- Podejrzewam, że tu chodzi o decyzję o umorzeniu śledztwa rosyjskiego z 2004 roku w sprawie zbrodni katyńskiej, która najwyraźniej zawiera tak kompromitujące sformułowania, że strona rosyjska boi się, że gdyby to zostało ujawnione, wywołałoby wtedy międzynarodowy skandal - stwierdził w TVN24 prof. Antoni Dudek z Instytutu Pamięci Narodowej, komentując czwartkowe doniesienia, iż Rosja może nie przekazać Polsce wszystkich akt śledztwa, które prowadziła ws. Katynia w latach 1990-2004.