Krystyna Łuczak-Surówka, wdowa po chor. Jacku Surówce, nie otrzymała renty po śmierci swojego męża, który zginął w katastrofie Tu-154 pod Smoleńskiem. Powód? Jak tłumaczy, jest za młoda, nie ma dzieci i ma stałą pracę. W sierpniu szef MSWiA Jerzy Miller obiecał, że zajmie się sprawą, ale do tej pory nic się nie zmieniło.