Na drodze ekspresowej S8 w okolicach Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie) doszło do śmiertelnego potrącenia 39-letniego mężczyzny. - W momencie tragedii, odkręcał on koło na pasie awaryjnym. Uderzył go samochód ciężarowy z naczepą - informuje policja.
Policja przekazuje, że do wypadku doszło około godziny 3 w nocy. Auto, w którym podróżowało dwóch obywateli Gruzji jechało drogą ekspresową S8 w kierunku Wrocławia. Kiedy byli na wysokości Rawy Mazowieckiej, kierowca zorientował się, że z przedniego, lewego koła zeszło powietrze.
- Mężczyźni zatrzymali samochód na nieoświetlonym odcinku jezdni, kilkaset metrów od zjazdu z drogi ekspresowej - opowiada młodszy aspirant Agata Krawczyk, rzecznik komendy powiatowej w Rawie Mazowieckiej.
Jak mówi, kierowca poszedł wyjąć koło zapasowe z bagażnika, a jego 39-letni pasażer złapał za klucz i próbował odkręcić koło z uszkodzoną oponą.
Śmierć na miejscu
Policja na tym etapie nie informuje, czy i w jaki sposób obywatele Gruzji zadbali o swoje bezpieczeństwo: czy mieli na sobie kamizelki odblaskowe i czy za autem ustawili trójkąt ostrzegawczy.
- Mężczyzna próbujący odkręcić koło został potrącony przez samochód ciężarowy z naczepą. Zginął na miejscu. Za kierownicą pojazdu siedział 48-letni, trzeźwy kierowca - informuje Krawczyk.
Policjantka przekazuje, że okoliczności tragedii są badane pod nadzorem prokuratora.
Zadbaj o bezpieczeństwo
Policja podkreśla, że zatrzymując się w nocy przy drodze - zwłaszcza szybkiego ruchu - musimy zwiększyć szanse na to, żeby inni kierowcy nas zauważyli.
- Odblaskowa kamizelka sprawi, że będziemy widoczni z dużo większej odległości. Niezbędny jest też trójkąt ostrzegawczy. Jeżeli tego nie zrobimy, kierowca, który nas zauważy zbyt późno może nie mieć czasu na reakcję - ostrzega funkcjonariuszka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Rawie Mazowieckiej