"Ukradł nam osiem milionów, teraz oddał 10 złotych". Fałszywy konwojent "naprawia szkodę"

Źródło:
TVN24 Łódź
"Sekrety skoku stulecia" - pierwsza część reportażu
"Sekrety skoku stulecia" - pierwsza część reportażuSuperwizjer TVN
wideo 2/3
"Sekrety skoku stulecia" - pierwsza część reportażuSuperwizjer TVN

Mężczyzna, który w 2015 roku brawurowo wcielił się w rolę konwojenta, wpadł w ręce wymiaru sprawiedliwości przez błędy ludzi, z którymi pracował nad przestępstwem. Skazany na osiem lat i dwa miesiące więzienia Krzysztof W. wnioskuje teraz o wcześniejsze zwolnienie go z więzienia. Na dowód dobrych chęci - jak informuje nas okradziona firma ochroniarska - przelał jej część skradzionych pieniędzy - okrągłe dziesięć złotych.

W swojej mowie końcowej prokurator oskarżający Krzysztofa W. nie szczędził mu słów podziwu. Mówił, że mężczyzna, który wcielił się w rolę konwojenta w 2015 roku, jest "geniuszem", którego najpewniej nie udałoby się schwytać, gdyby nie nieporadność jego kompanów, którzy popełniali błędy, dzięki którym w ręce wymiaru sprawiedliwości wpadło łącznie pięciu mężczyzn zamieszanych w kradzież - w tym byli funkcjonariusze policji. 

Czterech z nich - w tym Krzysztof W. - ma już prawomocny wyrok. W celi od 2016 roku. Kary mają różne - od siedmiu lat do ośmiu lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności, na którą został skazany właśnie fałszywy konwojent. 

Sąd uznał go za winnego udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i kradzież mienia o znacznej wartości. Krzysztof W. odsiedział już dwie trzecie kary, dlatego formalnie może ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie warunkowe. Ze stosownym wnioskiem wystąpił już do sądu. I nawet zdążył oddać część pieniędzy, które ukradł 10 lipca 2015 roku. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

- W minionym tygodniu dostaliśmy przelew z zakładu karnego we Włocławku. W tytule wpisano, że środki pochodzą od skazanego Krzysztofa W. Kwota, którą nam przelano to dziesięć złotych - mówi Jarosław Kur, właściciel firmy ochroniarskiej Servo.

Zakładając, że fałszywy konwojent będzie co miesiąc wysyłał taki przelew, to spłata ośmiu milionów złotych zajęłaby mu ponad... 66 tysięcy lat. Po co więc Krzysztof W. to robi?

W tym szaleństwie jest metoda

Takie przelewy - chociaż absurdalne z punktu widzenia osoby postronnej - mają sens w kontekście ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie warunkowe - tłumaczy mecenas Bronisław Muszyński, niezwiązany ze sprawą i poproszony przez tvn24.pl o komentarz.

- To jest metoda wytrącenia z ręki sądu argumentu, że skazany nie robi nic, żeby naprawić wyrządzoną szkodę. Zamiast tego robi tyle, ile jest to dla niego możliwe, żeby spłacić poszkodowanego - mówi adwokat.

Podkreśla, że skazany pracujący w zakładzie karnym ma do swojej dyspozycji połowę wypracowanego wynagrodzenia. Druga połowa bowiem trafia na "wypiskę", czyli środki wypłacane wraz z opuszczeniem zakładu karnego.

"Dwie twarze ducha" - czytaj reportaż o Krzysztofie W.

- Zakładając, że skazany ma do dyspozycji około stu złotych miesięcznie, może podkreślać przed sądem, że przelewa poszkodowanemu aż dziesięć procent swoich dochodów - mówi Muszyński.

Pełnomocnik skazanego może więc przed sądem przekonywać, że w podobnych proporcjach skazany będzie spłacał poszkodowaną firmę po wyjściu na wolność, tyle że będzie mógł on zarabiać dużo większe pieniądze.

Przedterminowe zwolnienie 

Nad wnioskiem o wcześniejsze wyjście z celi Krzysztofa W. pochyli się sąd, który skazywał go w pierwszej instancji - czyli Sąd Okręgowy w Łodzi. 

- Otrzymaliśmy z sądu wniosek o ustosunkowanie się do prośby skazanego o skrócenie wyroku. Oczywiście byliśmy przeciwni. Chcę przypomnieć, że z blisko ośmiu milionów złotych odzyskano ledwie 300 tysięcy. Po kradzieży nasza firma znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, bo wypłaty odszkodowania odmówiło nam towarzystwo, w którym byliśmy ubezpieczeni - informuje Jarosław Kur z firmy Servo.

Sytuacją z przelewem - jak mówi - jest oburzony.

- To jest po prostu kpina ze mnie, z firmy i wymiaru sprawiedliwości. Człowiek, przez którego wpadliśmy w tarapaty, przelewa mi dziesięć złotych i chce wyjść na wolność. Niezależnie od decyzji sądu w sprawie Krzysztofa W. wyjdą na wolność i będą mogli cieszyć się łupem. Warto zastanowić się, czy nie należałoby zwiększyć kar, żeby nie było innych, którzy chcieliby pójść w ich ślady – mówi Kur.

Człowiek - duch

Nowe dokumenty i nowi świadkowie. "Sekrety skoku stulecia" o 20:00 w TVN24
Nowe dokumenty i nowi świadkowie. "Sekrety skoku stulecia" o 20:00 w TVN24Prawie 4 lata temu w Swarzędzu pod Poznaniem fałszywy konwojent wywiózł 8 milionów złotych i zniknął. W końcu wpadł. Ale co z pieniędzmi? Reporterzy "Superwizjera" dotarli do nowych dokumentów i świadków, którzy twierdzą, że mogą wnieść nowe informacje do sprawy. Więcej w reportażu "Sekrety skoku stulecia" o 20:00 w TVN24.Fakty TVN

Do kradzieży 8 milionów złotych doszło 10 lipca 2015 roku w Swarzędzu pod Poznaniem. Krzysztof W., zatrudniony jako ochroniarz na podstawie fałszywych dokumentów, miał dyżur.

Razem z dwoma innymi konwojentami rozwoził pieniądze do bankomatów. Kiedy dwaj koledzy weszli do banku, W. odjechał bankowozem. Włączył zagłuszacz sygnału GPS i pojechał do lasu, gdzie czekali na niego wspólnicy. Jeden z nich (Dariusz D.) pomagał przerzucać gotówkę do czekającego już samochodu.

Bankowóz został potem wyczyszczony chlorem i porzucony w lesie. Po "skoku" okazało się, że nikt z pracowników firmy ochroniarskiej nie jest w stanie powiedzieć niczego konkretnego o poszukiwanym mężczyźnie. Okazało się, że mężczyzna do pracy przychodził w rękawiczkach, nigdy nie jadł i nie pił w miejscu pracy, żeby nie można było znaleźć jego śladów biologicznych. Przed przestępstwem dokładnie wyczyścił też swoją służbową szafkę.

Policja przez kilka miesięcy nie wiedziała, kto może stać za tą spektakularną kradzieżą. Zagadka zaczęła się wyjaśniać po zatrzymaniu jednego z organizatorów przestępstwa - Adama K. Wpadł on po tym, jak poprosił żonę i teścia o wpłacenie części łupu na bankowe konto. Niedługo potem zatrzymany został również Krzysztof W. 

Krzysztof W. odsiaduje wyrok w więzieniu we Włocławku

Autorka/Autor:bż/ec

Źródło: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24