Dyżurny z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu wracając z Opola, w czasie wolnym od służby, uniemożliwił dalszą jazdę pijanego kierowcę ciężarówki. Jak ustaliła policja, 39-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.
W poniedziałek, 30 września, dyżurny z kozielskiego komisariatu zauważył jadący całą szerokością jezdni ciężarówkę z naczepą na drodze krajowej nr 45 w Źlinicach pod Opolem.
"Asp. sztab. Artur Korczewicz mając podejrzenie, że kierujący może być nietrzeźwy, wyprzedził go i zatrzymał. Po otwarciu drzwi tira jego przypuszczenia potwierdziły się. Od kierowcy wyczuł silny zapach alkoholu. W związku z tym uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił o wszystkim policjantów z Opola" - podaje w komunikacie policja.
Miał ponad 3 promile alkoholu
Po tym, jak funkcjonariusze przeprowadzili badanie trzeźwości, okazało się, że 39-letni kierowca ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. 39-latek wkrótce usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu może kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz długoletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock