Ryzykują, by mieć pamiątkę z granicy z Rosją

Coraz więcej "ciekawskich turystów" na graniczny polsko-rosyjskiej. Sypią się mandaty
Coraz więcej "ciekawskich turystów" na graniczny polsko-rosyjskiej. Sypią się mandaty
Źródło: TVN24

Strażnicy graniczni coraz częściej muszą dyscyplinować tych, którzy z ciekawości łamią przepisy. Szczególnie widoczne jest to na granicy z Obwodem Królewieckim. Zainteresowanych z roku na rok jest coraz więcej. Choć nie minęła jeszcze nawet połowa roku, już 60 turystów otrzymało mandat za wejście na pas graniczny.

Napięta sytuacja na granicach polsko-białoruskiej i polsko-rosyjskiej sprawiła, że w okolice pasów granicznych przyjeżdża coraz więcej turystów z całej Europy.

Szczególnie widoczne jest to na granicy z Obwodem Królewieckim. Jak podaje Straż Graniczna, w ubiegłym roku patrole interweniowali w przypadku 13 osób. W tym roku ciekawskich, którzy skończyli z mandatem było już 60.

ZOBACZ: Chciał dostać się do Rosji. Czekała tam na niego dziewczyna

- Oprócz Polaków mieliśmy przypadki wejścia na pas drogi granicznej obywateli Niemiec i Wielkiej Brytanii. Te osoby najczęściej tłumaczą się tym, że widziały oznaczenia granicy państwa, ale kierowała nimi ciekawość, żeby zobaczyć z bliska granicę z Rosją, czyli zewnętrzną granicę Unii Europejskiej - mówi mjr Mirosława Aleksandrowicz, rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.

Straż Graniczna apeluje o rozsądek

Przy okazji publikacji nagrań z niefrasobliwymi turystami Straż Graniczna przypomina, że pas drogi granicznej to pas o szerokości 15 metrów w głąb naszego kraju. Złamanie przepisów jest równoznaczne z błyskawicznym zarejestrowaniem przez kamery bariery elektronicznej i bardzo szybkim pojawienie się na miejscu strażników granicznych. Grozi za to mandat w wysokości 500 złotych.

Kilka dni temu mandaty w takich kwotach dostała grupa turystów z Niemiec. Mężczyźni chcieli zrobić sobie zdjęcia przy granicy z Obwodem Królewieckim. Patrol Straży Granicznej zatrzymał całą grupę.

ZOBACZ: Biegali z psem przy granicy, robili zdjęcia. Drogi spacer pary Norwegów.

W przypadku innego niemieckiego turysty, mandat wyniósł jeszcze więcej. Mężczyzna nie tylko wszedł na pas drogi granicznej, ale również fotografował stronę sąsiednią, co zaowocowało dodatkową karą na kwotę 300 zł.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: