W premierowym odcinku "Xięgarni" Maciej Płaza opowiada o swojej najnowszej powieści "Golem" – historii postaci z żydowskich legend. - Jest istotą z gliny, ulepionym przez rabina kabalistę i ożywiony za pomocą kabalistycznych zabiegów. Jest istotą żywą, ale wiedzie żywot niepełny – powiedział polski tłumacz i prozaik w rozmowie z Filipem Łobodzińskim.
Maciej Płaza - prozaik i tłumacz, literaturoznawca, doktor nauk humanistycznych. Debiutancki tom opowiadań "Skoruń" przyniósł mu Nagrodę Literacką Gdynia 2016 i Nagrodę Kościelskich 2016. Znalazł się również w finale Nagrody Literackiej Nike 2016. Tytułowy "Golem" z jego najnowszej powieści to postać z żydowskich legend.
- Ta postać i jej historia jest bardzo stara i fascynuje mnie od dosyć dawna. Jest postacią ze starych żydowskich legend z przełomu starożytności i średniowiecza. Jest istotą z gliny, ulepionym przez rabina kabalistę i ożywiony za pomocą kabalistycznych zabiegów. Jest istotą żywą, ale wiedzie żywot niepełny, nie ma pełnej duszy, więc jest niesamodzielny w swoich działaniach, nie potrafi mówić, niekoniecznie słyszy, nie potrafi też myśleć. W zależności od wariantów tej legendy był mniej lub więcej posłuszny swojemu panu – mówi Maciej Płaza w rozmowie z Filipem Łobodzińskim.
- Ta postać z biegiem wieków oderwała się od swoich żydowskich korzeni i stała się symbolem działania stwórczego, ale też sztucznego człowieka, jako efektu ludzkich ambicji, ludzkich marzeń stwórczych, ale też być może buntu przeciwko człowiekowi – dodaje.
W dalszej części księgarni Michał Rusinek zabiera nas do biblioteki szaleńca. Edwarda Brooke-Hitchinga znamy głównie jako miłośnika map. W wydanej niedawno po polsku książce „Biblioteka szaleńca” przygląda się on książkom, a dokładnie wydawniczym kuriozom. Z kolei w autorskim przeglądzie nowości wydawniczych Agaty Passent, wśród polecanych tytułów między innymi „Czy to normalne? Seks, związki i statystyka” autorstwa Northrup Christiane, Schwartz Pepper i Witte James.
Źródło: TVN24