Stankiewicz: prezydent nie powinien lekceważyć naszych odbiorców, bo o to toczy się gra. #czasdebaty

Źródło:
tvn24.pl
Andrzej Stankiewicz o debacie, organizowanej przez TVN, TVN24,  Onet i Wirtualną Polskę
Andrzej Stankiewicz o debacie, organizowanej przez TVN, TVN24, Onet i Wirtualną Polskę TVN24
wideo 2/21
Andrzej Stankiewicz o debacie, organizowanej przez TVN, TVN24, Onet i Wirtualną Polskę TVN24

Wiedząc, że twórczość Kazika nie jest ostatnio szczególnie popularna w obozie władzy, powiem po prostu, panie prezydencie, pan się nie boi. My jesteśmy naprawdę gotowi ustalić wszystkie możliwe zasady, żeby ta debata była fair - mówił na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, publicysta Onetu.

- Nie chcemy nikogo kopać po kostkach, chcemy po prostu porozmawiać. Podobnie, jak pan (Andrzej Duda - red.) rozliczał Bronisława Komorowskiego pięć lat temu, tak samo my dzisiaj chcemy rozliczyć pana, ale także Rafała Trzaskowskiego, który rządzi w Warszawie, a wcześniej był ministrem cyfryzacji i ministrem do spraw europejskich - podkreślił Andrzej Stankiewicz.

- Jest kogo rozliczać i po to jesteśmy. Po raz pierwszy w tej debacie taką rolę mają odegrać dwa polskie czołowe portale internetowe – onet.pl i Wirtualna Polska. Wraz z telewizją TVN docieramy do dziesiątków milionów ludzi dziennie - dodał dziennikarz.

"O to toczy się gra"

TVN, TVN24, Onet oraz WP zaprosiły Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego do wspólnej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów. Planowana jest na czwartek 2 lipca. Na udział w niej zgodził się już kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.

Andrzej Stankiewicz mówił, że organizatorzy są gotowi do przeprowadzenia debaty gdziekolwiek i przypomniał, że za redakcjami, które ją organizują, stoi potężne milionowe audytorium.

- Wydaje mi się, że przede wszystkim prezydent nie powinien lekceważyć naszych odbiorców, bo o to toczy się gra - podkreślił.  

CZYTAJ: #czasdebaty. Prezydent Andrzej Duda komentuje zaproszenie czterech redakcji do udziału w debacie

Stankiewicz wspomniał, że "prezydent, rozumiejąc rozmaite uwarunkowania polityczne i patrząc na słupki, ocenia, czy opłaca mu się stanąć do realnej dyskusji na temat jego prezydentury, czy opłaca mu się ryzykować, że może coś z tym kontrkandydatem, Rafałem Trzaskowskim, pójdzie nie tak, podobnie jak było w sytuacji byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który (w czasie debaty - red.) był w wyraźniej defensywie".

- Zawsze łatwiej jest atakować, łatwiej jest kandydatowi, który ubiega się o urząd atakować tego, który ten urząd zajmuje, ja takie ryzyka prezydenta rozumiem, ale poza polityczną kalkulacją jest jakaś odpowiedzialność wobec nas wszystkich, to są niebywale ważne wybory, które zdecydują i o dalszym ciągu rządów PiS, ale także o tym, jak Polska będzie wyglądała przez lata. Odpowiedzialnością wobec milionów naszych odbiorców i naszych widzów jest udzielenie odpowiedzi na pytanie, jak to będzie wyglądać w przyszłości – dodał Stankiewicz, przypominając jednocześnie, że chodzi także o rozliczenie kandydatów z ich dotychczasowej działalności.

CZYTAJ: "Panie prezydencie, niech się pan nie boi". #czasdebaty

Pytany o to, jakie aspekty dziennikarze chcieliby poruszyć w czasie debaty, Stankiewicz odpowiedział.

- Jest kilka obszarów, które są logicznymi tematami, wielkimi bryłami tematów, które będziemy musieli poruszyć. Różnica będzie taka, że w tej debacie będziemy chcieli realnie rozmawiać i dopytywać kandydatów nie o ogólne formułki i hasła, co pan zrobi z koronawirusem, co pan zrobi z gospodarką po koronawirusie, co pan zrobi ze służba zdrowia czy edukacją. Będziemy chcieli dowiedzieć się konkretów.

Dziennikarz Onetu mówił, że w czasie debaty padną także pytania dotyczące polskiej polityki wobec Unii Europejskiej, polityki obronnej, a także kwestie rzadko spotykane w Polsce i dotyczące nowej geopolityki, tego, co po pandemii COVID-19, konfliktu USA z Chinami, wycofywania się (militarnego - red.) USA z Europy.

"Nie będzie pytań ustawionych, nie będzie pytań zakazanych"

- Jest dużo bardzo poważnych tematów, które stoją trochę obok tego doraźnego konfliktu Platformy z PiS i nie są na co dzień wyjaśniane przez polityków. Chcemy, by raz na pięć lat prezydent na takie pytania odpowiedział. Będą też sprawy dotyczące nas konkretnie – wszystko, co jest związane z koronawirusem, ze strachem, z bezrobociem, ze służbą zdrowia, edukacją. Jest masa pytań, na które należy odpowiedzieć - podkreślił Stankiewicz.

Dziennikarz wspomniał, że zarówno Duda, jak i Trzaskowski mogą odpowiedzieć, że to nie są ich kompetencje. – Przypominam, że każdy z tych kandydatów tymi sprawami gra w kampanii wyborczej, wiec będziemy o te konkretne kwestie pytać. Nie będzie pytań ustawionych, nie będzie pytań zakazanych, o elokwencji, wiedzy i kompetencji kandydatów, ważne będzie to, jak w tej debacie wypadną – stwierdził.

Publicysta przypomniał, że w tegorocznych wyborach nie było ani jednej debaty, w której główni kandydaci bezpośrednio ze sobą rozmawiali. – Najwyższy czas - podsumował.

#czasdebaty. Debata prezydencka. Pytania do Dudy i Trzaskowskiego przysyłajcie redakcji Kontaktu 24

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium