Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 21 na trasie Łask - Buczek. Kierujący samochodem osobowym zderzył się tam z przebiegającą przez jezdnię małą sarną.
Powoli dojechał do siedziby strażaków, poprosił o pomoc
Brygadier Sławomir Wągrowski ze straży pożarnej w Łasku w rozmowie z tvn24.pl, przekazał, że to sytuacja "jedna na milion".
- W wyniku zdarzenia kierowca z niedowierzaniem zauważył, że zwierzę znajduje się pomiędzy zderzakiem a chłodnicą pojazdu. Kierujący powoli dojechał do naszej jednostki i poprosił o pomoc w wydobyciu sarenki. Strażacy po rozpoznaniu, demontażu elementów osłon silnika i zderzaka pojazdu ewakuowali zwierzę i przekazali przybyłemu na miejsce lekarzowi weterynarii - poinformował strażak.
Zwierzę trafiło do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt.
Autorka/Autor: pk/tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Łasku