Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało w sobotę wieczorem, że bez prądu pozostaje ponad półtora tysiąca odbiorców. Strażacy interweniowali 1100 razy.
W sobotę najsilniejsze porywy wiatru odnotowano:
- na Kasprowym Wierchu - 90 km/h;
- w Elblągu, Łodzi, Rzeszowie - 79 km/h;
- w Modlinie - 78 km/h;
- w Mławie - 76 km/h;
- w Łebie - 72 km/h
- w Koszalinie - 72 km/h.
Gwałtowna pogoda nie ustępuje. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Setki interwencji
Jak przekazał w sobotę rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, w sobotę do godziny 18 strażacy podjęli 1100 interwencji związanych z silnym wiatrem na terenie całego kraju.
Najwięcej akcji strażacy przeprowadzili na Pomorzu Zachodnim - 223, na Mazowszu - 167 oraz w Wielkopolsce i na Śląsku - po 146. Doszło też do 92 uszkodzeń dachów, głównie w Małopolsce i na Śląsku. Pozostałe działania dotyczyły usuwania połamanych drzew, które tarasowały chodniki, ulice i szlaki kolejowe.
Jak poinformował w sobotę po godzinie 18 na Twitterze zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz, 1649 odbiorców jest pozbawionych dostaw energii elektrycznej w związku z wichurami, jakie przeszły nad Polską. Dodał, że trwają prace naprawcze.
Autor: anw,dd/aw / Źródło: tvnmeteo.pl, RCB, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz/Kontakt24