Raper Sean Kingston i jego matka zostali aresztowani pod zarzutami oszustwa i kradzieży. Wcześniej funkcjonariusze przeszukali jego dom. Nie potwierdzono, czego dokładnie dotyczy śledztwo, ale amerykańskie media podają, że przeciwko gwiazdorowi złożono pozew dotyczący niedotrzymania warunków umowy przy zakupie 232-calowego telewizora z systemem nagłaśniającym.
Jak przekazało biuro szeryfa hrabstwa Broward na Florydzie, w czwartek rano funkcjonariusze wyspecjalizowanej jednostki SWAT przeszukali rezydencję Seana Kingstona w mieście Southwest Ranches. Podczas tej operacji aresztowano matkę rapera Janice Turner, a Kingston został zatrzymany tego samego dnia wieczorem w Fort Irwin w Kalifornii. Podkreślono, że na obu ciążą "liczne zarzuty dotyczące oszustwa i kradzieży". Nie podano jednak dodatkowych szczegółów dotyczących śledztwa.
Kingston zabrał już głos w sprawie w mediach społecznościowych. W krótkim wpisie w relacji na Instagramie napisał: "Ludzie kochają negatywną energię! Wszystko ze mną w porządku, z moją mamą też! Moi prawnicy wszystkim się w tej chwili zajmują".
ZOBACZ TEŻ: Sean "Diddy" Combs zaprzeczał, że bił partnerkę. CNN pokazała nagranie. Przypomniał sobie. "Żałosny"
Niezapłacony rachunek i niedotrzymana umowa
Jak podaje CNN, dom, który został przeszukany, widnieje jako adres zamieszkania gwiazdora w pozwie sądowym skierowanym przeciwko niemu w lutym przez firmę Ver Ver Entertainment. Stacja wskazuje, że nie jest jeszcze potwierdzone, że czwartkowe zatrzymania mają związek z tą sprawą. Opisuje jednak, że firma ta, zajmująca się sprzedażą systemów telewizyjnych i nagłaśniających wysokiej klasy, zarzuca raperowi niedotrzymanie warunków umowy.
Ver Ver Entertainment twierdzi, że we wrześniu 2023 roku Kingston skontaktował się z nią w sprawie zakupu 232-calowego telewizora z systemem nagłaśniającym i obiecał, że w zamian za niższą cenę nakręci filmy promujące firmę, w których weźmie udział też Justin Bieber, z którym, jak twierdził, nadal współpracuje. Obaj piosenkarze nagrali w 2010 roku piosenkę "Eenie Meenie", która do dziś pozostaje jednym z najbardziej znanych utworów rapera.
Ostatecznie Kingston, jak wskazano, zapłacił 30 tys. dolarów zaliczki, ale nie zapłacił pozostałej kwoty za zamontowany telewizor, wart ponad 110 tys. dolarów, ani nie nagrał obiecanego filmu. Ver Ver Entertainment zarzuca gwiazdorowi, że wcale nie współpracował nadal z Bieberem ani "nie miał żadnego zamiaru" nakręcenia filmu.
Prawnik: to zorganizowane, systematyczne oszustwo
Cytowany przez NBC6 prawnik firmy Dennis Card ocenił, że Kingston "lubi błyszczeć, lubi się popisywać, jest showmanem". - Mój klient ma tam (w jego domu - red.) system nagłośnienia wart 150 tys. dolarów, są tam zegarki warte milion dolarów i łóżko na zamówienie warte 80 tys. dolarów. To zorganizowane, systematyczne oszustwo - powiedział. - Ma scenariusz (...). Zwabia ludzi wykorzystując swoją sławę do dawania mu rzeczy bez płacenia za nie i nigdy za nie nie płaci - dodał. Według niego matka gwiazdora jest częścią jego działań. - Jest w to zamieszana, wie, co się dzieje - ocenił.
Sean Kingston urodził się w 1990 roku w Miami. W 2007 roku zadebiutował singlem "Beautiful Girls", który stał się hitem, obecnie ma ponad 1,2 miliarda odsłon w serwisie YouTube.
Źródło: CNN, NBC 6
Źródło zdjęcia głównego: Johnny Louis/Getty Images