Wyszukiwarka hakia, której współwłaścicielem jest Prokom, wchodzi na rynek masowy. Jej wartość już można szacować na 800 mln dolarów, twierdzi "Puls Biznesu".
Z hakii można korzystać od ponad roku. Na razie jednak inteligentna wyszukiwarka znana jest głównie wśród specjalistów z branży. O Taką mamy strategię. Najpierw chcieliśmy dotrzeć do analityków i obserwatorów rynku i uświadomić im, że hakia istnieje. Teraz przyszedł czas na rynek masowy, mówi Ilkka Almonkari, odpowiedzialny za projekt hakii z ramienia grupy Prokom.
W przyszłym roku hakia zamierza uruchomić nowe wersje językowe wyszukiwarki (na razie działa tylko angielska). Na pierwszy ogień pójdzie język hiszpański, a potem języki azjatyckie. Liczbę użytkowników wyszukiwarki szacuje się obecnie na kilkadziesiąt tysięcy dziennie.
Mimo krótkiej historii hakia jest już na liście 100 największych alternatywnych wyszukiwarek na świecie (w sumie jest ich tysiąc). Bardzo pobieżne szacunki przypisują jej 0,8 proc. światowego rynku wyszukiwarek, którego wartość szacowana jest na blisko 100 mld USD. To daje wycenę wysokości 800 mln USD.
Źródło: "Puls Biznesu"