Partia Donalda Tuska nie miała tak dobrych notowań od czasu wyborów parlamentarnych z jesieni 2005 r. Według najnowszego badania GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej", Platforma mogłaby liczyć na 36 proc. głosów, co dałoby jej 226 mandatów. Do bezwzględnej większości w Sejmie zabrakłoby PO 5 mandatów.
W porównaniu z sondażem sprzed dwóch tygodni, PO zwiększyła swoje notowania o 6 punktów, poparcie dla PiS spadło o 3 proc. - do 24 proc. Przy takim wyniku PiS miałby w Sejmie 154 mandaty - wylicza "Rzeczpospolita". Gdyby wybory odbywały się dziś, w Sejmie znalazłyby się jeszcze dwa ugrupowania. LiD uzyskał w sondażu 7 proc. poparcia (plus 2 pkt. proc.), Samoobrona 6 proc. (taki sam wynik jak poprzednio). Te partie miałyby w Sejmie odpowiednio 42 i 36 mandatów.
Sondaż preferencji wyborczych Polaków przeprowadziła GfK Polonia 9-11 marca na 960-osobowej reprezentatywnej próbie.
Źródło: "Rzeczpospolita"