Białostocka rada miasta pozbawiła, na wniosek klubu Koalicji Obywatelskiej, arcybiskupa seniora Sławoja Leszka Głódzia tytułu honorowego obywatela miasta. Zanim to jednak nastąpiło wywiązał się dyskusja z udziałem radnego PiS, który zasugerował, że rada miasta zachowuje się, jak skrajna lewica walcząca z Kościołem. Ostatecznie jednak nikt nie był przeciw.
- Oprócz jego nieprawych czynów, których ma aż nadto. Oprócz grzechów, których też ma pewien bagaż, czy też tuszowania nadużyć seksualnych podległych mu księży, widzę też u niego i dobre uczynki - mówił radny PiS Zbigniew Klimaszewski.
We wtorek (27 kwietnia) białostocka rada miasta pozbawiała arcybiskupa seniora Sławoja Leszka Głódzia tytułu honorowego obywatela miasta. W marcu ten pochodzący z podlaskiej Bobrówki duchowny, został ukarany przez Stolicę Apostolską. Jak wynika z komunikatu Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, papież ukarał arcybiskupa za zaniedbania "w sprawach nadużyć seksualnych popełnionych przez niektórych duchownych wobec osób małoletnich, oraz innych kwestii związanych z zarządzaniem archidiecezją".
"Białystok, po Warszawie, jest być może nadto gorliwy"
- Odebranie Sławojowi Leszkowi Głódziowi tytułu Honorowego Obywatela Miasta Białegostoku będzie zatem naturalną konsekwencją powyższych decyzji władz Kościoła – stwierdziła przewodnicząca klubu KO w białostockiej radzie miasta, która uzasadniała projektu uchwały autorstwa radnych jej klubu.
Wspomniany na wstępie Zbigniew Kliszewski stwierdził, że choć zarówno papież i jego wyroki są nieomylne, to arcybiskup Głódź ma szereg honorowych tytułów, w tym stopień generalski, których nikt mu nie odebrał, a Białystok po Warszawie (tamtejsi radni również odebrali arcybiskupowi tytuł honorowego obywatela miasta) jest być może nadto gorliwy. – Czy jest to aby dostatecznie przemyślany projekt? Śmiem twierdzić, że zachowujemy się jak skrajna lewica walcząca z Kościołem – stwierdził.
"Wszyscy ci, którzy kryją tych zbrodniarzy nie są godni honorowych tytułów"
Ta wypowiedź bardzo zdziwiła radnego Polski 2050 Macieja Biernackiego. – Sam osobiście, jak to klasyk powiedział, nie znajduję słów dostatecznie obelżywych, aby wyrazić to co myślę o osobach dopuszczających się przestępstw seksualnych. Szczególnie na osobach najmłodszych. Porównywanie rady miasta do skrajnej lewicy walczącej z Kościołem nie mieści mi się w głowie – mówił.
Jeszcze ostrzej wypowiedział się Marcin Moskwa z KO, który stwierdził, że pedofilię należy wypalić gorącym żelazem. – A wszyscy ci, którzy kryją tych zbrodniarzy nie są godni ani honorowych tytułów, ani generalskich szlifów, ani komandorii - powiedział.
"Honorowym obywatelem miasta może być osoba nieskazitelna"
Prezydent Tadeusz Truskolaski podziękował radnych KO za zgłoszenie projekty uchwały. – Honorowym obywatelem miasta może być osoba nieskazitelna. Arcybiskup miał swój styl sprawowania swoich różnych funkcji. Już wtedy nie godziłem się z tym stylem. Był to bowiem styl autorytarny. Jeśli jednak wchodzi w grę tuszowanie pedofilii, czyli inaczej mówiąc ochrona przestępców, to również jest to przestępstwo ścigane z kodeksu karnego. Miejmy nadzieję, że organy państwa tego nie pominą – stwierdził.
Za uchwałą głosowało 21 radnych. Siedmioro wstrzymało się od głosu. Wszyscy z tych ostatnich należą do klubu PiS.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN