W śląskim pogotowiu wojewódzkim około 400 ratowników zatrudnionych jest na kontraktach, które kończą się w tym roku. Zaproponowano im maksymalnie 30 zł za godzinę. Trzystu nie zgadza się pracować za taką stawkę. Dyrektor pogotowia popiera ich, ale twierdzi, że nie może dać więcej, bo ma ręce związane przez NFZ.