacji bez względu nawet na to, jak się czuje". - Czterech poszkodowanych zostało przewiezionych do Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA. Mieli jeszcze powtórne sprawdzenie parametrów życiowych w ramach Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i trafili na poszczególne oddziały zgodnie z dolegliwościami - relacjonował.

Pacjenci są również pod opieką psychologów. - Wczoraj długo, już w czasie podróży, rozmawiali z nimi psychologowie - dodał.

Zaczyński: cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpital
Zaczyński: cztery osoby ranne w wypadku w Chorwacji opuściły polski szpitalTVN24

Służby planują kolejne transporty poszkodowanych

- W tej chwili planujemy jako Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej wraz z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Warszawie akcję dalszego transportu pozostałych osób, które będą w stanie stabilnym i będą mogły trafić z powrotem do Polski – powiedział Zaczyński.

- Pamiętajmy również, że jest też ubezpieczyciel wycieczki. Wszystko musi zostać zatem przeprowadzone w porozumieniu z nim, takie jest prawo międzynarodowe - zaznaczył. Zaczyński jednocześnie zapewnił, że "jesteśmy jak najbardziej chętni do pomocy". - Każdemu, kto tylko będzie jej chciał, udzielimy niezbędnej pomocy w zabezpieczeniu transportu medycznego – podkreślił.

Zaczyński: inne obrażenia są przy zderzeniu ze ścianą czy wtedy, kiedy autobus spada

Zaczyński, który jest także szefem Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej, był w sobotę z polską delegacją w Zagrzebiu. 

Pytany, jakich urazów doznali uczestnicy wypadku w Chorwacji, powiedział, że "są to urazy wysokoenergetyczne". - Oznacza to, że na krótkim dystansie duża siła, energia kinetyczna, przerabia się w energię potencjalną. Cały uraz jest kompensowany przez wszystko, co się znajduje w autokarze, między innymi przez ciała ludzi - wyjaśniał.

- Ponadto, kiedy autokar się złamał, to te mechaniczne urazy związane z przemieszczeniem się części pojazdu spowodowały olbrzymie zniszczenia szczególnie w pierwszej części autobusu – urazy klatki piersiowej, urazy brzucha, urazy kończyn, urazy kręgosłupa, szczególnie jego dolnego odcinka - kontynuował. Zaczyński zaznaczył, że nie bez znaczenia jest również to, że podczas zdarzenia poszkodowani siedzieli. - Te osoby, które siedziały z tyłu oraz w miejscach, gdzie trajektoria siły uderzenia była mniejsza, mają mniejsze obrażenia. Jednak takich osób jest naprawdę bardzo, bardzo niewiele – mówił.

Wiceszef warszawskiej placówki wskazywał przy tym, że przy wypadkach komunikacyjnych nie ma normy, jeśli chodzi o obrażenia uczestników zdarzenia. - Crash testy nie równają się faktycznym zachowaniom podczas wypadku pojazdów mechanicznych, a już szczególnie autobusów - zaznaczył Zaczyński.

Mówił, że obrażenia zależą od tego, jaki przebieg miało zdarzenie. - Inne obrażenia są przy zderzeniu ze ścianą, z innym samochodem, w uderzeniu bocznym czy wtedy, kiedy autobus spada w dół i z rozpędzonej prędkości zatrzymuje się na skarpie. Inaczej jeszcze będzie wtedy, kiedy pojazd leciał z prędkością kątową, czyli spadał w dół i jeszcze był rozpędzony, kiedy uderzył w skarpę pod kątem - kontynuował.

- W przypadku poszkodowanych w Chorwacji nie możemy mówić o ekstraordynaryjnych obrażeniach, ponieważ wynikają one z tego, w jakim rejonie i ułożeniu terenu doszło do wypadku - powiedział. - Pamiętajmy również, że pasażerowie byli w autobusie rozmieszczeni w sposób przypadkowy: nie ma przecież normy mówiącej, że osoby w starszym wieku siedzą z tyłu, a w młodszym wieku z przodu. Wśród osób poszkodowanych są więc zarówno osoby młode, rocznik 90', jak i osoby starsze – mówił dalej.

Jaki jest stan rannych pozostających w szpitalach w Chorwacji?

Zapytany o pomoc, jaka została udzielona poszkodowanym na poziomie chorwackich Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych, lekarz podkreślił, że "standardy chorwackie to standardy europejskie". - Oznacza to wszystkie zachowania typu triaż, segregacja i oczywiście postawienie SOR-u w stan gotowości ze zdwojonymi siłami - zaznaczył.

Przypomniał, że poszkodowani byli przywiezieni do szpitali "na granicy dyżurów, wobec tego dyżur nocny został, aby wspomagać dyżur dzienny". Zapewnił także, że "dodatkowe siły i środki zostały zapewnione".

Zaczyński o możliwości powrotu rannych w wypadku w Chorwacji do Polski
Zaczyński o możliwości powrotu rannych w wypadku w Chorwacji do PolskiTVN24

Mówiąc o rannych rozlokowanych w chorwackich szpitalach, przekazał, że "większość z nich jest w stanie poważnym". - Niektórzy są w śpiączce farmakologicznej, niektórzy są nieprzytomni, niektórzy są przytomni, ale jeszcze w warunkach intensywnej terapii. Kilka osób z mniejszymi obrażeniami, ale uniemożliwiającymi transport w pozycji siedzącej i wymagających jeszcze dodatkowej obserwacji ze względu na kinetykę urazów, zostało w szpitalach - poinformował.

Zapytany o perspektywy powrotu pozostałych poszkodowanych do Polski, lekarz podkreślił, że "jesteśmy cały czas w kontakcie ze wszystkimi szefami szpitali, gdzie są hospitalizowani chorzy". - Mamy w tej chwili raport, z którego wynika, że stan chorych jest stabilny. Ci, którzy mieli zostać zoperowani, zostali zoperowani, nic się nie wydarzyło takiego, co by powodowało pogorszenie ich stanu. Jeszcze kilka osób wymaga odroczonych, kilkuetapowych operacji, ale one są już zaplanowane. Są również pacjenci, których stan jest stabilny, ale którzy wymagali pozostawania w szpitalach, ponieważ wymagają transportu w pozycji leżącej. To jest około dziesięciu osób. Reszta chorych jest nadal w stanach, które wymagają intensywnej terapii – poinformował.

Autorka/Autor:akr/tr

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl