Wszyscy znamy sympatyczne, niebieskie Smerfy z ekranów naszych telewizorów. W tym roku "dzieci" belgijskiego rysownika Peyo obchodzą 50 urodziny.
Peyo stworzył Smerfy 23 października 1958 roku na potrzeby jednego ze swoich komiksów. Spotkały się one z tak ciepłym przyjęciem, że postanowił poświęcić im odrębną serię która, jak się okazało, przetrwała 50 lat.
W połowie lat 70. dzięki animacji Smerfy trafiły na ekrany telewizorów, ale prawdziwą sławę zyskały dopiero kilka lat później, dzięki amerykańskiemu serialowi produkowanymi przez wytwórnię Hanna-Barbera od 1981 roku. W latach 1981-1989 powstało 256 odcinków serialu, który nadawano także w Polsce.
Dzięki temu tysiące polskich dzieci mogły pasjonować się przygodami Papy Smerfa, Ważniaka, Zgrywusa i wielu innych, którzy dzielnie stawiali czoła podstępnemu i uzbrojonemu w kota Klakiera Gargamelowi.
W związku z jubileuszem miłośnicy niebieskich postaci przygotowali wiele atrakcji w całej Europie. - Polskie dzieci, uważajcie, bo pewnego dnia, kiedy wyjdziecie na ulicę, zobaczycie Smerfy. Polska będzie jednym z pierwszych krajów, od których zaczniemy! - zapowiedział Hendrik Coysman, szef brukselskiej firmy IMPS, zarządzającej prawami autorskimi do Smerfów.
Firma przymierza się też do produkcji nowych odcinków serialu, wyprodukowanych w konwencji trójwymiarowej. W planach jest też film pełnometrażowy, który trafi do kin jeszcze w tym roku. Specjalista od animacji komputerowej Tom Cosijn, który jest odpowiedzialny za stronę artystyczną przedsięwzięcia, zapowiada, że do Smerfetki dołączą inne "żeńskie" Smerfy.
Źródło: PAP, tvn24.pl