Budżet przyjęty na Sali Kolumnowej. Opozycja: to nielegalne

Aktualizacja:
Sejm uchwalił budżet w Sali Kolumnowej
Sejm uchwalił budżet w Sali Kolumnowej
tvn24
Ze względu na protesty opozycji marszałek przeniósł obrady do Sali Kolumnowejtvn24

W Sali Kolumnowej późnym wieczorem doszło do uchwalenia budżetu na 2017 rok. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński twierdzi, że udział w głosowaniu wzięło 236 posłów, co oznacza, że zachowane zostało kworum. Obrady do Sali Kolumnowej przeniósł po tym, jak opozycja zablokowała mównicę na sali plenarnej pod hasłem obrony wolnych mediów. Niektórzy posłowie zostali tam na noc.

Kancelaria Sejmu wysłała posłom informację, że posiedzenie Sejmu zostało przeniesione do Sali Kolumnowej, drogą SMS-ową. Wcześniej Marszałek dał posłom opozycji blokującym sejmową mównicę na sali plenarnej 10 minut na zdyscyplinowanie się, mówiąc, że może wykorzystać nawet środki przymusu.

Posłowie opozycji stanęli też przed Salą Kolumnową i krzyczeli: "Nielegalne". Jak powiedziała w rozmowie z TVN24 posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus, opozycja bojkotuje posiedzenie Sejmu w Sali Kolumnowej, choć niektórzy jej posłowie na pewien czas się tam pojawili.

Scheuring-Wielgus o głosowaniach w Sali Kolumnowej
Scheuring-Wielgus o głosowaniach w Sali Kolumnowejtvn24

- Sejm obraduje w nielegalny sposób - powiedziała Joanna Pomaska (PO). Jak dodała, nie ma możliwości zabrania głosu, co również jest w jej opinii nielegalne. Poseł Cezary Tomczyk (PO) mówił z kolei, że nie sposób jest stwierdzić, czy na sali jest kworum i nie sposób zgłosić jakichkolwiek wniosków, ponieważ nie można dostać się do marszałka.

Pomaska: to posiedzenie jest niezgodne z prawem
Pomaska: to posiedzenie jest niezgodne z prawemtvn24

Cezary Tomczyk (PO) zamieścił na Twitterze nagranie, na którym widać, jak posłowie PiS uniemożliwiają mu dotarcie do marszałka Kuchcińskiego.

- Jest zalecenie marszałka, żeby nie wpuszczać posłów tym wejściem - mówił Cezary Tomczyk (PO), który wraz z Agnieszką Pomaską próbował bezskutecznie dostać się do Sali Kolumnowej, gdzie odbywały się głosowania. Pojawiły się też wątpliwości czy na sali podczas głosowań rzeczywiście było kworum oraz pogłoski, że głosowały osoby nie będące posłami (w sali nie było możliwości głosowania elektronicznego, głosy zliczano ręcznie).

Posłowie nie mogli dostać się na Salę Kolumnową. Straż Marszałkowska blokowała wejście. Nagranie z 16 grudnia 2016 roku
Posłowie nie mogli dostać się na Salę Kolumnową. Straż Marszałkowska blokowała wejście. Nagranie z 16 grudnia 2016 rokuTVN24

Lider PO Grzegorz Schetyna poinformował, że zostanie złożony wniosek do marszałka Sejmu o zwołanie posiedzenia we wtorek.

Schetyna zapowiedział, że na sobotę został zwołany zarząd Platformy. - Będziemy przygotowywać i proponować następne kroki, to jest kryzys konstytucyjny, państwowy, tego nie można tak zostawić, widać, że państwo nie funkcjonuje - ocenił. - Posiedzenie zarządu ma się rozpocząć o godz. 9. - poinformował poseł PO Andrzej Halicki. Schetyna mówił odnosząc się do sytuacji w Sejmie, że "nie można w ten sposób prowadzić obrad Sejmu". - Nie można w ten sposób blokować poprawek budżetowych, nie można w ten sposób odbierać głosu opozycji, bo zaraz okaże się, że posiedzenia Sejmu odbywać się będą na Nowogrodzkiej. To jest kabaret, na to nie ma zgody - powiedział Schetyna.

Klub PO zapowiedział też złożenie doniesienia do prokuratury.

Apel opozycji

Przewodniczący klubów PO, Nowoczesnej i PSL podpisali się pod apelem do marszałka Sejmu, w którym domagają się "zaprzestania stałego łamania regulaminu Sejmu, ograniczania wolności wypowiedzi posłanek i posłów, a także przywrócenia możliwości wykonywania przez media ich konstytucyjnego prawa do informowania opinii publicznej o pracach Parlamentu RP". Jak dodano, "wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez Marszałka i większość sejmową" podjęte zostaną "wszelkie niezbędne kroki prawne".

