Sfery gospodarcza i polityczna pozostają na dalszym planie. Rosja i Białoruś integrują się szybciej w dziedzinie wojskowej - komentuje rosyjska "Niezawisimaja Gazieta", pisząc o przybyciu do Grodna rosyjskich żołnierzy. Powstaje tam wspólne centrum szkolenia lotnictwa bojowego.
Zdaniem rosyjskiego dziennika obecnie rozpoczął się nowy etap współpracy wojskowej dwóch państw, którym jest formowanie wspólnych jednostek i oddziałów sił zbrojnych. "Do tej pory jednolity system obrony powietrznej dwóch krajów i regionalna grupa wojsk Państwa Związkowego składały się wyłącznie z jednostek i zgrupowań narodowych" - przypomniała gazeta.
"Niezawisimaja Gazieta" zapowiada, że rosyjskie samoloty Su-30SM przybędą na Białoruś 3 września, by następnie wziąć udział we wspólnych ćwiczeniach Zapad-2021. "Już po manewrach maszyny te "będą pełnić dyżur bojowy wzdłuż zachodniej granicy Państwa Związkowego", a działania te będą podobne do patroli prowadzonych od 2004 roku przez siły NATO" - wskazała gazeta.
Rosyjski dziennik ocenia w tytule, że "Państwo Związkowe bierze na cel samoloty NATO" i zaznacza, że "Moskwa i Mińsk oceniają jednakowo zagrożenia militarne ze strony krajów NATO".
Trzy wspólne centra szkoleniowe
W marcu tego roku resorty obrony w Moskwie i Mińsku poinformowały o utworzeniu trzech centrów szkolenia lotnictwa bojowego i obrony powietrznej - dwóch w Rosji i jednego na Białorusi. Na białoruskich poligonach odbywać się będzie też przygotowanie pilotów samolotów wielozadaniowych oraz obsługi systemów obrony powietrznej. W tym celu do Grodna przybyli w sobotę żołnierze rosyjskich wojsk rakietowych.
"Niezawisimaja Gazieta" przypomniała, że wcześniej białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka był przeciwny pomysłowi tworzenia rosyjskich lotniczych baz wojskowych na Białorusi. "Jednak po tysiącach protestów, które wybuchły po zeszłorocznych wyborach prezydenckich w jego kraju, wydaje się, że zmienił zdanie. Odtąd integracja wojskowa obu krajów, w tym w sektorze lotniczym, zaczęła nabierać tempa. W sierpniu-wrześniu 2020 roku, kiedy na Białorusi obserwowany był szczyt masowych demonstracji, Moskwa wysłała kilka batalionów spadochroniarzy na poligon w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. Bombowce strategiczne Tu-160 i bombowce dalekiego zasięgu Tu-22M3 zostały użyte podczas kolejnych ćwiczeń" - przekazała gazeta.
Źródło: PAP, Niezawisimaja Gazieta
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru