Do kin w Stanach Zjednoczonych trafi nowa, dłuższa wersja przedostatniego filmu Quentina Tarantino "Pewnego razu w Hollywood". Amerykańska widownia zobaczy film o co najmniej 10 minut dłuższy, z niewykorzystanymi wcześniej scenami. Redakcja tvn24.pl dowiedziała się, że polski dystrybutor filmu nie planuje wprowadzenia dłuższej wersji.
25 października do tysiąca amerykańskich kin trafi nowa, dłuższa wersja tegorocznego hitu "Pewnego razu w Hollywood" Quentina Tarantino.
Pierwotna wersja, trwająca 161 minut, światową premierę miała w ramach Konkursu Głównego podczas tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Magazyn "Variety" informuje, że w nowej odsłonie film "Pewnego razu w Hollywood" będzie o 10 minut dłuższy, portal IndieWire sugeruje z kolei, że reżyser dołoży znacznie więcej materiału.
Po pierwszych przymiarkach montażowych wersja reżyserska trwała cztery godziny i 20 minut, ale i tak nie obejmowała w pełni nakręconego materiału.
"Dodatkowa uczta od Quentina Tarantino"
"Widzowie okazali niesamowite wsparcie dla tego filmu" - napisał w oświadczeniu Adrian Smith, odpowiedzialny za amerykańską dystrybucję kinową w firmie Sony, która jest producentem "Pewnego razu w Hollywood".
"Nie możemy się doczekać, żeby zaoferować im kolejną możliwość obejrzenia filmu tak jak należy - w kinach na wielkich ekranach - z większą liczbą widoków i dźwięków z lat 60., jak dodatkową ucztę od Quentina Tarantino" - dodał.
Film, który do regularnej dystrybucji wszedł w Ameryce Północnej w lipcu tego roku (a w Polsce miesiąc później), zarobił już ponad 367 milionów dolarów.
Jak dowiedziała się redakcja tvn24.pl, polski dystrybutor filmu - United International Pictures Polska - nie planuje wprowadzenia dłuższej wersji do polskich kin.
Autor: tmw//now / Źródło: CNN, Variety, IndieWire, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: United International Pictures