Wspólny apel opozycji do marszałka SejmuTVN24

Głosowania w Sali Kolumnowej

W dwóch głosowaniach Sejm odrzucił poprawki opozycji do budżetu, przyjął natomiast wszystkie poprawki PiS.

Przed przerwą ogłoszoną ok. godz. 15. posłowie przyjęli dwie poprawki PiS, a odrzucili wnioski opozycji, w tym o odrzucenie projektu budżetu. Pierwotnie planowano 352 głosowania - poprawek i tzw. wniosków mniejszości.

Po przerwie związanej z protestem posłów opozycji, którzy stanęli w obronie obecności dziennikarzy w Sejmie, nastąpiła zmiana zasad głosowania budżetu oraz miejsca obrad na salę kolumnową. Na wniosek przewodniczącego komisji finansów publicznych Jacka Sasina marszałek Marek Kuchciński zdecydował o połączeniu wszystkich pozostałych poprawek opozycji i wniosków mniejszości w jeden blok oraz połączeniu pozostałych poprawek PiS w drugi blok.

Dzięki temu zamiast ponad 300-tu głosowań przeprowadzono dwa.

Jak poinformował Marek Kuchciński, w głosowaniu wzięło udział 236 posłów.

Ostatecznie Sejm uchwalił budżet na 2017 rok z deficytem nie wyższym niż 59,3 mld zł.

Tzw. ustawa dezubekizacyjna została uchwalona i skierowana natomiast do dalszych prac w Senacie.

Nie było kworum

Wcześniej w Sali Kolumnowej odbywało się posiedzenie klubu PiS. Część posłów donosiła, że partia rządząca chce tam zorganizować głosowanie nad budżetem, jednak nie było kworum. Jak donosił reporter TVN 24 brakować miało tylko siedmiu posłów. Takie posiedzenie Sejmu byłoby legalne pod warunkiem jednak, że posłowie opozycji zostaliby o nim poinformowani.

Protest w Sejmie

Zamieszanie w Sejmie rozpoczęło się kilka godzin wcześniej, po godzinie 15. W czasie dzisiejszych obrad Sejmu wiele wystąpień posłów opozycji zaczynało się od wzmianki o wolności mediów oraz przewidywanych zmian w przepisach dotyczących obecności dziennikarzy w Sejmie. Posłowie mieli ze sobą kartki z napisem "wolne media", które po wystąpieniach zostawiali na mównicy sejmowej.

Marszałek Marek Kuchciński wykluczył z obrad posła PO Michała Szczerbę, który też miał ze sobą taką kartkę. Marszałek ogłosił wtedy przerwę.

Wykluczenie posła Szczerby
Wykluczenie posła SzczerbyTVN 24

W czasie przerwy posłowie opozycji zaczęli blokować mównicę sejmową i skandować takie hasła jak "demokracja" oraz "wolne media". Odśpiewali również dwukrotnie hymn polski. Mimo protestu marszałek Kuchciński dalej prowadził obrady, w międzyczasie zarządzając przerwy i kilka razy wychodząc z sali sejmowej.

Protest w Sejmie 16 grudnia 2016 roku. Relacja Radomira Wita
Protest w Sejmie 16 grudnia 2016 roku. Relacja Radomira WitaTVN24

Ostatecznie marszałek ogłosił przerwę z powodu braku kworum i zapowiedział zwołanie Konwentu Seniorów, który miał się odbyć o godzinie 16.45, jednak nie został zwołany.

Kaczyński: nie damy się sterroryzować

W związku z całą sytuacją mini-konferencję zwołał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS stwierdził podczas briefingu w Sejmie, że okupowanie mównicy "dezorganizuje prace Sejmu". - Nie będzie na to zgody. My się nie damy sterroryzować, z całą pewnością uchwalimy budżet - powiedział Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS stwierdził też, że muszą zostać "wyciągnięte wnioski wobec wszystkich, którzy dopuścili się tego nadużycia, tego rodzaju czynu".

Kaczyński: walka przybrała charakter swego rodzaju chuligaństwa
Kaczyński: walka przybrała charakter swego rodzaju chuligaństwaTVN 24

Swoje stanowisko w sprawie na briefingu prasowym ogłosiło ugrupowanie Kukiz'15. Złożyło wniosek w sprawie ogłoszenia przerwy do jutra i włączenia w obrady debaty na temat mediów.

Na wspólnej konferencji PSL, PO, Nowoczesnej i Kukiz'15 Ryszard Petru, przewodniczący Nowoczesnej, zapowiedział, że opozycja będzie blokować mównicę sejmową, dopóki marszałek Kuchciński nie przywróci do obrad posła Szczerby.

Petru: będziemy blokować mównicę sejmową, póki nie zostanie przywrócony poseł Szczerba
Petru: będziemy blokować mównicę sejmową, póki nie zostanie przywrócony poseł SzczerbaTVN 24

"Uciekajcie!", "Nie wracajcie!"

Posłowie opozycji nie opuścili mównicy w trakcie przerwy. W pewnym momencie ze strony ław PiS padły okrzyki: "stójcie dalej!". W odpowiedzi posłowie okupujący mównicę odkrzyknęli: "uciekajcie", a do kilku wychodzących w tym momencie z sali sejmowej posłów PiS wołali: "nie wracajcie".

Ze strony sali zajmowanej przez PiS słychać było śpiew i skandowanie: "cała Polska z was się śmieje, komuniści i złodzieje". Na to posłowie opozycji odpowiadali, skandując: "wolne media".

Zamiast Konwentu Seniorów została zwołana Komisja Regulaminowa, która miała ukarać posłów blokujących mównicę. Na posiedzeniu komisji był poseł PO Michał Szczerba, którego marszałek wykluczył w piątek z udziału w obradach. Posłowie PO wyszli z posiedzenia Komisji. Jak powiedział poseł Szczerba, Komisja nie przyjęła jego wniosku w sprawie przywrócenia do obrad - 9 posłów PiS było przeciw, 8 posłów opozycji było za. Teraz sprawą ma się zająć prezydium Sejmu.

Posłowie PiS opuścili salę plenarną i udali się na posiedzenie klubu. Po wyjściu z posiedzenia klubu posłowie PiS mówili, że będą chcieli głosować nad budżetem na rok 2017 mimo blokady mównicy sejmowej przez opozycję. Według posłów, z którymi rozmawiała PAP, prezes Kaczyński miał powiedzieć, że "nie ma możliwości cofnięcia się" oraz "musimy dzisiaj wygrać". Kaczyński miał też uznać za skandaliczne i niedopuszczalne zachowanie opozycji.

Posłowie opozycji po posiedzeniu Komisji Regulaminowej zablokowali już nie tylko mównicę, ale również stół prezydialny. Protestowi towarzyszyły okrzyki takie jak "Targowica". - Jedyna dzisiaj opcja jest taka, że marszałek Kuchciński wezwie straż marszałkowską i nas zacznie wynosić. Życzymy powodzenia - poinformowała Agnieszka Pomaska, posłanka PO.

"Jedyna dzisiaj opcja jest taka, że marszałek Kuchciński wezwie straż marszałkowską"
"Jedyna dzisiaj opcja jest taka, że marszałek Kuchciński wezwie straż marszałkowską"TVN 24

Przeniesione obrady

Po godz. 20. posłowie PiS i członkowie rządu opuścili salę obrad Sejmu i przeszli do Sali Kolumnowej, gdzie miało się odbyć posiedzenie klubu PiS. Poseł niezrzeszony Janusz Sanocki powiedział, że słyszał, że w Sali Kolumnowej ma być głosowany budżet. Również poseł Nowoczesnej, Adam Szłapka na proteście przed Sejmem poinformował, że PiS chce przeprowadzić głosowanie w Sali Kolumnowej, ale nie ma kworum.

Jednocześnie na Twitterze Michał Stasiński (Nowoczesna) i Monika Wielichowska (PO) zamieścili krótkie filmy wideo obrazujące rozmowy Suskiego z posłami. "Kolejna próba przekupstwa, PiS brakuje 5 głosów do kworum" - skomentowała na Twitterze posłanka Platformy. Podobnej treści posty zamieścił też na swoim profilu twitterowym Bartosz Arłukowicz (PO).

 Suski próbuje przekonywać posłów Kukiz'15 do przejścia na Salę Kolumnową
Suski próbuje przekonywać posłów Kukiz'15 do przejścia na Salę KolumnowąTwitter/Joanna Mucha

Nowe przepisy w Sejmie

Począwszy od następnego posiedzenia Sejmu, PiS chce wprowadzić zmiany w pracy dziennikarzy, ograniczając im wstęp do budynku parlamentu. Tym samym może zostać naruszone - zagwarantowane w konstytucji - obywatelskie prawo do informacji.

"Dzień bez polityków"

Autor: mart,mw/sk / Źródło: TVN 24, PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl