Groźna sekta oskarżana o pranie mózgów werbuje członków w Warszawie - alarmuje "Dziennik". Okazuje się, że scjentolodzy działają w Polsce bez przeszkód.
Reporterzy "Dziennika" bez trudu odnaleźli w stolicy miejsce, gdzie odbywa się szkolenie i werbunek. Służby państwowe, które powinny monitorować sektę, nie robią nic by powstrzymać jej ekspansję. Żadne odpowiednie instytucje - od Komendy Głównej Policji przez MSWiA aż po Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - nie wiedziały, że scjentolodzy mają już w Warszawie swoją placówkę.
Otwarcie polskiej misji nadzoruje zwierzchniczka oddziału sekty w Salzburgu Anke Schubotz. W lutym w tym celu wizytowała Warszawę. Jej polską podwładną jest Hanna Garbalska, 26-letnia aktywistka młodzieżówki PSL, która w grudniu ubr. otworzyła Krajowe Centrum Humanitarnych Wolontariuszy.
Źródło: Dziennik