Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: dostępność do terapii dla pacjentów ze spektrum autyzmu będzie zachowana na poziomie z 2023 roku

dziecko autyzm
W Polsce może być nawet pół miliona osób w spektrum autyzmu
Źródło: Maria Mikołajewska/Fakty TVN

Dostępność do terapii dla pacjentów ze spektrum autyzmu zostanie zachowana na poziomie z 2023 roku - poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Damian Kuraś. Dodał, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ma ponownie ustalić cenę tych terapii.

- Mamy bardzo dobrą wiadomość dla osób w spektrum autyzmu i ich bliskich. Pani ministra Izabela Leszczyna zdecydowała, że dostępność do terapii dla pacjentów w spektrum autyzmu zostanie utrzymana na poziomie 2023 roku - powiedział rzecznik resortu zdrowia Damian Kuraś na konferencji prasowej.

Wyjaśnił, że "tym samym nie wejdzie w życie zarządzenie, które groziło, że pacjenci utkną w kolejkach do specjalistów, a doskonale wiemy, że w terapiach, szczególnie dla osób w spektrum autyzmu, czas jest bardzo ważny". Dodał, że jednocześnie Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ma ponownie ustalić cenę tych terapii.

Kuraś poinformował, że w środę doszło do spotkania minister zdrowia z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Filipem Nowakiem oraz Rzecznik Praw Dziecka Moniką Horną-Cieślak. - Wszyscy zgodzili się, że to jest najlepsze rozwiązanie dla osób w spektrum autyzmu - powiedział.

- Od razu Narodowy Fundusz Zdrowia zaczął działać, została uruchomiona komunikacja z placówkami medycznymi opiekującymi się pacjentami w spektrum autyzmu. Jeszcze dzisiaj wszystkie te placówki dostaną informacje o tym, że zarządzenie nie wejdzie w życie - przekazał rzecznik MZ.

Interwencja rzecznika praw dziecka

We wtorek wieczorem Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak opublikowała na portalu X wpis, w którym przekazała, że wraz ze swym społecznym zastępcą Janem Gawrońskim zwrócili się z prośbą do prezesa NFZ Filipa Nowaka o niezwłoczne wyjaśnienie jego zarządzenia w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień.

W załączonym do wpisu piśmie Horna-Cieślak zaznaczyła, że zarządzenie to "ogranicza dostęp do terapii i konsultacji dla dzieci, młodzieży i dorosłych w spektrum autyzmu aż o jedną trzecią". Wskazała, że może to bezpośrednio wpłynąć na tok zajęć w poradniach, a nawet – jak podkreśliła – może grozić przerwaniem terapii indywidualnych.

"Społeczność osób w spektrum autyzmu szczególnie mocno odczuwa kryzys psychiatrii dziecięcej, tysiące dzieci żyje w lęku, depresji, myślach samobójczych, a osoby rozwijające się w spektrum autyzmu są szczególnie narażone" – podkreśliła.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: