Podczas prac przy popowodziowej naprawie koryta w pobliżu rzeki Białej Głuchołaskiej w Nowym Świętowie (Opolskie) odkryte zostało ciało mężczyzny. Leżało pod konarami. Ciało trafiło do sekcji. Prokuratura nie wyklucza, że to jedna z ofiar powodzi w Czechach.
Na profilu facebookowym Głuchołazy Info pojawiła się informacja, że w czwartek (10 kwietnia) w pobliżu rzeki Białej Głuchołaskiej w Nowym Świętowie znalezione zostało ciało. Potwierdziła to w rozmowie z TVN24 młodsza aspirant Janina Kędzierska z Komendy Powiatowej w Policji w Nysie.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy 10 kwietnia około godziny 17. Wynikało z niego, że podczas prac przy popowodziowej naprawie koryta rzeki zostały ujawnione zwłoki. Po przyjeździe na miejsce potwierdzono treść zgłoszenia – powiedziała.
Na miejscu był prokurator. Ciało zabezpieczono do sekcji.
Być może to jedna z ofiar powodzi w Czechach
- Sekcja odbędzie się w ciągu kilku najbliższych dni. To mężczyzna o nieustalonym jeszcze wieku i tożsamości. Ciało było przykryte 60-centymetrową warstwą ziemi oraz konarami drzew - mówi nam prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Prokuratura nie wyklucza, że znalezione zostało ciało jednego z dwóch poszukiwanych mężczyzn, ofiar wrześniowej powodzi w Czechach.
Wtedy do wezbranej rzeki Starzic, która jest dopływem Białej Głuchołaskiej, wpadł samochód z pasażerami. Jedna osoba się uratowała, trzy nie wydostały się z auta.
- W zeszłym roku znalezione zostało ciało kobiety (która jechała tym samochodem - red.), dwaj mężczyźni są nadal poszukiwani - zaznacza prokurator Bar.
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Głuchołazy Info