Tina Turner: nigdy nie pomyślałam o rezygnacji z marzeń. Przy pierwszym mężu przeżyła piekło, drugi uratował jej życie

Źródło:
HBR, Fox News, People
Tomasz-Marcin Wrona z tvn24.pl wspomina Tinę Turner
Tomasz-Marcin Wrona z tvn24.pl wspomina Tinę TurnerTVN24
wideo 2/5
Tomasz-Marcin Wrona z tvn24.pl wspomina Tinę TurnerTVN24

"Tina Turner, 'Królowa rock and rolla', zmarła dziś w spokoju w swym domu w Küsnach niedaleko Zurychu w Szwajcarii w wieku 83 lat po długiej chorobie". Przekazany w środę wieczorem krótki komunikat rzecznika piosenkarki poruszył fanów muzyki na całym świecie. "Królowa rock and rolla" odcisnęła swoje piętno na wielu z nich, nie tylko za sprawą muzyki, ale też własnego życia i postawy, która stała się inspiracją dla wielu.

Urodziła się jako Anna Mae Bullock w malutkim Nutbush w Tennessee. "Kościół, przędzalnia, szkoła, szopa przy autostradzie numer 19. Ludzie dbają, by było tu czysto i nazywają to miejsce Nutbush" - śpiewała po latach w jednej z pierwszych napisanych przez siebie piosenek, "Nutbush City Limits". Pierwsze pieniądze zarabiała jako asystentka pielęgniarki i opiekunka dzieci. Jej mama liczyła, że Anna Mae zostanie pielęgniarką albo nauczycielką. Ona sama jednak czuła, że nie jest to droga dla niej. Uwielbiała tańczyć i śpiewać, a ludzie lubili ją oglądać. Występowała od dziecka. Sama przyznawała, że choć w szkole średniej uczyła się trochę śpiewu, nawet operowego, to większość z umiejętności wokalnych i tanecznych przyszła jej naturalnie.

Choć świat znał ją jako Tinę Turner, do końca życia były w niej dwie osoby. "Jestem Anną Mae i jestem też Tiną. To dwie strony mojej osobowości, dwa aspekty mojego życia. Anna Mae jest domatorką, kocha ciszę, spokój i prywatność. A Tina kocha wszelkiego rodzaju artystyczną ekspresję" - mówiła niedawno w wywiadzie dla "Harvard Business Review".

ZOBACZ TEŻ: Kwiaty i znicze przed domem Tiny Turner w Szwajcarii, hołd piosenkarce oddano też w Los Angeles

Tina Turner. Kariera i toksyczne małżeństwo

Jej kariera rozpoczęła się, jak to często bywa, trochę przypadkiem. Jako nastolatka opuściła rodzinne strony i przeniosła się do St. Louis, gdzie śpiewała w kościelnych chórach, z czasem też w chórkach towarzyszących profesjonalnym artystom. Jeden z nich zwrócił uwagę na utalentowaną nastolatkę podczas spontanicznego występu. Był nim Ike Turner, wówczas lider Kings of Rythm. Usłyszał, jak Anna śpiewa "You Know I Love You" z repertuaru B.B. Kinga i zaproponował 17-latce miejsce w zespole. Tak narodziła się Tina, a Ike stał się na wiele lat nieodłączną częścią jej życia zawodowego i prywatnego. Błogosławieństwem, a ostatecznie również przekleństwem.

Żoną Ike'a była przez 16 lat, do 1976 roku, kiedy to uciekła z hotelowego pokoju w Dallas. Dopiero kilka lat później świat dowiedział się prawdy o jej toksycznej relacji. "Mój związek z Ike'em unieszczęśliwił mnie. Na początku byłam w nim zakochana. Zobaczcie, ile dla mnie zrobił. Ale był też totalnie nieprzewidywalny" - pisała w autobiografii. Świat widział ich sukces, kolejne single, albumy i koncerty, nie widział dramatu, który trwał. Zespół na początku lat 70. świętował za sprawą "Proud Mary" - utwór został ich najlepiej sprzedającym się singlem i zdobył nagrodę Grammy, tymczasem Tina przeżywała horror. W swoich wspomnieniach, cytowanych przez Fox News, pisała: "Użył mojego nosa jako worka treningowego tyle razy, że kiedy śpiewałam, czułam smak krwi spływającej mi do gardła". I dalej: "Złamał mi szczękę. I nie mogłam sobie przypomnieć, jak to jest nie mieć podbitego oka".

"Przez długi czas czułam, jakbym znalazła się w miejscu bez wyjścia z niezdrowej sytuacji. Nie wiedziałam, dokąd zmierzam i co mogę zrobić, by się z tego wydostać. To było bolesne" - przyznała w "Harvard Business Review". Kilka lat zajęło jej, by wyrwać się ze związku, który dał jej tyle bólu. Ryzykując karierę, odeszła. Złożyła pozew o rozwód, ale zachowała swój pseudonim sceniczny. I choć solowe początki nie były łatwe, mówiła: "Nigdy nie pomyślałam o rezygnacji z moich marzeń. Można powiedzieć, że jestem niepoprawną optymistką. Chociaż trudno było wówczas zobaczyć, jak mogę spełnić swoje marzenia, skupiłam się bardziej na tym, co chcę osiągnąć w życiu. Prywatnie i zawodowo".

ZOBACZ TEŻ: Hirek Wrona o zmarłej Tinie Turner: każdy jej występ to było misterium

Tina, którą pokochała publiczność na całym świecie

Kilka lat później sukces znów przyszedł. W 1984 roku ukazała się jej płyta "Private Dancer", potem były kolejne światowe hity, nagrody, występy w filmach, słynne duety - jak ten z Mickiem Jaggerem czy Davidem Bowiem, w końcu wielkie trasy koncertowe. Fani podziwiali jej niezwykły głos, taniec, inspirowali charakterystyczną fryzurą, zachwycali nogami, które lubiła eksponować w popularnych wówczas teledyskach.

Publiczność kochała Tinę, a ona odwzajemniała tę miłość. Była dla swoich fanów dokładnie tym, czym chcieli ją widzieć. Opowiadała, jak przed każdym występem koncentrowała się na ludziach, którzy przyszli jej posłuchać. - Wizualizowałam swoją publiczność i modliłam się, abym mogła być tym, kim każda osoba potrzebuje mnie akurat tego dnia. Abym mogła inspirować ich marzenia i pomóc im naładować ich dusze. Dla mnie to było najlepsze w przebywaniu na scenie: wymiana energii z każdą osobą na widowni - mówiła. Również i polska publiczność miała okazję zobaczyć ją na scenie. Pierwszy raz już w 1981 roku, kiedy to artystka wystąpiła w katowickim Spodku i na warszawskim Torwarze.

O tym, jak wielki wpływ miała i ciągle ma na muzykę, świadczą reakcje ludzi z branży na jej śmierć. Ale również to, że ciągle jest inspiracją dla nowych pokoleń muzyków. Przykład z ostatnich dni - jeden z najpopularniejszych obecnie zespołów heavy-metalowych Ghost wydał na nowym maxi-singlu cover jej przeboju "We Don’t Need Another Hero" i piosenka wróciła na listy przebojów.

ZOBACZ TEŻ: "Umarła fizycznie, ale nie umarła jej twórczość". Wokaliści wspominają Tinę Turner

Tina Turner. "Dar życia" od męża

Na swoją artystyczną emeryturę wybrała Szwajcarię, kraj, w którym - jak sama przyznawała - czuła się jak w domu. Przyjęła też jego obywatelstwo. Okolica nad Jeziorem Zuryskim i tamtejsze zielone pastwiska przypominały jej strony z dzieciństwa. - To miejsce szczególne duchowo. Trudno to opisać, ale tutejsze naturalne środowisko napełnia mnie specjalną energią, która pochodzi zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz - mówiła w wywiadzie.

Mieszkała tam ze swoim drugim mężem, niemieckim producentem muzycznym i potentatem w tej branży Erwinem Bachem. W odróżnieniu od pierwszego związku, przy Erwinie znalazła spokój, miłość i oddanie. Niezwykły dowód tego przyszedł w najtrudniejszych momentach. Już trzy miesiące po ślubie w 2013 roku przeszła udar mózgu, potem zachorowała na raka jelita grubego, w końcu na mocną niewydolność nerek. Wtedy to mąż zaproponował, że odda jej swoją nerkę. W kwietniu 2017 roku przeprowadzono operację, która zakończyła się sukcesem.

"Cieszę się, że mogę powiedzieć, iż dzięki mojemu ukochanemu mężowi Erwinowi, który dał mi jedną ze swoich nerek, dar życia, jestem w dobrym zdrowiu i kocham życie każdego dnia" - pisała w 2020 roku w książce "Happiness Becomes You: A Guide to Change Your Life for Good".

Tina zmarła w środę, 24 maja w swoim domu w Küsnacht.

Autorka/Autor:am//mro

Źródło: HBR, Fox News, People

Pozostałe wiadomości

Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy Lindleya ratownik medyczny został zaatakowany przez pacjenta oczekującego na przyjęcie na oddział. Na miejsce jedzie policja.

Ratownik zaatakowany przez pacjenta na SOR

Ratownik zaatakowany przez pacjenta na SOR

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Henrik Landerholm, doradca premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego, w poniedziałek zrezygnował ze stanowiska. Wcześniej media ujawniły, że mógł narazić bezpieczeństwo kraju, zostawiając tajne dokumenty po spotkaniu. W sprawie wszczęto śledztwo.

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Źródło:
PAP

- Nasze myśli powinniśmy skierować ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada - powiedział Marian Turski, ocalały z nazistowskiego obozu Auschwitz, podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy jego wyzwolenia. Tova Friedman mówiła, że "wszyscy mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale także ostrzegać i uczyć, że nienawiść rodzi więcej nienawiści". Głos zabrali także Janina Iwańska i Leon Weintraub.

"Została nas tylko garstka"

"Została nas tylko garstka"

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci poszukują napastnika, który w poniedziałek około godziny 15 zaatakował 60-letniego mężczyznę ostrym narzędziem w Olkuszu (woj. małopolskie). - Życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo. Robimy co w naszej mocy, żeby jak najszybciej ustalić tożsamość sprawcy i go zatrzymać - przekazuje komisarz Marcin Kwiecień z olkuskiej komendy miejskiej.

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji (AI) oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek na giełdzie. Pojawienie się DeepSeek podało w wątpliwość dotychczasowy model rozwoju AI, który opierał się na gigantycznych inwestycjach - wskazał "Washington Post".

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

Źródło:
Reuters, PAP

W poniedziałek opublikowany został list gończy za Dawidem Danielem Złotkowskim, który w centrum Głogowa (Dolnośląskie) próbował potrącić autem przechodniów. Wcześniej decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu wydał sąd.

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Artur Olech został odwołany ze stanowiska prezesa PZU. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza - poinformowała spółka w komunikacie. Rada powołała jednocześnie Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu.

Prezes PZU odwołany

Prezes PZU odwołany

Źródło:
PAP

Ekolodzy i sąsiedzi Chin obawiają się konsekwencji budowy zapory wodnej, którą Pekin wznosi w Tybecie. Choć ma to być największy tego typu obiekt na świecie, nie podano szczegółów projektu. - Dyskrecja Chin podsyca nieufność - ocenia ekspertka cytowana przez "The New York Times".

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

W Walencji termometry w poniedziałek pokazały prawie 27 stopni Celsjusza. To najwyższa w ponad stuletniej historii pomiarów temperatura w styczniu. Miejscami było jeszcze goręcej. Niezwykłe ciepło jest związane z burzą Herminia, która zaledwie kilkaset kilometrów dalej przyniosła intensywne opady śniegu.

