Platforma nie rezygnuje z prac nad ustawą medialną i wciąż liczy na poparcie projektu przez SLD, apeluje też do "zdrowego rozsądku" PiS. Jednak minister kultury nie ma złudzeń - na zmiany w mediach publicznych trzeba będzie poczekać klika miesięcy. A czas nagli, bo - jak zauważył w TVN24 - co lepsi fachowcy, w obawie przed utratą pracy, uciekają z mediów publicznych do stacji prywatnych.