Kandydaci PiS do Trybunału Konstytucyjnego odrzuceni przez Sejm

Posłowie PiS Marek Ast i Przemysław Czarnek na posiedzeniu sejmowej komisji
Minister sprawiedliwości "jest zwolennikiem" obsadzania wakatów w TK
Źródło: TVN24
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast oraz profesor nauk prawnych Artur Kotowski nie zostali wybrani przez Sejm na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Obu kandydatów zgłosili posłowie PiS.

Zgodnie z regulaminem Sejmu posłowie wybierają sędziego Trybunału Konstytucyjnego bezwzględną większością głosów. Podczas głosowania Sejm - wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów - nie wybrał Marka Asta i prof. Kotowskiego na urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

Procedura wyboru sędziów TK toczy się ponownie, po tym gdy - zarówno w lutym, jak i w maju - Sejm nie dokonał wyboru Asta i Kotowskiego na sędziów TK. W czwartek negatywnie ich kandydatury zaopiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości. Było to trzecie podejście do wyboru tych kandydatów przez Sejm. Pozostałe kluby nie zgłaszają kandydatur do TK.

Posłowie PiS Marek Ast i Przemysław Czarnek na posiedzeniu sejmowej komisji
Posłowie PiS Marek Ast i Przemysław Czarnek na posiedzeniu sejmowej komisji
Źródło: Leszek Szymański/PAP/EPA

Ast był radcą prawnym, od V kadencji Sejmu jest posłem, w swojej karierze parlamentarnej był m.in. przewodniczącym komisji ustawodawczej oraz komisji sprawiedliwości i praw człowieka, a także przedstawicielem Sejmu w Krajowej Radzie Sądownictwa.

Kotowski jest profesorem zwyczajnym nauk prawnych, a obecnie kierownikiem Katedry Teorii i Filozofii Prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Wolne wakaty w Trybunale Konstytucyjnym

Od końca kwietnia TK liczy 11 sędziów na 15 przewidzianych stanowisk sędziowskich. Ponieważ w ostatnich miesiącach zakończyły się kadencje czworga sędziów oznacza to, że w TK są obecnie cztery wakaty sędziowskie.

W grudniu z TK ma odejść kolejnych dwóch sędziów: Krystyna Pawłowicz i Michał Warciński. Dotychczas kluby sejmowe - poza PiS - konsekwentnie nie zgłaszają kandydatów na sędziów TK.

Śliz: Trybunał Konstytucyjny to "wentyl bezpieczeństwa"
Źródło: TVN24

W przyjętej jeszcze w marcu 2024 roku uchwale Sejm stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy".

Sejm uznał też m.in., że dwaj obecnie orzekający w TK - Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski - nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego.

Hołownia i Żurek za obsadzaniem wakatów w TK

Od czasu podjęcia tamtej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. Rząd - na przykład w przyjętej w grudniu zeszłego roku uchwale - wskazuje, że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Jak dodano, "nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Potężny kryzys" w Trybunale

Niedawno marszałek Sejmu Szymon Hołownia odnosząc się do sytuacji w TK, ocenił, że to moment, w którym "powinniśmy jako Sejm zastanowić się, czy nie należy zacząć tego Trybunału Konstytucyjnego w legalny, praworządny, kompetentny sposób obsadzać". Zapowiedział, że zamierza o tym rozmawiać z liderami koalicji rządzącej.

Także minister sprawiedliwości Waldemar Żurek mówił, że jest zwolennikiem obsadzania wakatów w TK. - Zwłaszcza teraz, po wyborach, kiedy nie możemy liczyć na współpracę z prezydentem. Musimy do tego podejść mądrze i transparentnie - zaznaczał szef MS w zeszłym tygodniu.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: