Wewnętrzne sondaże Prawa i Sprawiedliwości, zdaniem Adama Hofmana, nie wykazały dwóch trendów - zmiany poparcia i rosnącej frekwencji. Przed wyborami zapewniano, że w sondażach PiS wyprzedza Platformę, ale mimo porażki Jarosław Kaczyński zapowiedział, że nie będzie wewnętrznych rozliczeń. Jego były współpracownik, Michał Kamiński, ocenia, że to efekt słabości Kaczyńskiego. - Te rozliczenia musiałyby objąć także jego - mówi europoseł "Gazecie Wyborczej".