PiS, pod wpływem starego układu, odrzuca program "Polski Solidarnej" oraz jego autorów. Program, który przyczynił się do zwycięstwa w ostatnich wyborach - wytyka "Nasz Dziennik"
Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza zwolnił w środę Pawła Pelca, dyrektora zarządzającego pionem nadzoru ubezpieczeń w KNF, eksperta o wielkim doświadczeniu w nadzorze, byłego wiceprezesa Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi oraz Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Jest to kontynuacja czystki, jaką pod skrzydłami PiS przeprowadza stary układ finansowy, który za chwilę chce całkowicie zapanować nad rządem Jarosława Kaczyńskiego - ocenia gazeta.
Według "Naszego Dziennika", przedmiotem agresji lobby finansowego - mocno zakorzenionego w postkomunistycznym układzie - jest grupa około 150 znakomitych specjalistów w zakresie ubezpieczeń kapitałowych i rynków finansowych, wyszkolonych przez najlepszych specjalistów światowych za pieniądze amerykańskiej agencji rządowej U.S.Aid. Oprócz profesjonalizmu połączyło ich jedno - nie kariera, a chęć służenia państwu.Większość tych osób znalazła się w byłym Urzędzie Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi, który zasłynął tym, że bezkolizyjnie, bez afer i korupcji wprowadził w życie reformę emerytalną. Pierwsze, co zrobili komuniści po dojściu do władzy, to rozwiązali UNFE, wiedząc, że ta uczciwa instytucja publiczna zagraża ich interesom. Zwolniono blisko 130 specjalistów w dziedzinie finansów, współautorów programu "Polski Solidarnej" - pisze gazeta.
Dziś PiS, pod wpływem starego układu, odrzuca zarówno program, jak i jego autorów - uważa "Nasz Dziennik".
Źródło: "Nasz Dziennik"