17-latek jechał z pasażerami, auto dachowało

Auto prowadzone przez 17-latka dachowało
Auto prowadzone przez 17-latka dachowało
Źródło: Policja Puławy

17-latek najechał z dużą prędkością na krawężnik i jego auto dachowało. Wiózł dwóch pasażerów, nikt nie doznał obrażeń. Nastolatek nie ma prawa jazdy. Czeka go teraz wizyta w sądzie.

W czwartek, 17 października, po godzinie 21, na skrzyżowaniu ul. Lubelskiej z ul. Grota Roweckiego w Puławach, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

- Z ustaleń policjantów puławskiej drogówki wynika, że kierujący volkswagenem nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i doprowadził do najechania pojazdu na krawężnik, powodując w konsekwencji jego wywrócenie na dach. W pojeździe znajdowały się łącznie trzy osoby, które na szczęście nie odniosły obrażeń - przekazał aspirant sztabowy Michał Bielecki z policji w Puławach.

Auto prowadzone przez 17-latka dachowało
Auto prowadzone przez 17-latka dachowało
Źródło: Policja Puławy

ZOBACZ TAKŻE: Przejechał na czerwonym, doszło do kolizji. Pouczenie dla kierowcy, to policjant. Nagranie.

17-letni kierowca, jak i przewożeni przez niego pasażerowie byli trzeźwi. Nastolatek nie ma jednak prawa jazdy. Za kierowanie bez wymaganych uprawnień oraz za spowodowanie kolizji drogowej odpowie przed sądem.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: