Drzewo runęło na uczestników halloweenowego jarmarku. Nie żyje jedna osoba

Park McKenna
Tragedia na jarmarku halloweenowym. Drzewo runęło na uczestników
Źródło: 2025 Cable News Network All Rights Reserved
Na hallowenowym jarmarku w amerykańskim stanie Waszyngton potężne drzewo pękło na pół i runęło na stoiska handlowe. Jedna osoba nie żyje, a kilkoro rannych zostało przetransportowanych do szpitali.

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych, gdy w sobotę na teren halloweenowego jarmarku w parku McKenna w hrabstwie Pierce w stanie Waszyngton, spadło potężne drzewo.

Nie żyje jedna osoba

Według informacji przekazanych przez biuro szeryfa hrabstwa Pierce, ogromne drzewo pękło na pół i runęło na stoiska handlowe podczas wydarzenia Haunted Witches Market. Śmierć na miejscu poniósł 31-letni mężczyzna, który uczestniczył w imprezie wraz ze swoją partnerką.

W chwili zdarzenia na miejscu znajdowało się od 40 do 80 osób, w tym wiele rodzin z dziećmi. Funkcjonariusze opisali sytuację jako "chaotyczną". Trzy osoby zostały przetransportowane do placówek medycznych, a kolejnym trzem udzielono pomocy na miejscu. Obrażenia poszkodowanych określono jako od lekkich po poważne.

30 sekund dzieliło ją od śmierci

Świadkowie opowiadali o przerażających momentach zaraz po wypadku. - Słychać było krzyki, ludzie wołali swoje dzieci. Pewien mężczyzna nie mógł znaleźć swojej córki. I cały czas ją wołał - wspominała uczestniczka wydarzenia Savannah Davitt. Jak relacjonowała, zaledwie chwilę wcześniej opuściła swoje stoisko, nie zdając sobie sprawy, że drzewo zaczyna się łamać. - Gdybym wyszła 30 sekund później, byłabym dokładnie pod główną częścią pnia - mówiła ze łzami w oczach.

Z relacji świadków wynika, że upadające drzewo zniszczyło około sześć namiotów wystawców, a jego pień i gałęzie sięgnęły aż parkingu. Sprzedawcy i uczestnicy wydarzenia próbowali sami ratować uwięzionych, zanim na miejsce dotarli ratownicy.

Przemieszczał się front burzowy

Przyczyny pęknięcia drzewa nie są jeszcze znane. Jednak w regionie Puget Sound tego dnia występowały liczne awarie prądu i silne podmuchy wiatru związane z przemieszczającym się frontem burzowym. Dla zachodniej części stanu Waszyngton wydano wówczas ostrzeżenia o silnym wietrze.

Organizatorzy imprezy spotkali się z falą krytyki w mediach społecznościowych. Uczestnicy i mieszkańcy okolicy pytali, dlaczego wydarzenie nie zostało odwołane mimo obowiązujących ostrzeżeń meteorologicznych. W rozmowie z lokalną stacją telewizyjną przedstawiciel organizatorów zapewnił jednak, że podobne imprezy odbywały się w przeszłości przy gorszej pogodzie i wcześniej nie dochodziło do takich zdarzeń.

Czytaj także: