W europarlamencie chcą ukarania Czarneckiego. "To element walki z Polską"

Aktualizacja:
[object Object]
Ryszard Czarnecki tłumaczy się ze swoich słów o Róży Thuntvn24
wideo 2/8

Nie liczą się argumenty i prawda, tylko liczy się to, żeby politycznie uderzyć w Polskę i jej przedstawicieli - ocenił wiceprzewodniczący europarlamentu Ryszard Czarnecki, odnosząc się do sprawy jego wypowiedzi na temat europosłanki Róży Thun. Szef Parlamentu Europejskiego będzie rozmawiał w Strasburgu z liderami czterech grup politycznych na temat ich listu dotyczącego Czarneckiego. Liderzy frakcji wezwali do ukarania Czarneckiego za wypowiedź o europosłance, w której padły słowa o "szmalcowniku".

- Oczekuję, że pani von Thun und Hohenstein przeprosi Polskę i Polaków za donoszenie na własny kraj i za to, że w niemiecko-francuskim filmie - propagandowym de facto - uczyniła z naszej ojczyzny kraj dyktatury. To są kłamstwa - powiedział w piątek w Sejmie dziennikarzom wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki.

Dodał, że tego typu wypowiedzi "polityków totalnej opozycji" pokazują "totalną nieprawdę" na temat Polski.

- Myślę, że oni w ten sposób stają się instrumentami tych środowisk politycznych, tych krajów, które z różnych powodów politycznych, ideologicznych czy gospodarczych, Polskę atakują - ocenił.

Czarnecki podkreślił, że w swojej wypowiedzi negatywnie oceniał te zjawiska w polskiej historii, które zasługują na negatywną ocenę. - Nie porównywałem ich, natomiast uważam, że pani von Thun und Hohenstein w tej chwili atakuje nasz kraj. Czyni to za pośrednictwem obcych mediów. Również głosowała - za co nawet została upomniana przez własną partię - przeciwko Polsce w Parlamencie Europejskim, za sankcjami dla naszego kraju - zauważył.

"Oświadczenie opiera się na kłamstwie"

- Są politycy, którzy za stanowisko w Unii Europejskiej sprzedawali Polskę i dalej gotowi są sprzedawać. Są też tacy, dla których obrona interesów własnej ojczyzny jest ważniejsza niż [obrona] stanowiska. Cieszę się, że - tak samo jak olbrzymią większość Polaków - wychowano mnie tak, że należę do tej drugiej grupy - stwierdził Czarnecki.

Jak dodał, list liderów grup politycznych w Parlamencie Europejskim, którego fragment odnosi się do II wojny światowej, "mówi o Polakach kolaborujących z nazistami". - Nie wymienia w ogóle Niemców, a więc upowszechnia fałszerstwo historii, jakim jest sugerowanie kolaboracji Polaków z jednoczesnym pominięcie tego, kto był sprawcą II wojny światowej i pozbawienia życia 6 milionów obywateli Polski - argumentował.

- Jeśli chodzi o zarzuty [zamieszczone w liście - red.], moja wypowiedź została przekręcona. Podkreślałem, że w historii Polski były negatywne zjawiska, teraz takim negatywnym zjawiskiem - mam prawo do takiej oceny - jest donoszenie na własny kraj przez konkretnych polityków totalnej opozycji. Całe to oświadczenie [list - red.] opiera się na kłamstwie dotyczącym historii Polski i na kłamstwie dotyczącym mojej wypowiedzi. Na kłamstwie nie da się budować wspólnej Europy - mówił Czarnecki.

Zaznaczył, że wcześniej sygnatariusze listu domagali się sankcji przeciwko Polsce, a teraz domagają się sankcji przeciwko przedstawicielowi Polski w europarlamencie. - To jest cały czas element walki z Polską. Nie liczą się argumenty i prawda, tylko liczy się to, żeby politycznie uderzyć w Polskę i jej przedstawicieli. Tyle że to nie buduje przyszłości UE jako związku równorzędnych państw - podkreślił.

Dodał, że trudno ocenić, jak może zakończyć się ta sprawa w Parlamencie Europejskim.

Morawiecki: Czarnecki nie powinien tracić stanowiska

- Co do wypowiedzi [Ryszarda Czarneckiego - red.], czasami padają słowa trochę ostrzejsze, czasami mniej. Ja uważam, że pan przewodniczący Czarnecki oczywiście nie powinien tracić swojego stanowiska - odniósł się do tej sprawy szef polskiego rządu na konferencji zorganizowanej w Wysokiem Mazowieckiem.

- Natomiast oczywiście ja bym w takiej sytuacji wskazał na niektóre wypowiedzi naszych oponentów, które są nie tylko daleko ostrzejsze, ale też niekulturalne - dodał Mateusz Morawiecki.

Zaapelował również do opozycji o tonowanie charakteru swoich wypowiedzi.

Morawiecki: Czarnecki nie powinien tracić swojego stanowiska
Morawiecki: Czarnecki nie powinien tracić swojego stanowiskatvn24

"Nie dziwię się, że zastosował takie porównanie"

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek pytana o słowa Czarneckiego odpowiedziała, że ewentualne pozbawienie go funkcji wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego to rola europarlamentu, a nie Prawa i Sprawiedliwości. - Mocne słowa, to prawda, ale i to, co działo się w Warszawie pod rządami PO i Hanny Gronkiewicz-Waltz, też jest skandaliczne i niedopuszczalne - podkreśliła.

Według Mazurek porównanie Czarneckiego było związane ze "złodziejską reprywatyzacją" w Warszawie, która - jak mówiła - miała miejsce pod rządami Platformy w stolicy. - Niemalże codziennie dowiadujemy się o sytuacjach, które nie powinny mieć miejsca, w związku z tym, czy uprawniona jest opinia mówienia o szmalcownikach, czy nie, pozostawiam w opinii tych, którzy nas słuchają i oglądają - stwierdziła rzeczniczka PiS na konferencji prasowej w Sejmie.

Mazurek oceniła porównanie Czarneckiego jako "mocne" i "niezbyt wyrafinowane". - Nie będę broniła Róży Thun, słowa skierowane pod adresem PiS w jej wykonaniu są również skandaliczne i nie powinny mieć miejsca. Nie dziwię się, że Ryszard Czarnecki zastosował takie, a nie inne porównanie" - dodała.

Mazurek: nie dziwię się, że Czarnecki zastosował takie porównanie
Mazurek: nie dziwię się, że Czarnecki zastosował takie porównanietvn24

"Mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein"

3 stycznia Czarnecki w wywiadzie dla portalu niezalezna.pl krytykował wypowiedzi europosłanki Róży Thun na temat bieżącej sytuacji w Polsce, które padły w materiale niemiecko-francuskiej telewizji Arte.

- Pani von Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj. (...) Podczas II wojny światowej mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein i, niestety, wpisuje się ona w pewną tradycję. Miejmy nadzieję, że wyborcy to zapamiętają i przy okazji wyborów wystawią jej rachunek - mówił.

Wypowiedź została potem opublikowana blogu Czarneckiego. Następnie w rozmowie z Radiem ZET stwierdził, że nie przeprosi Thun, bo "nie ma za co".

"Nieakceptowalna wypowiedź"

Stanowiąc większością trzech piątych oddanych głosów, reprezentujących co najmniej trzy grupy polityczne, Konferencja Przewodniczących może przedstawić Parlamentowi wniosek o odwołanie ze stanowiska Przewodniczącego, wiceprzewodniczącego, kwestora, przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego komisji, przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego delegacji międzyparlamentarnej lub każdego innego posła wybranego do pełnienia funkcji w Parlamencie, jeśli uzna, że poseł ten dopuścił się poważnego uchybienia. Parlament stanowi w sprawie tego wniosku większością dwóch trzecich oddanych głosów stanowiącą większość całkowitej liczby posłów do Parlamentu Artykuł 21. regulaminu PE

Na jego słowa zareagowali szefowie czterech frakcji w Parlamencie Europejskim: Manfred Weber (Europejska Partia Ludowa, EPP), Gianni Pittella (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów, S&D), Guy Verhofstadt (Grupa Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy, ALDE) i Philippe Lamberts (Zieloni-Wolny Sojusz Europejski).

EPP i S&D to dwie największe grupy w europarlamencie. Mają odpowiednio 217 i 189 europosłów. Liberałowie dysponują 68 miejscami, a "Zieloni" - 52.

W związku z "nieakceptowalną i hańbiącą" wypowiedzią Czarneckiego autorzy listu wzywają przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Antonio Tajaniego do podjęcia "odpowiednich działań", również tych przewidzianych w artykule 21. regulaminu Parlamentu Europejskiego. Daje on możliwość wcześniejszego odwołania europosła ze stanowiska. Wniosek taki - złożony przez Konferencję Przewodniczących - rozpatruje europarlament.

"W informacji opublikowanej na blogu 4 stycznia 2018 roku wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki posunął tak daleko, że porównał naszą koleżankę Różę Thun do szmalcownika" - napisano w liście. Autorzy wskazują, że Czarnecki odmówił przeprosin w tej sprawie.

"Takie uwagi przekraczają granice odpowiedzialnego dyskursu politycznego, zarówno na poziomie osobistym, jak i instytucjonalnym" - piszą szefowie frakcji.

"Zajadłe ataki, mające zdyskredytować szanowanych polskich europosłów, którzy bronią europejskich wartości, stały się codziennością, w szczególności po przyjęciu w listopadzie ubiegłego roku rezolucji na sesji plenarnej na temat sytuacji w Polsce, gdy portrety sześciu europosłów PO zawisły w Katowicach (na szubienicach)" - wskazują autorzy listu i dodają, że wypowiedź Czarneckiego "stanowi przekroczenie kolejnej granicy".

"W szczególności trudno sobie wyobrazić, że z takimi stanowiskiem i postawą wobec kolegów Czarnecki nadal reprezentuje, jako wiceprzewodniczący, Parlament Europejski i Pana" - podkreślają, zwracając się do Tajaniego.

"Nie godzimy się, by taka osoba reprezentowała Parlament Europejski"

Treść listu pokazał na Twitterze Guy Verhofstadt.

Z kolei Manfred Weber zamieścił na Twitterze wpis w języku polskim, w którym stwierdził, że "komentarz Ryszarda Czarneckiego pod adresem Róży Thun przekracza granice politycznego dyskursu". "Nie godzimy się, by taka osoba reprezentowała Parlament Europejski" - zaznaczył lider EPL.

Rzeczniczka Parlamentu Europejskiego Marjory Van Den Broeke potwierdziła, że list wpłynął do biura Tajaniego. Zapowiedziała, że szef europarlamentu będzie rozmawiał w czwartek w Strasburgu z sygnatariuszami listu.

Źródła w PE podały Polskiej Agencji Prasowej, że Tajani nie podjął jeszcze decyzji, jakie kroki powinny być w tej sprawie poczynione.

Odwołanie ze stanowiska za "poważne uchybienie"

Artykuł 21 regulaminu Parlamentu Europejskiego, na który powołują się w liście liderzy frakcji, mówi o tym, że "stanowiąc większością trzech piątych oddanych głosów, reprezentujących co najmniej trzy grupy polityczne, Konferencja Przewodniczących może przedstawić Parlamentowi wniosek o odwołanie ze stanowiska Przewodniczącego, wiceprzewodniczącego, kwestora, przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego komisji, przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego delegacji międzyparlamentarnej lub każdego innego posła wybranego do pełnienia funkcji w Parlamencie, jeśli uzna, że poseł ten dopuścił się poważnego uchybienia.

Parlament stanowi w sprawie tego wniosku większością dwóch trzecich oddanych głosów stanowiącą większość całkowitej liczby posłów do Parlamentu".

Autor: kg, pk,js\mtom, adso, now / Źródło: PAP, tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: multimedia.europarl.europa.eu

Pozostałe wiadomości

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po czterech dniach intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć ciało nurka, który zaginął w środę podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Poinformowało o tym Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Źródło:
TVN24, PAP

Brazylijskie służby, w czasie poszukiwań zaginionego żołnierza, odnalazły siedem ciał w ukrytych grobach. Mogą to być ofiary lokalnych gangów zajmujących się między innymi handlem narkotykami. Nie potwierdzono dotąd, by któreś z ciał należało do wojskowego.

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Źródło:
PAP

Trzech amerykańskich żołnierzy zostało rannych w wypadku na autostradzie A4 przed zjazdami w kierunku Legnicy (woj. dolnośląskie). Zderzyły się tam dwa pojazdy jadące w wojskowej kolumnie. Przez pewien czas prawy pas drogi w kierunku Zgorzelca był zablokowany.

Wypadek kolumny wojskowej na autostradzie. Trzech żołnierzy rannych

Wypadek kolumny wojskowej na autostradzie. Trzech żołnierzy rannych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ośmiu latach od postawienia zarzutów dotyczących szpiegostwa, umorzono śledztwo wobec generałów Janusza Noska, Piotra Pytla oraz pułkownika Krzysztofa Duszy - przekazał adwokat jednego z oficerów. Dochodzenie, jak wynika z informacji tvn24.pl, trzykrotnie próbowano zakończyć jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy.

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jarosław Kaczyński na warszawskiej konwencji PiS-u dotyczącej nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego, mówił między innymi o - jak oceniał - zagrożeniach związanych z Europejskim Zielonym Ładem, paktem migracyjnym, proponowanymi zmianami w traktatach i walutą euro. Przekazał, że kandydatem jego partii na unijnego komisarza będzie Jacek Saryusz-Wolski.

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Źródło:
TVN24, PAP

Kristi Noem - która jest poważnie rozważana do funkcji wiceprezydentki USA, gdyby Donald Trump wygrał wybory - opisała w książce, jak zastrzeliła swoją suczkę po nieudanym polowaniu na bażanty - podał "Guardian" po zapoznaniu się z treścią publikacji, która niebawem ma się ukazać w USA. Republikańska polityczka przekonuje w niej, że to dowód, iż w razie potrzeby jest zdolna zrobić wszystko, co "trudne, brudne i brzydkie".

Zastrzeliła swoją suczkę, która "zrujnowała polowanie". Gubernatorka może zostać wiceprezydentką przy Trumpie

Zastrzeliła swoją suczkę, która "zrujnowała polowanie". Gubernatorka może zostać wiceprezydentką przy Trumpie

Źródło:
PAP, The Guardian, Reuters

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Tragedia podczas ćwiczeń strażaków ochotników w Ostrowie Wielkopolskim. W komorze dymowej nagle zasłabł strażak OSP Żerniki w powiecie kaliskim. Mimo godzinnej walki lekarzy, życia 39-latka nie udało się uratować. O godzinie 18 w jednostkach straży pożarnej w całej Polsce zawyły syreny i minutą ciszy zostanie oddany hołd zmarłemu strażakowi.

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyły syreny

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyły syreny

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski ekspert Matthew Savill ocenił na łamach dziennika "Guardian", że w wojnie w Ukrainie brało do niedawna udział 400 tysięcy rosyjskich żołnierzy, ale już niedługo ta liczba może wzrosnąć do 500 tysięcy i może to oznaczać początek rosyjskiej ofensywy. W związku z tym - jak mówi - konieczne jest znalezienie sposobu na pozyskanie nowych żołnierzy do ukraińskiej armii.

Już niedługo w Ukrainie "może walczyć nawet pół miliona Rosjan"

Już niedługo w Ukrainie "może walczyć nawet pół miliona Rosjan"

Źródło:
PAP

Pogoda na majówkę 2024. Do Polski zmierza powietrze z południa, dzięki któremu przez kilka dni temperatura miejscami będzie przekraczać 25 stopni. Zrobi się gorąco, jednak zawita do nas także więcej chmur, z których część może okazać się burzowa. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę pogody na majówkę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W sobotę 27.04 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi i na północy, i na południu Polski

Gdzie jest burza? Grzmi i na północy, i na południu Polski

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nawet pięć lat więzienia grozi 58-letniemu mieszkańcowi Legnicy (woj. dolnośląskie), który jadąc samochodem z dużą prędkością, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w krawężnik oraz przydrożne bariery. Mężczyzna był trzeźwy, ale pojazd, którym kierował, nie był zarejestrowany i ubezpieczony.

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski turysta został zaatakowany przez rekina w Trynidadzie i Tobago - poinformowały w sobotę brytyjskie media. 64-letni mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej terapii. Do ataku doszło zaledwie 10 metrów od brzegu.

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Źródło:
BBC, PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

"Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspólną antyeuropejską strategię z proputinowskimi politykami skrajnej prawicy" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Gdyby nie polski rząd w lutym 2022 roku, to Ukraina mogłaby upaść" - odpowiedział na wpis Morawiecki.

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

Źródło:
tvn24.pl

Lewica zainaugurowała kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Na sobotniej konwencji koalicji zaprezentowano liderów i liderki list do europarlamentu.

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
TVN24

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski zwraca uwagę na fałszywe wiadomości, w których oszuści podszywają się pod tę instytucję. Nie należy otwierać załącznika, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - przestrzega bank.

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Drogowe zaskoczenie i innowacja na miarę naszych czasów. Rondo każdy kierowca zna, ale rondo turbinowe niekoniecznie. Na Dolnym Śląsku już się pojawiły, więc warto zapamiętać, jak wjechać i bezpiecznie z niego zjechać. Łukasz Wieczorek.

Śląsk stawia na ronda turbinowe

Śląsk stawia na ronda turbinowe

Źródło:
TVN24

W Chile skrócono tydzień pracy z 45 do 44 godzin. To pierwszy etap rozłożonego na pięć lat procesu mającego ostatecznie doprowadzić do 40-godzinnego tygodnia pracy w 2028 roku – podał wydawany w Santiago dziennik "La Tercera".

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Szacujemy, że w samej Polsce są dziesiątki tysięcy osób w wieku poborowym - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Jak mówił, Kijów chce to dokładnie sprawdzić i zweryfikować. - Chodzi przede wszystkim o dwie rzeczy: sprawiedliwość i obowiązek - stwierdził.

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Źródło:
TVN24
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24