Most w południowo-zachodniej prowincji Syczuan w Chinach częściowo zawalił się zaledwie 10 miesięcy po jego otwarciu w styczniu 2025 roku. Władze lokalne potwierdziły, że do zawalenia doszło we wtorek, 11 listopada. Jak podaje portal Chosun Daily do zdarzenia doszło około godziny 16.00 czasu lokalnego. Nie zgłoszono żadnych ofiar śmiertelnych.
Katastrofa budowlana w Chinach
Długi na 758 metrów i wznoszący się ponad 600 metrów nad dnem wąwozu most Hongqi łączył serce kraju z Tybetem. Zamknięto go zaledwie dzień wcześniej, zauważono bowiem, że na jezdniach pojawiły się pęknięcia. Do katastrofy doszło we wtorek po południu, kiedy to osuwiska na zboczu doprowadziły do zawalenia się fragmentu konstrukcji. Nagranie wideo opublikowane w mediach społecznościowych pokazuje, jak most wali się z głośnym hukiem. Widać, jak betonowe płyty spadają na zbocza góry, wznosząc przy tym tumany kurzu.
Lokalne media zwracają uwagę na komentarze, które pojawiły się w sieci w związku z krążącym w sieci wideo. "W jaki sposób tak duży most mógł się tak łatwo zawalić?", "Czy to była wina niedbałej budowy?" - to tylko niektóre reakcje, jakie przytacza Chosun Daily.
Autorka/Autor: zeb//am
Źródło: The New York Times, Reuters, Chosun Daily
Źródło zdjęcia głównego: Reuters