Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali we wtorek o świcie Pawła O., który przez dwanaście lat kierował zarządem Grupy Lotos SA. Wraz ze znanym menadżerem zatrzymane zostały dwie inne osoby ze spółki, a także przedsiębiorca.
Fakt zatrzymania potwierdziliśmy oficjalnie w biurze prasowym Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
"Fikcyjna umowa na usługi doradcze"
- Jak ustaliliśmy w trakcie prowadzonego postępowania, przedstawiciele spółki podpisali fikcyjną umowę na usługi doradcze. Wszystko wskazuje na to, że umowa faktycznie służyła jedynie wyprowadzeniu pieniędzy ze spółki - przekazał w rozmowie z tvn24.pl Temistokles Brodowski ze służby antykorupcyjnej.
Aktualnie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukują między innymi miejsca zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej zatrzymanych osób.
Jak informuje CBA, po zakończeniu tych czynności zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie mają usłyszeć zarzuty.
"Kolejna ważna realizacja CBA"
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn potwierdził na Twitterze informację o zatrzymaniu byłego prezesa zarządu Grupy Lotos SA. "Kolejna ważna realizacja CBA. Cztery osoby, w tym były Prezes Zarządu, zatrzymane przez funkcjonariuszy CBA w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Lotos S.A." - napisał.
Kolejna ważna realizacja @CBAgovPL. Cztery osoby, w tym były Prezes Zarządu, zatrzymane przez funkcjonariuszy #CBA w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Lotos S.A.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) 29 stycznia 2019
Autor: Robert Zieliński / Źródło: tvn24.pl