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Źródło:
Daria de Leon, Leonoticias, ENEX, Las Provincias

Byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego zostali uznani przez Prokuraturę Krajową za pokrzywdzonych bezprawnym działaniem prokuratury. Śledczy mieli bezprawnie, bo bez dowodów, postawić zarzuty rzekomej współpracy z rosyjskimi służbami generałowi Piotrowi Pytlowi i generałowi Januszowi Noskowi - ustalił dziennikarz "Superwizjera" TVN i tvn24.pl Maciej Duda.

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Tychach komentował rzekomy nowy "podatek od płotu", sugerując, że pewnie będzie też "trzeba zapłacić" za jego banery wyborcze. Wprowadzał w błąd.

Podatek od płotu, opłaty za wieszanie plakatów wyborczych? Wyjaśniamy

Podatek od płotu, opłaty za wieszanie plakatów wyborczych? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Amerykańska policja zatrzymała na Florydzie 37-letniego mężczyznę po tym, jak przekazał służbom, że "działając w samoobronie" śmiertelnie postrzelił 57-latka. Ofiara wynajmowała od niego mieszkanie. Lokalne media informują o szczegółach sprawy, powołując się na raport policji.

Miał ustawić termostat. Właściciel mieszkania z zarzutem zastrzelenia lokatora

Miał ustawić termostat. Właściciel mieszkania z zarzutem zastrzelenia lokatora

Źródło:
NBC 6 South Florida, CBS News

Na trasie S2 zderzyły się dwa auta: osobowe i ciężarowe. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko. Były duże utrudnienia w ruchu.

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Na Bielanach zderzyły się toyota i kia. Kierowca toyoty trafił do szpitala. Okazało się, że nie było to pierwsze poniedziałkowe zdarzenie z jego udziałem.

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężyłby zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów prezydenckich w maju - wynika z nowego sondażu Opinia24. Na drugim miejscu znalazł się kandydat PiS Karol Nawrocki, a na trzecim Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
Opinia24

Dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, którzy w niedzielę zgromadzili się w okolicach obsadzonego przez izraelskie wojska korytarza Netzarim w Strefie Gazy, zaczęły przekraczać go w poniedziałek rano. Jest to skutek porozumienia między Izraelem i Hamasem. Zgodnie z nim tylko nieuzbrojone osoby będą mogły wrócić na północ. Izraela ostrzegł również mieszkańców Gazy, aby nie zbliżali się do izraelskich żołnierzy w żadnym miejscu.

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Źródło:
Reuters, PAP

Proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku zainstalował na dachu świątyni panele fotowoltaiczne. Przekonuje, że instalacji nie widać z dołu, więc nie burzy "wizerunku architektonicznego kościoła". Poza tym panele są zamontowane w bezpieczny sposób. Chociaż ksiądz zapłacił już mandat nałożony przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ma nadzieję, że instalację uda się ocalić. - Instalacji fotowoltaicznych na średniowiecznych, gotyckich, zabytkowych kościołach w Gdańsku po prostu być nie może - komentuje z kolei rzecznik konserwatora.

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Źródło:
TVN24

Krokodyl pojawił się na plaży w australijskim stanie Queensland. Nietypowy gość wywołał spore zamieszanie wśród plażowiczów - zwierzęta te dość rzadko zapuszczają się tak daleko na południe stanu. Gad szybko znikł ludziom z oczu, a lokalne służby starają się go znaleźć i zabezpieczyć.

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Źródło:
ABC News

Janusz Palikot opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Palikot trafił do aresztu w październiku ubiegłego roku, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. - Jestem człowiekiem niewinnym, co udowodnię - mówił po opuszczeniu aresztu.

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Źródło:
PAP

Z ciężarówki przewożącej materiały budowlane podczas zakrętu wypadł pręt i wbił się w auto jadące tuż za nim - przekazała straż pożarna. Dwie osoby są ranne.

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Źródło:
TVN24

Nowa Zelandia złagodziła przepisy wizowe dla osób pracujących zdalnie - pisze BBC. Tamtejsze władze mają nadzieję, że pobudzi to rozwój turystyki. 

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Źródło:
BBC

Tylko w niedzielę aresztowano 956 imigrantów przebywających w USA nielegalnie. Według doniesień "Washington Post" Donald Trump nakazał wypełniać normy aresztowań na poziomie do 1,5 tys. osób dziennie, ponieważ był niezadowolony z dotychczasowego tempa operacji.

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Źródło:
NBC News, PAP, "Washington Post"

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Poznaniu miało dojść do "utarczki" pomiędzy lekarzem a ratownikiem medycznym. Na miejsce wezwano policję.

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Źródło:
Głos Wielkopolski, tvn24.pl

Brytyjski król Karol III w poniedziałek odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Spotkał się tam z ocalałymi z Holokaustu i uchodźczyniami z Ukrainy. Podtrzymując pamięć o potwornościach przeszłości, kształtujemy naszą przyszłość - podkreślił monarcha podczas spotkania.

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Źródło:
PAP

57-latek z Bydgoszczy przez półtora miesiąca mieszkał z denatem za ścianą. Sprawa wyszła na jaw, gdy sąsiedzi wyczuli na klatce odór rozkładającego się ciała. Jak ustalili policjanci, pod koniec listopada doszło do kłótni i bójki między współlokatorami, które okazały się tragiczne w skutkach. Sprawcy może grozić dożywotnie pozbawienie wolności.

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Źródło:
KWP Bydgoszcz

Donald Trump zrobił "pierwszy ewidentny fałszywy krok" w sprawie wojny w Ukrainie - ocenia w publicysta włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Jak wskazuje, prezydent Stanów Zjednoczonych nie dotrzymał obietnicy zakończenia walk w ciągu dwóch dni, a "ręka wyciągnięta do Rosjan spotkała się z pogardliwymi reakcjami Moskwy".

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP

W obu silnikach samolotu Jeju Air, który rozbił się w grudniu o betonowe ogrodzenie na pasie startowym lotniska Muan w Korei Południowej, znaleziono szczątki ptaków. Z opublikowanego wstępnego raportu ze śledztwa nie wynika jednak, co mogło być bezpośrednią przyczyną katastrofy, w której zginęło 179 osób.

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Do 31 stycznia właściciele nieruchomości muszą przekazać samorządom informacje o obecności na swoich posesjach wyrobów z azbestu. W przypadku niedopełnienia obowiązku może grozić im grzywna.

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Aż dwie trzecie spośród osób, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2, przez ponad rok ma objawy PCS (post-Covid-19 Syndrome). To przede wszystkim zmęczenie, zaburzenia funkcji poznawczych i trudności z oddychaniem. Ale nie tylko. Nowe badanie przeprowadzili badacze z Uniwersytetu we Freiburgu.

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Źródło:
PAP
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo informacji Sierra Leone powiadomiło, że "bada doniesienia medialne" w sprawie holenderskiego barona narkotykowego i groźnego przestępcy Josa Leijdekkersa. Agencja Reutera opublikowała nagranie z mszy, na którym widać Leijdekkersa. Według nieoficjalnych informacji, miał poślubić córkę prezydenta tego kraju.

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Źródło:
PAP, Reuters, BBC, tvn24.pl

W 2010 roku w Polsce było 58,9 tysiąca salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Pod koniec 2024 roku było ich już ponad 132 tysiące - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita". - Liczba salonów systematycznie rośnie, co jest oznaką rosnącego zapotrzebowania na tego typu usługi - mówi w rozmowie z dziennikiem Tomasz Starzyk, rzecznik wywiadowni Dun & Bradstreet, która przygotowała raport na ten temat.

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Źródło:
"Rzeczpospolita"