732 muzyków wzięło udział w nagraniu online utworu "Co mi Panie dasz" z repertuaru Bajmu. Nową aranżację piosenki przygotował kompozytor Adam Sztaba, a udział w projekcie wzięli między innymi Kuba Badach, Andrzej Piaseczny czy Natalia Kukulska. - My mieliśmy każdy dzień zaplanowany, a nagle mamy przestój i nie wiemy, co dalej. I o tym jest ta piosenka. Tego tekstu nie ma dużo, ale myślę, że te pojedyncze frazy, zdania, które się pojawiają, doskonale komentują nasze nastroje - opisał życie artystów w dobie pandemii w rozmowie z TVN24 Adam Sztaba.
Utwór "Co mi Panie dasz" napisała w 1982 roku wokalistka zespołu Bajm Beata Kozidrak. Poza zespołem z Lublina w przeszłości tę piosenkę wykonywali także Edyta Górniak, duet Gaba Kulka & Czesław Mozil czy Dawid Podsiadło wraz z Tomaszem Organkiem w ramach trasy "Męskie Granie". W czasach pandemii COVID-19 utwór zyskał kolejne wykonanie. Niezwykłe pod wieloma względami.
"Skala zjawiska zdumiała wszystkich"
Utwór zaaranżował kompozytor i producent muzyczny Adam Sztaba. W nagraniu piosenki online udział wzięło 732 muzyków i kilkanaścioro wokalistów. - Skala zjawiska zdumiała wszystkich - powiedział w rozmowie z TVN24 Sztaba. Kompozytor przekazał, że przed nagraniem muzykom przekazane były tylko nuty. - Są one międzynarodowym językiem, którym porozumiewają się muzycy i na szczęście w tych nutach można wszystko zawrzeć - zauważył producent. - Każdy z instrumentalistów wybierał sobie jakąś swoją partię instrumentu, którym włada. To były waltornie, flety, oboje, klarnety, trąbki, puzony, ale też gitary elektryczne - opowiadał Sztaba o kulisach powstawania nagrania.
- Ci instrumentaliści, którzy wzięli udział w projekcie, nie wiedzieli, że będą akompaniować gwiazdom. Myślę, że to dla nich niespodzianka, ale i wynagrodzenie za ten rzetelny wysiłek, który było widać. Aż żałuję, że nie mogli państwo zobaczyć z bliska tych niektórych filmików. To coś niezwykłego - mówił kompozytor.
Jako wokaliści w nagraniu wzięli udział Natalia Kukulska, Ewa Farna, Ania Karwan, Natalia Nykiel, Kasia Wilk, Kasia Moś, Olga Szomańska, Dorota Miśkiewicz, Cleo, Patrycja Markowska, Kuba Badach, Igor Herbut, Piotr Cugowski, Andrzej Piaseczny, Sebastian Karpiel i Damian Ukeje.
"Te pojedyncze frazy doskonale komentują nasze nastroje"
Adam Sztaba zdradził w rozmowie z TVN24, dlaczego zdecydował się przygotować nową aranżację tego utworu. - Ta niepewność jutra, my mieliśmy każdy dzień zaplanowany, a nagle mamy przestój i nie wiemy, co dalej. I o tym jest ta piosenka. Tego tekstu nie ma dużo, ale myślę, że te pojedyncze frazy, zdania, które się pojawiają, doskonale komentują nasze nastroje, które nami targają od jakiegoś czas - opisał sytuację artystów w dobie pandemii Covid-19 Sztaba.
O swoich odczuciach i emocjach przy nagrywaniu nowej wersji utworu "Co mi Panie dasz" opowiedział także jeden z wokalistów - Kuba Badach.
- Ja nawet szczerze mówiąc nie wiedziałem, że będzie nas aż tak wielu. Jest to dla mnie niesamowita rzecz i szczęście. Z niektórymi wokalistami spotykamy się na scenie regularnie, ale na przykład z Andrzejem Piasecznym śpiewamy wspólnie piosenkę po raz pierwszy od 20 lat, a z Ewą Farną czy Natalią Nykiel jeszcze nie miałem okazji nagrać utworu - powiedział Badach.
- Czuję, że każdy z artystów, który to nagrywał, włożył w to serce. I to jest niesamowite, że mikrofon w telefonie potrafi to przenieść. Wydarzyło się coś wspaniałego - dodał.
Cały utwór "Co mi Panie dasz" w aranżacji Adama Sztaby można wysłuchać w serwisie YouTube:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Youtube/AdamSztaba-Music