Jak co miesiąc, prezes PiS wziął udział w mszy świętej poświęconej ofiarom katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Potem, razem z sympatykami, przeszedł pod Pałac Prezydencki. Równo półtora roku po śmierci brata Lecha Kaczyńskiego i dzień po wyborach parlamentarnych powiedział, że "Polska musi dowiedzieć się o tym wszystkim, co zdarzyło się w Smoleńsku".
W Warszawie, jak w każdą miesięcznicę katastrofy smoleńskiej, odbyła się demonstracja. Wzięło w niej udział - według organizatorów - około tysiąca osób.
Wiemy dziś, że nasza droga będzie długa i trudna, ale zwyciężają w końcu ci, którzy potrafią nie ulec Jarosław Kaczyński
- Wiemy dziś, że nasza droga będzie długa i trudna, ale zwyciężają w końcu ci, którzy potrafią nie ulec. Którzy nie załamują się wobec trudności. Wierzą w swoją prawdę, a nasza prawda jest niepodważalna - dodał.
"To nasz obowiązek"
Podczas kampanii wyborczej prezes PiS unikał tematu katastrofy smoleńskiej. - Polska musi dowiedzieć się o tym wszystkim, co zdarzyło się w Smoleńsku (...), to jest nasz obowiązek - mówił Kaczyński. - Chcemy zabiegać o prawdę i chcemy ją znać; wiemy, że nie została ona pokazana; jest ukrywana; są tacy, którzy chcą ją ukryć i chcą, by kłamstwo o Smoleńsku (...) trwało. Nie będzie trwało, nie uwierzymy - dodał.
- Jestem przekonany, że dzień, w którym cała prawda o smoleńskiej katastrofie, tragedii i ofierze dotrze do Polski, do Polaków i do świata, to będzie dzień naszego wyzwolenia, bo kłamstwo zniewala, a prawda wyzwala - powiedział Kaczyński. - Musimy o to wyzwolenie od swego rodzaju przemocy, którą jest kłamstwo, walczyć dziś, za miesiąc, za rok, być może nawet za wiele lat, wiedząc, że dzień zwycięstwa przyjdzie, bo musi przyjść - mówił do uczestników marszu.
Zebrani przed pałacem nieśli transparenty z napisami m.in.: "Dał nam przykład Viktor Orban jak zwyciężać mamy" i "TVP, TVN, Polsat = obłuda PRL-u", "Mord katyński 1940, Mord smoleński 2010". Nieśli także flagi narodowe przepasane czarnymi wstążkami, krzyże i zapalone znicze. Uczestnicy manifestacji skandowali również: "Jarosław, Jarosław" i "Zwyciężymy, zwyciężymy". Odśpiewano hymn państwowy, Rotę, odmówiono także modlitwę w intencji ofiar katastrofy.
W poniedziałek wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki wyborów ze 100 procent obwodów. Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 29,89 procenta głosów i zajęło drugie miejsce, za Platformą Obywatelską (39,18 procent).
Źródło: PAP, TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24