"To nie DVD, to prawdziwy występ". Adele skarciła fankę

O swoim spotkaniu z Adele w TVN24 mówili polscy fani
O swoim spotkaniu z Adele w TVN24 mówili polscy fani
Źródło: twitter.com/Madreeeh

W czasie koncertu we Włoszech Adele ze sceny poprosiła jedną z fanek, by przestała nagrywać jej występ. - To nie DVD, to prawdziwy występ - oznajmiła.

Chodzi o koncert, który brytyjska wokalistka dała w Weronie w niedzielę 29 maja. W czasie występu Adele przez mikrofon zwróciła się do jeden z fanek i poprosiła, by ta przestała nagrywać. - Czy mogłabyś przestać filmować mnie tą kamerą? Ponieważ naprawdę tu jestem, możesz się tym cieszyć w rzeczywistości, a nie przez kamerę - powiedziała.

I dodała: - To nie DVD, to prawdziwy występ.

Adele zaapelowała do fanów, by cieszyli się jej występem na żywo tu i teraz, bo "wielu ludzi zostało na zewnątrz i nie mogło wejść".

Z wypowiedzi Adele wynika, że fanka rozstawiła kamerę na statywie i filmowała jej występ.

Autor: pk\mtom / Źródło: Guardian, Independent

Czytaj także: