- Kupiańsk jest ważnym węzłem logistycznym sił ukraińskich na odcinku charkowskim.
- Walki o miasto, zdobyte przez Rosjan na początku inwazji zbrojnej, a potem odbite przez siły ukraińskie, trwają.
- Rosjanie wykorzystali wcześniej nieczynny gazociąg do zaskoczenia sił ukraińskich w rejonie miasta Sudża w obwodzie kurskim.
Wejścia do nieczynnego gazociągu, który Rosjanie wykorzystują do ofensywy na miasto Kupiańsk, znajdują się w rejonie wioski Łyman Pierwszy. Do poruszania się w rurze żołnierze wroga wykorzystują specjalnie zaprojektowane leżanki na kółkach, a także hulajnogi elektryczne, tam, gdzie pozwala na to wysokość. Trasa do okolic Kupiańska zajmuje około czterech dni, dlatego w drodze wyznaczone są specjalne miejsca do odpoczynku i zapasy prowiantu - przekazał projekt DeepState.
W ten sposób zorganizowane grupy przeciwnika bez poważnych strat docierają do Radkówki, a następnie przemieszczają się na południe do lasu, który kontrolują. Po tym wkraczają do Kupiańska i docierają do linii kolejowej - poinformowali analitycy DeepState.
Ważny węzeł logistyczny
Siły rosyjskie przejęły kontrolę nad 30-tysięcznym Kupiańskiem w obwodzie charkowskim na początku inwazji w lutym 2022 roku. Miasto zostało odbite przez Ukraińców pół roku później. Rosjanie wciąż próbują je odzyskać. Kupiańsk jest ważnym węzłem logistycznym sił ukraińskich na tym odcinku.
W pobliżu miasta płynie rzeka Oskil, którą próbują forsować oddziały rosyjskie. Dowódca batalionu szturmowego Achilles Jurij Fedorenko mówił ukraińskiej telewizji Espreso, że najcięższe walki trwają na północno-zachodnich obrzeżach Kupiańska, gdzie wróg usiłuje przeprawić się z lewego na prawy brzeg.
Na początku września rosyjskie ministerstwo obrony w Moskwie poinformowało, że armia rosyjska zdobyła "około połowy" Kupiańska. Resort opublikował nagranie z drona, na którym widać osoby trzymające rosyjskie flagi i stojące w różnych miejscach.
Władze miasta utrzymują, że doniesienia Rosjan są zwykłą propagandą, a Kupiańsk wciąż znajduje się pod kontrolą sił ukraińskich.
Wykorzystanie gazociągu w Sudży
Wykorzystanie nieczynnego gazociągu do przerzutu żołnierzy to kolejny taki przypadek na froncie. W marcu tego roku Rosjanie wykorzystali rurę w obwodzie kurskim, którym przedostali się do Sudży, kontrolowanej przez wojsko ukraińskie.
Rosyjskie siły specjalne przeszły ok. 15 kilometrów we wnętrzu gazociągu, a niektórzy żołnierze spędzili w nim kilka dni, zanim zaatakowali oddziały ukraińskie w pobliżu Sudży. Ukraiński sztab generalny poinformował wówczas, że "wrogie oddziały zostały w porę odkryte, ostrzelane z artylerii i zaatakowane dronami".
Autorka/Autor: tas
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru