Chciał pomóc koledze podczas ataku epilepsji, trafił do aresztu

Mężczyzna trafił do aresztu (zdjęcie ilustracyjne)
Do zdarzenia doszło w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim
Źródło: Google Maps
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla wezwani do pomocy mężczyźnie z atakiem epilepsji ustalili, że jego znajomy jest poszukiwany do odbycia ponad 50 dni kary pozbawienia wolności za liczne wykroczenia. 33-latek trafił do aresztu i teraz spędzi święta za kratami.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 11 grudnia, kiedy kędzierzyńscy policjanci zostali wezwani na interwencję, która dotyczyła mężczyzny z atakiem epilepsji. Na miejscu znajdował się zgłaszający, 33-latek, który próbował udzielić pomocy znajomemu. W mieszkaniu była również 1,5-roczna córka poszkodowanego. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, a dziewczynką zaopiekowała się babcia.

"W trakcie sprawdzania danych w policyjnych bazach okazało się, że kolega poszkodowanego mężczyzny jest poszukiwany do odbycia ponad 50 dni zastępczej kary pozbawienia wolności" - informuje policja w Kędzierzynie-Koźlu.

33-latek został zatrzymany.

Był poszukiwany do odbycia kary

- Mężczyzna był poszukiwany za niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, zakłócanie spokoju i porządku publicznego, używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, rzucanie przedmiotami w pojazd mechaniczny będący w ruchu, zaśmiecanie miejsca publicznego i kradzież sklepową - wyjaśnia młodszy aspirant Klaudia Tokarczyk z policji w Kędzierzynie-Koźlu.

33-latek trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe święta.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: