Na linii ognia

Źródło:
tvn24.pl
Konrad PiaseckiPiotr Mizerski/TVN

To, co mogło być kroniką zapowiedzianej śmierci marzeń PiS o zdobyciu pieniędzy z Funduszu Odbudowy, dość niespodziewanie zamieniło się w dawno niewidzianą rozgrywkę partyjno-parlamentarną z nagłymi zwrotami akcji, deklaracjami utraty zaufania i zarzutami zdrady. Ubiegłotygodniowe głosowanie i uratowanie planów rządu przez opozycję może (choć wcale nie musi) być istotnym punktem na mapie przedwyborczych przetasowań i formowania kampanijnych narracji. A kto wie, czy nie będzie miało siły budowania legendy podobnej do tej, jaka towarzyszy do dziś niedoszłej debacie prezydenckiej w Końskich, o której w świecie politycznym wciąż usłyszeć można: "a gdyby Trzaskowski tam wtedy pojechał, toby te wybory wygrał….".

"Perspektywa Piaseckiego" to cykl, w którym publikujemy komentarze naszego dziennikarza Konrada Piaseckiego.

Kiedy w środowy poranek ujrzałem lekko pobladłego polityka opozycji, który, jeszcze niepewny i bazujący na pogłoskach, mówił "podobno Tusk kazał wstrzymywać się od głosu, jeśli poprawki padną", pomyślałem, że jak na zapowiedzi stworzenia jednolitego frontu opozycji, który ma przygotowany plan głosowania ustaw sądowych, to nie wygląda mi ani ten front na nadto zwarty, a ten plan - na nadto dogadany. I choć dziś nie sposób z absolutną pewnością ustalić, co w gronie czterech partii opozycji było ustalone "na twardo", a co miało być ustalane tuż przed głosowaniem, to ewidentnie nie poszło to wszystko tak, jak miało pójść i ku zdziwieniu wielu - w obliczu braku porozumienia wewnątrz obozu władzy - to wstrzymujące głosy części opozycji zdecydowały o tym, że ustawy sądowe nie wylądowały w koszu, a w Senacie.

To, co działo się w Sejmie, miało wymiar, od którego nieco już odwykliśmy. Oto na Wiejską, na paręnaście godzin, znów wróciła w miarę normalna gra parlamentarna. Nic nie było pewne, każdy rozgrywał jakąś partię, a linie podziałów nie biegły wzdłuż tradycyjnej barykady, tylko krzyżowały się i budowały nieoczekiwane sojusze. Po raz pierwszy od dawna w Sejmie więcej było, zwłaszcza w KO, pragmatyzmu i chłodnej kalkulacji niż namiętnego sejmikowania i operowania argumentacją z arsenału czerni-bieli, demokracji-autorytaryzmu czy sądów wolnych vs sądów pisowskich. I to właśnie przede wszystkim owa chłodna kalkulacja kazała większej części opozycji zejść z linii strzału i ustawić się w pozycji tych, którzy nie są głównym hamulcowym zdobywania pieniędzy.

Nie podejmuję się rozstrzygać, która z postaw - czy (przynajmniej pozornie) idealistyczno-fundamentalistyczna Polski 2050 i pojedynczych posłów Lewicy i KO czy też pragmatyczno-świętospokojne podejście pozostałej części opozycji - była taktycznie, a zwłaszcza moralnie słuszna. Bo dylemat był to nie lada. I każde jego rozwiązanie miało tyleż atutów, co słabości. Nie sposób jednak nie dostrzec, że całą tę historię można było z punktu widzenia opozycji załatwiać inaczej i strategiczne decyzje podejmować na początku gry, a nie na pięć minut przed jej zakończeniem. Gdyby opozycja, miast pomstować na ustawę, głosić wszem i wobec, że ta jest niekonstytucyjna i że się jej nie podoba, od początku przekonywała, że to, co przywiózł Szynkowski vel Sęk z Brukseli, to biała flaga i porażka obozu rządzącego, że test niezawisłości jest spełnieniem postulatów środowisk sędziowskich i wielkim ich sukcesem i że, choć NSA w roli sądu dyscyplinarnego jest co najmniej kontrowersyjny, ale do przyjęcia, to wstrzymanie się od głosu wyglądałoby zupełnie inaczej. Jeśli natomiast skalkulowałaby, że jakakolwiek pomoc w zdobyciu pieniędzy na KPO jest strzelaniem sobie w stopę, a zatem (oczywiście z pieśnią na ustach o tym, że żadnego kompromisu w walce o praworządność być nie może), należy zrobić wszystko, by podzielony obóz władzy ustawy nie uchwalił - to należało konsekwentnie do tego zmierzać i dawać rządzącym tak twarde warunki poparcia, żeby ci musieli albo rzeczywiście ogłosić odwrót na całej linii, albo kolejny raz się przewrócić.  

Tymczasem na ustawę narzekano i ją krytykowano, ale jak przyszło co do czego, to lęk przed staniem się tarczą strzelniczą dla machiny propagandowej władzy sprawił, że nie uchwaliwszy żadnej z poprawek, trzy z czterech partii wyciągnęły do rządzących i unijnych pieniędzy rękę i zdjęły – przynajmniej na to w tej chwili wygląda – wygodny dla opozycji temat nieudolności rządu w walce o KPO z agendy kampanijnej. To może być dla wszystkiego, co dziać się będzie przez najbliższych 10 miesięcy, ważny moment. Być może mający nielichy wpływ na wynik wyborów. Decyzja o zapaleniu przez opozycję zielonego światła dla KPO stanie się zapewne tematem licznych powyborczych debat o tym, czy warto było to zrobić i uniknąć na tym froncie podkładania pleców pod PiS-owski pręgierz, czy też był to błąd, bo Morawiecki et consortes zdobywszy pieniądze, ogłoszą własny sukces, a do opozycji i tak będą mieli takie lawiny pretensji, że jedna więcej, jedna mniej - i tak będzie bez znaczenia.

Pytaniem otwartym pozostaje wciąż to, czy ten sukces PiS rzeczywiście będzie miał okazję świętować. Bo choć z Brukseli dobiegają sygnały, że ta miałaby już ochotę zacząć wypłacać Polsce euro, to droga do nich nie będzie wcale taka łatwa. Raf jest jeszcze na horyzoncie co najmniej kilka. Senackie poprawki do ustawy zapewne zostaną przez, tym razem solidarny obóz władzy, odrzucone (choć gdyby ziobryści chcieli być bardzo makiaweliczni, to mogliby umyć ręce i wstrzymać się od głosu, co sprawiłoby, że do prezydenta trafiłaby ustawa będąca Andrzejowi Dudzie jeszcze bardziej nie w smak). Ale nawet ustawa w wersji pierwotnej doczekała się już wielu krytyk i ze strony samego prezydenta i, jeszcze mocniejszych, ze strony jego otoczenia. Na Krakowskim Przedmieściu dylemat "podpisać, nie podpisać" będzie dylematem gigantycznym. I choć trudno wyobrazić sobie Andrzeja Dudę w roli jedynego wstrzymującego przypływ pieniędzy, to niełatwo też przywołać obraz prezydenta, który powiedziawszy wszystko to, co powiedział, ustawę beztrosko podpisze. A że jeszcze jest do uchwalenia parę kamieni milowych, że zapał PiS-u do niektórych z nich jest marny, wszystko to trochę potrwa i nawet dziesięć miesięcy, jakie pozostały do wyborów nie musi wystarczyć, by Komisja Europejska wreszcie wyszeptała Polsce "tak" i wcisnęła, uruchamiający pierwszy przelew, klawisz enter. 

Konrad Piasecki

Konrad Piasecki – dziennikarz radiowy i telewizyjny, historyk. Prowadził wywiady w radiu RMF FM w audycji "Kontrwywiad RMF" oraz w Radiu ZET w audycji "Gość Radia ZET". Przez 10 lat był gospodarzem programu "Piaskiem po oczach". W 2015 roku został "Dziennikarzem Roku" miesięcznika "Press". Na antenie TVN24 Konrad Piasecki prowadzi również programy "Rozmowa Piaseckiego" i "Kawa na ławę".

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Piotr Mizerski/TVN

Pozostałe wiadomości

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na rynku zaczyna brakować jaj. Powodem jest ptasia grypa, z powodu której polscy hodowcy musieli wybić około 6 milionów kur niosek. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Polacy muszą zapomnieć o tegorocznych wielkanocnych promocjach jaj.

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Źródło:
PAP, tvn24.pl
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters, PAP

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym, ale nie miał ponownych kryzysów oddechowych, a wyniki badań krwi są stabilne - podał Watykan we wtorek wieczorem.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Prokurator generalny zawnioskował o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego. Ukraina i Stany Zjednoczone są bliskie podpisania umowy o minerałach ziem rzadkich. Premier Donald Tusk napisał o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. "Czas na deportację" - zapowiedział. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 lutego.

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Źródło:
TVN24, PAP

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów. Żółte alarmy obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź szczegóły.

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zapowiedziała, że będzie sama wybierała skład prezydenckiego poolu, czyli grupy dziennikarzy obsługujących działania prezydenta. Dotychczas leżało to w gestii stowarzyszenia korespondentów w Białym Domu WHCA, które oskarża administrację o atak na niezależność prasy.

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Źródło:
PAP

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl