Do zdarzenia doszło w czwartek, 11 września przed południem na jednej z posesji w gminie Łaskarzew. Policja informuje, że było to niecodzienne i potencjalnie niebezpieczne odkrycie. "Podczas prac ogrodniczych właściciel nieruchomości natrafił na przedmioty przypominające granaty. Zachowując rozsądek, natychmiast powiadomił służby" - relacjonuje w komunikacie podkomisarz Małgorzata Pychner, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Jak dodaje, na miejsce skierowano policyjnego pirotechnika. Wstępnie potwierdził, że mężczyzna natrafił na kilkanaście sztuk granatów zaczepnych wz.24, pochodzących z okresu II wojny światowej.
Rzeczniczka garwolińskiej policji zaznacza, że funkcjonariusze zabezpieczyli teren posesji, aby uniemożliwić dostęp osobom postronnym, do czasu przyjazdu patrolu saperskiego, który przejmuje niewybuchy i transportuje je na poligon, gdzie są neutralizowane.
Co zrobić, gdy znajdziemy niewybuch?
Policja przestrzega, aby nie dotykać i nie przenosić przedmiotów przypominających niewybuchy. Nie należy też samodzielne próbować ich rozbrajać. O znalezisku należy niezwłocznie poinformować służby.
"Teren wokół znaleziska powinien zostać zabezpieczony i oznaczony, aby nikt nie zbliżał się do niebezpiecznego obiektu" - zaleca Pychner.
Przypomina też, aby zachować szczególną ostrożność, jeśli prowadzimy prace ziemne w rejonach, gdzie mogły w przeszłości toczyć się działania wojenne.
Autorka/Autor: kk/ tam
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Powiatowa Policji w Garwolinie