Mija 70. rocznica ostatecznej likwidacji przez Niemców getta w Łodzi, co do wielkości drugiego po warszawskim na okupowanych ziemiach polskich. W wyniku akcji rozpoczętej 9 sierpnia do Auschwitz trafiło 67 tys. osób, z czego 45 tys. wprost do komór gazowych.
- Jedynie nieco ponad trzy tys. Żydów deportowanych z getta zostało zarejestrowanych w Auschwitz jako więźniowie, a 19 tys. przeniesiono do innych obozów. Ogółem z ponad 200 tys. więzionych w getcie wojnę przeżyło 7-10 tys. – przypomniał Paweł Sawicki z biura prasowego Muzeum Auschwitz.
Dyrektor Muzeum Piotr Cywiński zaznaczył, że wśród deportowanych do Auschwitz z getta łódzkiego byli m.in. Marian Turski, Noah Flug i Roman Kent. - Marian Turski dziś mieszka w Warszawie, jest historykiem (…). Noah Flug zmarł niedawno w Jerozolimie. Roman Kent w Stanach Zjednoczonych zasiada m.in. w zarządzie Claims Conference. To trzej koledzy z łódzkiej szkoły, z jednej klasy, z jednej niemalże ławki. (…) Po latach każdy z nich był członkiem Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej — powiedział.
Piekło w granicach Łodzi
Getto zostało utworzone w lutym 1940 r. w Łodzi, której nazwę Niemcy zmienili na Litzmannstadt. Uwięzili w nim miejscowych Żydów, ale też z tzw. Kraju Warty, Niemiec, Austrii, Protektoratu Czech i Moraw oraz Luksemburga. W sumie trafiło tam ponad 200 tys. osób. W początkach 1942 r. 70 tys. Żydów zostało zamordowanych w niemieckim ośrodku zagłady w Kulmhof (Chełmno nad Nerem). Później deportacje zostały wstrzymane, a getto stało się ośrodkiem niewolniczej pracy na potrzeby Rzeszy. We wrześniu tego roku rozpoczęto akcję wywożenia do obozu zagłady osób nieprzydatnych do pracy - dzieci poniżej 10 lat, osób starszych i chorych. Dzień wcześniej przełożony Starszeństwa Żydów Mordechaj Chaim Rumkowski wygłosił przemówienie, w którym wezwał rodaków, by oddali dzieci dla ratowania innych.
Decyzję o likwidacji getta podjął zwierzchnik SS Heinrich Himmler w 1944 r. Od końca czerwca do połowy lipca 1944 r. do Kulmhof deportowanych zostało ponad 7 tys. Żydów. Kolejne transporty kierowane były już do Auschwitz.
Likwidacja części Łodzi
Jak wspomina historyk z Muzeum Auschwitz Andrzej Strzelecki w książce „Deportacja Żydów z getta łódzkiego do KL Auschwitz i ich zagłada” pierwszego sierpnia Niemcy poinformowali o „wznowieniu ewakuacji ludności żydowskiej w głąb Rzeszy”. Dziewiątego sierpnia niemiecka policja blokowała kolejne kwartały getta. Nakazali członkom żydowskiej policji wyprowadzić ludzi z domów. Byli później konwojowani do punktów zbiorczych, a następnie koleją ze stacji Radegast (Radogoszcz) wywiezieni do Auschwitz. Część Żydów próbowała się ukryć, ale większość została odnaleziona i rozstrzelana.
18 sierpnia Niemcy ogłosili kolejne „zmniejszenie” getta. Ludność żydowska – jak podaje Strzelecki – „zaprzestała wówczas stawiać bierny opór, poddała się swemu losowi”. 23 sierpnia getto zajmowało już tylko dziesiątą część swej pierwotnej wielkości. Cztery dni później Niemcy zapowiedzieli na 29 sierpnia ostatni transport do Auschwitz.
Nieliczni ocalali
Wywózki uniknęło 1,4 tys. osób. Sześciuset spośród nich to osoby zajmujące prominenckie stanowiska w getcie oraz ich rodziny. Przebywali w Łodzi do 22 października i zostali wywiezieni do obozów Sachsenhausen oraz Ravensbrueck. Z ośmiuset osób Niemcy sformowali brygadę porządkową, która m.in. przygotowywała mienie do wywózki. W 1945 r. naziści próbowali ich zgładzić, ale Żydzi zdołali się ukryć i doczekali nadejścia Armii Czerwonej. W granicach getta Niemcy utworzyli także obóz dla Romów oraz dla dzieci i młodzieży polskiej. Pierwszy z nich powstał w połowie września 1941 r. Zamknięto w nim ponad pięć tys. Romów z Austrii. Wszyscy zmarli w wyniku chorób lub zostali zgładzeni w Kulmhof. Obóz dla dzieci polskich utworzono 1 grudnia 1942 r. Do stycznia 1945 r. trafiło tam kilkanaście tysięcy dzieci w wieku od 2 do 16 lat. Wiele z nich zmarło z głodu, w wyniku chorób czy pobicia przez niemieckich funkcjonariuszy. Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Autor: mk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bundesarchiv