Trąba powietrzna, która przewraca autobus zespołu Śląsk. Czołgi skradzione z poligonu. Rokita krzyczący "Ratunku, Niemcy mnie biją". Łoś zabity bez powodu na warszawskiej ulicy. Nie wiedzielibyście o tym, gdyby nie Kontakt TVN24.
Już od roku nasi widzowie i internauci przesyłają nam filmy i zdjęcia. Ludzie dokumentują ważne wydarzenia i dzielą się swoją wiedzą z innymi. Często komentują. Redakcja Kontaktu TVN24 jest pośrednikiem, stąd nasze hasło "Od Was dla Was". Materiały, które napływają, są zawsze sprawdzane przez redaktorów Kontaktu TVN24 i tvn24.pl. Efekty - m.in. takie, jak poniżej - można oglądać w stronie internetowej i na antenie:
W Sobocie spłonął klub Copacabana 6-metrowa fontanna zalała groby Olbrzym na irlandzkiej plaży Niecodzienne parkowanie przy murku
Twój problem, nasza pomoc
Kontakt TVN24 to nie tylko wydarzenia losowe, wypadki, to również problemy zwykłych ludzi. Program
interwencyjny "Prosto z Polski" wykorzystuje sygnały, które docierają do naszej redakcji. Problemy z biurokracją, nieuczciwe firmy oszukujące swoich klientów, nieżyciowe przepisy.
Często udaje się pomóc pokrzywdzonym. Na Kontakt TVN24 dostaliśmy informacje od widza, że mężczyzna na swojej posesji w Brwinowie pod Warszawą katuje psa. Reporter "Prosto z Polski" pojechał na miejsce, nagrał film potwierdzający straszne traktowanie zwierzęcia. Poszedł do mężczyzny i chciał z nim o tym porozmawiać. Ten oburzony zawiadomił policję o wtargnięciu reportera TVN24 na swoją posesję. Nasz dziennikarz pokazał policjantom nagranie, gdzie pies jest katowany. Czworonoga odebrano, a mężczyznę czeka kara.
SMSy z niewoli
W epoce globalizacji Kontakt TVN24 pozwala nam relacjonować lepiej wydarzenia nie tylko w Polsce, ale również zagranicą.
Kiedy terroryści w listopadzie ub. r. zaatakowali Bombaj, otrzymaliśmy sygnał od żony jednego z Polaków, uwięzionych w tamtejszym hotelu. Mężczyzna wysyłał do niej sms-y, opisując swoją walkę o przeżycie. Przez kilkanaście godzin kobieta przekazywała naszym widzom informacje o dramacie rozgrywającym się w Indiach. Akcja zakończyła się szczęśliwie uwolnieniem Polaka i innych uwięzionych w hotelu turystów.
Wiemy dzięki wam
Widzowie i internauci szybko reagują na wydarzenia relacjonowane na portalu tvn24.pl i antenie TVN24. Na platformę otrzymujemy nie tylko informacje, ale również namiary na świadków wydarzeń, ciekawych rozmówców, linki do pożytecznych stron internetowych, wskazówki gdzie możemy znaleźć fachową wiedzę w dziedzinie, o której w danym momencie mówimy. To wszystko pozwala nam wzbogacić przekaz informacyjny.
Dziękujemy Wam za ten rok. Dzięki Wam obraz świata, który przedstawiamy, jest pełniejszy.
Andrzej Brzuszkiewicz
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Bojanowski/ tvn24.pl