Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że po konsultacjach podjął decyzję o pozostawieniu recepty rocznej w ustawie refundacyjnej. Wcześniej sejmowa komisja zdrowia opowiedziała się za przyjęciem projektu ustawy, w którym przewidziano odejście od tego rozwiązania.
Szef MZ napisał na Twitterze, że decyzję o pozostawieniu recepty rocznej w ustawie refundacyjnej podjął po konsultacji z wiceministrem zdrowia Maciejem Miłkowskim, kierownictwem resortu oraz po dyskusji z konsultantem krajowym medycyny rodzinnej Agnieszką Mastalerz-Migas, wiceprezesem Porozumienia Zielonogórskiego Tomaszem Zielińskim i ministrem cyfryzacji Januszem Cieszyńskim. Podziękował za "rzeczowy dialog".
Projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej
W czwartek sejmowa komisja zdrowia opowiedziała się za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw wraz z autopoprawką.
To właśnie w tym projekcie przewidziano odejście od koncepcji tzw. recepty rocznej. W pierwotnej ocenie projektodawcy nie przyniosła ona spodziewanego rezultatu, a skutkowała nieoczekiwanymi problemami w postaci nadmiernie długich okresów braku możliwości kontroli stanu zdrowia pacjenta, obciążeniem farmaceutów koniecznością pomniejszania ilości wydawanego produktu leczniczego w korelacji z liczbą dni, która upłynęła od wystawienia recepty do jej realizacji w aptece.
Projekt nowelizacji zakłada też między innymi wydłużenie terminu ogłaszania kolejnego obwieszczenia refundacyjnego z dwóch do trzech miesięcy. Kolejna zmiana zakłada, że - zgodnie z projektem - kobiety w okresie połogu będą uprawnione do bezpłatnego zaopatrzenia się w leki - do tej pory możliwość taka przysługiwała jedynie kobietom w ciąży. Część leków dostępnych do tej pory bez recepty będzie mogła zostać objęta refundacją; podwyższona zostanie również z 15 proc. do 25 proc. podstawa limitu finansowania, co ma wpłynąć na obniżenie dopłat do leków, które ponoszą pacjenci.
Nastąpi podwyższenie marży hurtowej oraz podwyższenie marży detalicznej (aptecznej). Wprowadzone zostaną też przepisy, które będą przeciwdziałać sprzedaży leków za granicę. Będzie to możliwe przez zobowiązanie do stosowania tej samej marży hurtowej, co w transakcjach krajowych. Zgodnie z autopoprawką doprecyzowano przepis zobowiązujący do utworzenia trzymiesięcznych zapasów leków - tak by ilość dotycząca trzymiesięcznych zapasów była liczona w odniesieniu do kwartału.
Co przewiduje projekt?
Projektodawcy zgodzili się z postulatami między innymi przedstawicieli firm farmaceutycznych, że brak tego doprecyzowania może powodować wątpliwości interpretacyjne polegające na tym, że niezależnie od ilości sprzedanych leków w kwartale poprzedzającym producent miałby dostarczyć ilość równą kolejnym trzem miesiącom. Intencją tego zapisu jest utrzymywanie trzymiesięcznych zapasów na terytorium Polski.
"W przypadku zatem, gdyby dla konkretnego leku nie było popytu równego podaży, należy uwzględnić to, by nie dochodziło do sytuacji, że dany producent musiałby przechowywać ilość większą, niż za okres trzech miesięcy" - wskazano.
Wprowadzono też zapis eliminujący sytuacje, w których pacjent nie ma możliwości dokonania zamiany leku na przykład na tańszy odpowiednik. Jest to czasem wymuszane przez zamieszczanie na recepcie adnotacji "Nie zamieniać". Zgodnie z autopoprawką osoba realizująca receptę powinna mieć możliwość zamiany przepisanego na niej leku, jeżeli wie, że jest to bezpieczne dla pacjenta, a przy tym celowe i tańsze.
Do projektu wprowadzono też rozwiązanie, które umożliwi ministrowi zdrowia objęcie działaniami profilaktycznymi z zakresu zapobiegania COVID-19 po zniesieniu stanu zagrożenia epidemicznego, na dotychczasowych zasadach. Minister zdrowia będzie ogłaszał wykaz zalecanych szczepień ochronnych, ze wskazaniem źródła finansowania, dla których zakup szczepionek został objęty finansowaniem ze środków publicznych.
Dzienny limit na recepty
Od 3 lipca obowiązują limity dotyczące liczby pacjentów, którym lekarz przepisuje recepty oraz liczby wystawionych recept. Lekarz na 10 godzin pracy może przyjąć do 80 pacjentów, którym przepisze receptę, a liczba przepisanych recept w dziesięciogodzinnym cyklu pracy nie może przekroczyć 300. Rozwiązania te - jak uzasadnia MZ - mają zapobiegać nadużyciom.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24