W nocy z soboty na niedzielę dwaj mężczyźni utonęli w stawie Amelung w Chorzowie. Policja poinformowała, że mogli być pod wpływem alkoholu. Woda zebrała też tragiczne żniwo koło Wrocławia, gdzie w jeziorze Bajkał utonęła kobieta i mężczyzna. Ich ciała wyłowiono z wody w niedzielę rano.
Według raportu Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, informacja o zniknięciu dwóch mężczyzn pod wodą wpłynęła do służb przed godziną 2.30.
- Nad stawem znajdowało się trzech mężczyzn, którzy postanowili wejść do wody. Dwóch z nich nie wyszło z wody, a trzeci zawiadomił o tym służby. Wszyscy trzej mogli być pod wpływem alkoholu. (...) Kontakt z mężczyzną, który zgłosił zatonięcie, był utrudniony - powiedziała komisarz Magdalena Żubertowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Trwa ustalanie tożsamości zmarłych
Ciała dwóch mężczyzn - w wieku około 25 lat - płetwonurkowie wyłowili pomiędzy godziną 4 a 5 nad ranem. Sekcja zwłok wyjaśni, czy rzeczywiście byli pod wpływem alkoholu.
"Nie możemy jeszcze całkowicie potwierdzić tożsamości mężczyzn. Najprawdopodobniej to obywatele Indii mieszkający w Katowicach" - dodała komisarz Żubertowska.
Śledczy wyjaśniają dokładnie okoliczności zdarzenia.
Od początku roku w województwie śląskim utonęło 15 osób.
Pod Wrocławiem utonęli 22-latka i 31-latek
Do tragicznego zdarzenia doszło także w gminie Czernica, kilka kilometrów od Wrocławia. W sobotę około godziny 21 policja otrzymała informację, że do jeziora Bajkał weszły dwie osoby i nie wypłynęły. Na brzegu zostały ich rzeczy osobiste.
- Rozpoczęły się intensywne poszukiwania, w których oprócz policji uczestniczyła też straż pożarna oraz wodne, ochotnicze pogotowie ratunkowe i nurkowie z komisariatu wodnego we Wrocławiu. Niestety wczoraj te poszukiwania nie przyniosły rezultatów i zostały przerwane - powiedział nam w niedzielę komisarz Wojciech Jabłoński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.
Poszukiwania zostały wznowione rano. Służby odnalazły w wodzie ciała dwóch osób - 22-letniej kobiety i 31-letniego mężczyzny.
- W tej chwili trwają czynności procesowe na miejscu zdarzenia. Powiadomiony jest oczywiście prokurator. Będzie prowadzone śledztwo w tym zakresie przez prokuraturę rejonową w Oławie - przekazał nam komisarz Jabłoński.
Policja apeluje o bezpieczeństwo i rozwagę nad wodą.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Śląska Policja