Od 2018 roku podczas zakupów płacimy dodatkowo za foliowe torby. Z tytułu tak zwanej opłaty recyklingowej do budżetu państwa wpłynęło w 2024 roku prawie 180 milionów złotych. Z kolei za sprawą obowiązującej od ubiegłego roku opłaty za jednorazowe opakowania na żywność do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej trafiło ponad 156 milionów złotych.
Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Klimatu i Środowiska wpływy z tytułu opłaty recyklingowej w 2025 r. będą utrzymywały się na podobnym poziomie jak w latach poprzednich. W ub.r. z tytułu tej opłaty wpłynęło do budżetu państwa ok. 178,7 mln. Z kolei w latach 2021-2023 r. było to odpowiednio: ok. 172,5 mln zł, 174,5 mln zł i blisko 173 mln zł.
Opłatę recyklingową za lekką torbę na zakupy z tworzywa sztucznego wprowadzono 1 stycznia 2018 r. Po wprowadzeniu opłaty część sklepów zaczęła obchodzić przepisy, oferując torby z tworzywa sztucznego na zakupy o grubości niewiele powyżej 50 mikrometrów, te z kolei nie mieściły się w definicji lekkiej torby i nie podlegały opłacie. Dlatego przepisy uszczelniono i od 1 września 2019 r. opłatą recyklingową objęto też torby o grubości przynajmniej 50 mikrometrów.
Zużycie "reklamówek" spada
Resort klimatu ocenił, że opłata zachęca klientów do korzystania z toreb alternatywnych, np. materiałowych wielokrotnego użytku.
Z danych MKiŚ wynika, że przed wprowadzeniem opłat zużycie toreb na zakupy z tworzywa sztucznego (wszystkich grubości) na mieszkańca szacowano na ok. 300 sztuk rocznie. Po wprowadzeniu opłaty foliówkowej zużycie objętych nią lekkich toreb spadło. W 2018 r. było to ok. 9 sztuk na osobę rocznie, a w latach 2019-2023 odpowiednio: ok. 3,7; 5,2; 5,3; 5,5 i 6,1 sztuk na mieszkańca rocznie.
Zgodnie z rozporządzeniem sklepy, które udostępniają klientom torby foliowe muszą w cenie torby uwzględnić opłatę recyklingową, która wynosi 20 groszy za sztukę plus VAT. Opłata może stanowić całkowity koszt torby lub zostać doliczona do ustalonej ceny.
Opłatę trzeba zapłacić za wszystkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego, za wyjątkiem tzw. zrywek (o grubości materiału poniżej 15 mikrometrów), które są wymagane ze względów higienicznych lub oferowane jako podstawowe opakowanie żywności sprzedawanej luzem. Opłata za zrywki powinna być pobierana, gdy taka torba nie służy do pakowania żywności.
Opłata recyklingowa stanowi dochód budżetu państwa i zgodnie z przepisami jest przekazywana przez prowadzącego sklep na specjalne konto bankowe otwarte przez marszałka województwa.
Pierwszy rok opłaty SUP - za jednorazowe plastikowe opakowania
Od 1 stycznia 2024 r. w handlu i gastronomii, a także w urządzeniach vendingowych pobierane są opłaty za pojemniki i kubki jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, w które pakowana jest żywność i napoje (tzw. opłata SUP - Single-use plasics).
Stawki opłat za opakowania z tworzyw sztucznych zostały określone w rozporządzeniu na poziomie 20 gr dla kubków na napoje oraz 25 gr dla pojemników na żywność.
Jak wynika z danych MKiŚ przekazanych PAP, w 2025 r. do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęło z tytułu opłat pobieranych w sklepach od klientów za kubki na napoje i pojemniki na żywność ok. 156,6 mln zł. Najwięcej z woj. mazowieckiego (ok. 40 mln). Ministerstwo wyjaśniło, że dane dotyczą wpływów do NFOŚiGW za rok 2024.
Przedsiębiorcy opłatę SUP pobraną od klientów muszą wpłacać na rachunek bankowy prowadzony przez marszałka województwa do 15 marca roku następnego po pobraniu opłaty. Za nieprzestrzeganie przepisów na firmy może zostać nałożona kara w wysokości od 500 zł do 100 tys. zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock