Robbie Williams ponownie w Polsce. 12 marca artysta zagra koncert w krakowskiej TAURON Arenie. Odbędzie się on w ramach trasy, która podsumuje 25-letnią solową karierę Brytyjczyka.
Robbie Williams ponownie odwiedzi Polskę. 48-latek zagra 12 marca koncert w krakowskiej TAURON Arenie w ramach wyjątkowej trasy, podczas której podsumuje ćwierć wieku kariery solowej. Pierwsza część okolicznościowego tournee rozpocznie się już 9 października i potrwa do 1 listopada. W tym czasie artysta odwiedzi najważniejsze miasta na Wyspach Brytyjskich (między innymi Londyn i Glasgow). W jej końcowym etapie da też trzy koncerty w stolicy Irlandii - Dublinie.
W 2023 roku Robbie wraz z trasą "XXV" uda się do Europy kontynentalnej. Tournee rozpocznie się od koncertu we włoskiej Bolonii. Kolejnymi przystankami będą: Szwajcaria, Belgia, Holandia, Niemcy, Dania, Szwecja, Finlandia, Łotwa i Polska. Ostatnimi - na ten moment - europejskimi krajami, w których odbędą się koncerty w ramach trasy "XXV", będą kolejno: Węgry, Austria, Francja, Hiszpania, Portugalia i Norwegia.
Bilety na koncert w Polsce trafią do sprzedaży już w czwartek 29 września.
Robbie Williams podsumowuje karierę
Robbie Williams swoją karierę sceniczną rozpoczął w zespole Take That, z którego odszedł w 1995 roku. W 1997 roku artysta wydał swój pierwszy album studyjny "Life Thru a Lens", na którym znajdowały się takie hity jak "Angels" czy "Let Me Entertain You".
Na przestrzeni kolejnych 25 lat jego kariera cały czas przyspieszała, a muzyk bił kolejne rekordy i zgarniał prestiżowe nagrody. W 2022 roku jego album "XXV", na którym zaprezentował swoje największe hity w nowych aranżacjach, znalazł się na szczycie zestawienia UK Number 1 Albums. Tym samym - sięgając po to wyróżnienie 14. raz - Williams przebił dokonanie Elvisa Presleya. Jedynym artystą, który więcej razy wprowadził swój album na szczyt brytyjskiej listy przebojów, jest grupa The Beatles.
- Jestem tak zadowolony, że album trafił na szczyt listy, chociaż czuję się dziwnie odbierając nagrodę w tych ponurych czasach. Chciałem podziękować wszystkim za wsparcie i zadedykować to fanom, których nigdy nie biorę za pewnik. Naprawdę to doceniam, bardzo dziękuję - powiedział muzyk.
Źródło: tvn24.pl, People
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock