30 sekund i nie masz na sobie nic suchego. Teraz już nie można się zatrzymać

30 sekund i nie masz na sobie nic suchego. Teraz nie można już przestać biec!
30 sekund i nie masz na sobie nic suchego. Teraz nie można już przestać biec!
ZaDyMnO odbyło się w okolicach Otwocka pod Warszawą

Bierzesz mapę w rękę, orientujesz, stajesz w drzwiach bazy na starcie, a tam... ściana deszczu. Wiesz, że nie minie minuta, a będziesz przemoczony do suchej nitki. Mimo to lecisz.

pdf2.jpg

Kurtka? Nieprzemakalny plecak? To wszystko na nic, za chwilę i tak jesteś mokry. Dlatego na starcie rajdu na orientację ZaDyMnO w okolicach podwarszawskiego Otwocka staję po prostu w zwykłych rajtkach do biegania i dwóch cienkich koszulkach. Żadnej kurtki. Wiem, że przez pierwsze godziny nie będzie można przestać biec, bo każdy postój skończy się błyskawicznym przemarznięciem.

Do przebiegnięcia mamy ok. 50 km, teren to lasy i wydmy pod Otwockiem pod Warszawą. Punktów do znalezienia: 29. Mapy dostajemy cztery: jedną turystyczną o skali 1:50 000 i trzy bardziej szczegółowe (1:10 000 i 1:15 000), które musimy do tej turystycznej odnieść - uszczegóławiają część terenu z "pięćdziesiątki". Punkty kontrolne naniesione mamy głównie na mapy bardzo szczegółowe, tylko jeden znajduje się na mapie turystycznej, tej z całą okolicą (zdj. obok). Chwilę zajmuje mi znalezienie punktów odniesienia, zaplanowanie trasy (decyduję się atakować od północy, potem punkt nr 29, następnie te na południowym wschodzie i powrót na północ do bazy), ostatni przepak i już z psem Łyskiem zmierzamy na start. Z oddali widzę już, że leje.

Start prosto w ulewę

Wybiegamy ze szkoły, w której zorganizowana jest baza, przebiegamy na drugą stronę ulicy i... ubranie jest już całkiem przemoczone. A przecież nie mija nawet minuta! W ciągu kolejnego kwadransa, w drodze do pierwszego punktu na naszej trasie, zaliczamy pierwsze bagna. Woda dostaje się więc też do butów - czyli każda część ciała ma już wilgoci po równo.

pdf1.jpg

Tym razem startuję w towarzystwie dwóch kolegów - Marcina i Krzyśka. W dokładnie taki sam skład dobraliśmy się na jednym z rajdów rok temu i teraz - pierwszy raz od tamtego czasu - spotykamy się znów na wspólnym biegu. Przez rok sporo przeszliśmy - Krzysiek mocno poprawił życiówkę w maratonie, a Marcin ostro podszkolił się w szybkich biegach na orientację. Wszyscy przez rok poprawiliśmy osiągi, dlatego teraz mamy tempo dużo lepsze niż na zawodach w 2013 roku.

Trzy godziny deszczu

Droga nie jezioro

Chwilami leje tak, że nic nie widać. W deszczu nie ma za bardzo czasu konsultować wymyślonych koncepcji trasy. Zgadzamy się bez słów. Leśne dukty dosłownie zamieniają się w rzeki. Po jednej z nich pływają nawet kaczki krzyżówki!

Nadzieję dają nam prognozy pogody: ok. 11 ulewa odpuści. Na szczęście tak właśnie się dzieje i po trzech godzinach wreszcie zaczynamy schnąć. Niestety, wraz z końcem ulewy, spada nam tempo - nie musimy już biec, żeby się rozgrzewać, a ja zaczynam odczuwać bóle kolan. Zupełnie nie wiem, skąd się biorą, może to przez niewielkie podbiegi na wydmy po drodze?

Na szczęście nie jestem sama. Po 30. kilometrze narzekać zaczynają też moi kompani - jeden uskarża się na bolące łydki, drugi - na obtarte uda. Ten ostatni problem ma też kilku mijanych przez nas biegaczy. Widać, że przemoczone spodnie niejednemu dały się we znaki. Jedynym, który nie narzeka na nic, jest Łysek. Pędzi bez oglądania się za siebie. I wszystko jedno, czy na drodze ma podmokłe łąki, czy zarośla, czy musi płynąć, czy akurat brnie w błocie. Jedyny cel: biec przed siebie.

"Muszę teraz bardzo szybko biec"

Gdy do podbicia zostają nam już ostatnie punkty, okazuje się, że popełniliśmy kilka błędów przy planowaniu trasy. Wariant, który obraliśmy, okazał się - delikatnie mówiąc - niezbyt optymalny. Przez źle obraną kolejność zaliczania punktów dołożyliśmy sobie dobrych kilka kilometrów. Nic to, po znalezieniu ostatniego lampionu pozostaje nam tylko pędzić do mety i walczyć o jak najlepszy czas. I tu właśnie dzieją się niesamowite rzeczy.

I gdy już wydaje mi się, że nie mam sił, by przyspieszyć, na ostatnim prostym asfalcie przed bazą, słyszę: "To dziewczyna!". Okazuje się, że Krzyśkowi, który biegnie parę metrów przede mną, udaje się dokładniej przyjrzeć dwóm biegnącym przed nami osobom. Do tego dochodzi informacja od kolegi, który właśnie ruszył z bazy do domu: "Jak wyjeżdżaliśmy, to żadnej nie było. Dajesz:-)" - pisze mi w SMS-ie o dziewczynach na mecie. Błyskawicznie składam te dwie informacje w głowie. Wychodzi mi, że muszę teraz bardzo szybko biec! Zapominam zupełnie o bólu w kolanach i o zmęczeniu po przebiegniętych 50 km, tylko napieram. Na niewielkim podbiegu wyprzedzam tę dziewczynę, ale wtedy okazuje się, że robię to za wcześnie. Prosta droga do mety, która - tak mi się wcześniej wydawało - miała mieć najwyżej kilkaset metrów, teraz dłuży się w nieskończoność. Co chwilę pytam Krzyśka, który leci obok, czy moja rywalka jest blisko. - 70 metrów - informuje tylko. - A teraz? - dopytuję po chwili. - Ciągle tak samo - odpowiada. I dodaje, że został jeszcze kilometr. "Kilometr?! Nie dam rady tak lecieć jeszcze tak długo!" - panikuję w myślach. Ale w końcu jest: ostatni zakręt, przejście przez ulicę i jesteśmy w bazie. Potem okaże się, że prędkości, które osiągałam na tym ostatnim kilometrze, były najlepsze z całego biegu. Tempo na większości finiszu to poniżej 5 minut na kilometr!

Niezauważone zwycięstwo

Udało się! Z wynikiem 8 godzin i 4 minuty wygrałam ze wszystkimi dziewczynami. Dowiaduję się jednak o tym dopiero w poniedziałek. W sobotę nikt w bazie nie chce mi powiedzieć, ile kobiet przybiegło przede mną, a do ręki dostaję dyplom z informacją o zajęciu... 17. miejsca. Okazuje się, że organizatorzy w ogóle nie przewidzieli oddzielnej klasyfikacji kobiet w tych zawodach. Jaki jest tego powód? Trudno powiedzieć. Skonsultowałam się w tej sprawie nawet z kolegami z naszego redakcyjnego działu sportu i nie dochodzimy do niczego konstruktywnego. Bo chyba nie ma dyscypliny sportu, w której dziewczyny są klasyfikowane razem z chłopakami. Może więc organizatorzy ZaDyMnA postanowili stworzyć pierwszą taką?

Przygotować się na deszcz? Można, ale i tak zmokniesz

A jak w ogóle udało mi się wyjść prosto w ulewę i przebiec 50 km? Lekko nie było. Przede wszystkim przygotowałam się na przyjęcie tej wilgoci i postawiłam na jak najszybsze schnięcie. Buty do lasu wybieram zawsze takie bez membran, jak najlżejsze (i najtańsze, bo szybko się zużywają). Chodzi o to, żeby po wejściu w kałużę, bagno czy rozlewisko jak najszybciej oddawały wodę. Dalej, lecąc od dołu, mam podkolanówki (w miarę mocne, żeby nie porwały się o jeżyny i krzaki) i biegowe lajkry o długości 3/4. Najbardziej kluczowe są koszulki - to tu najdłużej jesteśmy mokrzy i najciężej schniemy. Wybieram te najtańsze, ale zawierające wełnę merynosów. To powoduje, że nawet wilgotna koszulka trochę grzeje i szybko schnie, gdy już przestaje padać. Na szyję zakładam chustę wielofunkcyjną. Dwie zapasowe mam jeszcze w plecaku. Gdy ta, którą noszę na sobie, jest już mokra tak, że można ją wyżymać, zamieniam ją na suchą. Wszystko przez to, że właśnie przez nieowiniętą niczym szyję marznę najbardziej. I jeszcze głowa. Dobrze sprawdziła się kombinacja: nieco lżejsza (krótsza) chusta + czapeczka z daszkiem. Pierwsze chroni przed chłodem, drugie osłania oczy przed lejącą się z nieba wodą. Trzeba też pamiętać, żeby wszytko, co cenne - telefon, dokumenty - zapakować w foliowe woreczki.

Autor: Katarzyna Karpa

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | Kartarzyna Karpa

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Sześciolatek został potrącony przez ciężarówkę. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała chłopca do szpitala.

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
TVN24

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigongu w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski odebrał w imieniu premiera Donalda Tuska nagrodę Chatham House. Została ona przyznana między innymi "w uznaniu niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce". Podczas uroczystości wręczenia nagrody w Londynie były premier Wielkiej Brytanii John Major mówił, że zaangażowanie Tuska na rzecz demokracji jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla innych krajów.

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Źródło:
PAP

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeśli ten projekt będzie taki sam, to wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Hetman (PSL), odnosząc się do zapowiedzi ponownego wniesienia do Sejmu odrzuconego już raz projektu w sprawie aborcji. Zdecydowana większość ludowców była przeciwko przyjęciu regulacji. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zwróciła się do prezesa PSL. - Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy - oceniła.

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Źródło:
TVN24

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

IMGW ostrzega przed burzami. Podczas wyładowań wiatr może osiągać w porywach prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl