We wtorek rano udało się osiągnąć cel zbiórki pieniędzy dla chorego Dawidka z Opola. Darczyńcy wpłacili ponad 5 milionów 260 tysięcy złotych. To pokryje koszty specjalistycznej operacji 2,5-letniego chłopca w Stanach Zjednoczonych.
We wtorek o godzinie 6.15 licznik wpłat na stronie siepomaga.pl przekroczył 100 procent. Darczyńcy wpłacili dla Dawidka ponad 5 milionów 260 tysięcy złotych.
Pomoc tylko w USA
Dawid Drapacz ma wadę serca i płuc. Pierwszą operację przeszedł zaledwie dwa tygodnie po urodzeniu. Później przyszedł czas na kolejne. Krótkie pobyty w domu przeplatane były dłuższymi pobytami w szpitalach.
W końcu okazało się, że polscy lekarze nie są w stanie dla chłopca zrobić nic więcej. Także w Europie nie znaleziono specjalisty, który podjąłby się rekonstrukcji maleńkich tętniczek płucnych Dawida. Pomoc dla 2,5-latka znalazła się w Stanach Zjednoczonych.
Operacja w amerykańskim Stanford kosztuje ponad pięć milionów złotych. Ogromna kwota przekracza możliwości finansowe rodziców. Stąd zbiórka na portalu siepomaga.pl.
- Zdarzył się cud. To zasługa ludzi dobrych serc, którzy nas wsparli, którzy chcą i pragną nam pomóc - mówiła wcześniej, jeszcze przed uzbieraniem pełnej kwoty, pani Elżbieta, mama chłopca.
Autor: ads//kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24