Oscary 2024. Strefa interesów nagrodzona dwiema statuetkami

Źródło:
"The Guardian", tvn24.pl
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną TVN24
wideo 2/3
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną TVN24

Nagrodzona już za reżyserię w Cannes "Strefa interesów" Jonathana Glazera uhonorowana trzema nagrodami BAFTA, zdobyła dwa Oscary. Nakręcony w Polsce z udziałem polskich twórców, został okrzyknięty "najważniejszym filmem o Holocauście od czasów 'Shoah' Claude'a Lanzmanna". To także ostrzeżenie dla świata przed odwracaniem oczu od zła.

Filmy o Holocauście już dawno doczekały się statusu osobnego gatunku kina, ale tak jak Jonathan Glazer w "Strefie interesu", o Zagładzie Żydów nie opowiadał dotąd nikt. Najcelniej chyba wyjątkowość dzieła Brytyjczyka uchwycił magazyn "Time", pisząc: "To prawdopodobnie najmniej traumatyczny film o Holocauście jaki kiedykolwiek nakręcono, a jednocześnie druzgocący - w możliwie najcichszy sposób".

"Strefa interesów" jest opowieścią o rodzinnej idylli w cieniu krematoryjnych pieców. Film pokazuje dostatnie, wręcz sielankowe życie rodziny komendanta obozu Auschwitz Rudolfa Hössa, która za murem obozu urządziła sobie "raj na ziemi". Glazer całkowicie zrezygnował z wizualizacji scen przemocy, dlatego w filmie nie znajdziemy żadnej, która rozgrywałaby się po drugiej stronie muru - na terenie obozu. Mimo to, (a może właśnie dlatego?) obraz robi piorunujące wrażenie.

Dzieło Glazera walczyło o Oscara aż w pięciu kategoriach, w tym Najlepszy Film, Reżyseria oraz Film Międzynarodowy. W tej ostatniej był bezdyskusyjnym faworytem krytyków, kolegów z branży i bukmacherów. Zdobył nagrody w dwóch: Najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy i Najlepszy dźwięk.

Prywatny raj w środku piekła

"Strefa interesów" to bardzo luźna adaptacja głośnej książki zmarłego niedawno Martina Amisa pod tym samym tytułem. Książka opowiadała historię miłości oficer SS, który zakochuje się w żonie komendanta obozu koncentracyjnego. Ten dowiaduje się prawdy i obojgu grozi niebezpieczeństwo.

"Strefa interesów" - kadr z filmu Jonathana GlazeraGutek Film

Niczego podobnego nie znajdziemy w filmie. Amis nadał bohaterom fikcyjne nazwiska, ale Glazer odkrył, że głównym źródłem powieści musiało być Auschwitz oraz, że wzorował się na jego autentycznym komendancie Rudolfie Hössie. Ten zasłynął jako specjalista od nowoczesnych krematoriów, które umożliwiły nazistom ludobójstwo na niewyobrażalną skalę. Wychowany na obrzeżach Londynu, w rodzinie żydowskiej Glazer, odbijając się od powieści Amisa, stworzył własną historię - o prywatnym raju oprawcy w samym serca piekła. O tym, jak odwracanie oczu od zła, napędza jego spiralę. Jak życie w nieustannym, kompulsywnym zaprzeczeniu - odczłowiecza.

Film otwiera prześwietlona słońcem scena rodzinnego wypadu nad rzekę. Rodzice, pięcioro dzieci i pies. Śmiech, plusk rzeki, wreszcie posiłek na trawie, sugerują weekendowy piknik. Beztroskę. Tylko ojciec wędkując, wyławia z wody sztuczną szczękę, którą chowa przed dziećmi. Rodzinną sielankę kończy powrót do świeżo odnowionej willi. Zbudowana została na skraju obozu, ale oddziela ją od niego mur, pokryty bluszczem i krzewami bzu.. Wokół domu rozciąga się piękny ogród stworzony rękami żony komendanta, Hedwigi. Jej synowie bawią się żołnierzykami, a w nocy z latarką pod kołdrą oglądają złote zęby.

Hedwiga Höss codziennie dostaje od męża prezenty: jedwabne sukienki, złotą biżuterię, futro odebrane więźniarce, która pewnie pali się w piecu krematoryjnym, gdzie odesłał ją Rudolf. Każdego ranka komendant zakłada mundur, wysokie buty, wsiada na konia i wjeżdża przez bramę do miejsca kaźni miliona ludzkich istnień. Ale Rudolf nigdy nie mówi o tym, czym zajmuje się w pracy, a Hedwiga nigdy nie pyta. Tylko nocami nie daje się spać, bo słychać krzyki, a z kominów bucha ogień, w którym płoną ciała ofiar.

Całą przemoc zasłoniętą grubym murem, zwiastują  jedynie przerażające dźwięki, które odgrywają wyjątkową rolę w filmowej narracji. Krzyki, tłumione strzały, ledwie słyszalny furkot pieca... (Nie przypadkiem wśród oscarowych nominacji dla filmu była i ta za dźwięk). Dźwięki przeszywają serce i mózg, wdzierają się w naszą pamięć i nie chcą odejść. Cała reszta rozgrywa się w umyśle widza. Polska producentka filmu, Ewa Puszczyńska słusznie zauważa, że horror w tym filmie buduje nasza podświadomość.

W "Strefie interesów" ofiary pozostają niewidzialne, bo reżyser skupia się wyłącznie na oprawcach.

Sandra Hüller w "Strefie interesów" GlazeraGutek Film

"Tato, to nie jest przeszłość"

O Holocauście w domu reżysera nigdy nie mówiło się otwarcie. Dopiero gdy ojciec Glazera dowiedział się, że kręci film o komendancie Auschwitz, wściekł się. "Powiedział mi: 'Nie wiem, po co to robisz? Po co to odkopujesz? Niech zgnije'. Miał wrażenie, że to przeszłość. Odpowiedziałem mu: 'Naprawdę chciałbym, żeby to zgniło, ale nie, tato, to nie jest przeszłość'" - wspomina w wywiadzie dla "Guardiana".

Nie podejrzewał jednak, że temat po jaki sięgnął, okaże się tak trudny, że parokrotnie był bliski tego, by film porzucić.

- To była droga, którą szedłem i nie mogłem się powstrzymać, żeby nie iść, a jednocześnie byłem gotów w każdej chwili się z niej wycofać. Miałem ochotę uderzyć w ceglany mur, odwrócić i powiedzieć: "Wiesz co tato? Próbowałem i nie mogę tego zrobić" - relacjonuje.

Na pytanie dziennikarza "The Guardian", co sprawiło, że doprowadził projekt do końca, Glazer odpowiada: "Może moje dziedzictwo. Trauma międzypokoleniowa. Strach. Gniew. Wszystko to. Większość rodzin żydowskich ma własną historię związaną z Holocaustem. Przeglądając archiwa Auschwitz i nazwiska moich rodów, odkryłem, że jest ich mnóstwo. Myślę więc, że to jest we mnie".

Przyznaje też, że nie bez wpływu na decyzję o realizacji filmu, jest to, co dzieje się obecnie na świecie.

 "Zależało mi na uświadomieniu wszystkim bliskości tego strasznego wydarzenia, które uważamy za przeszłość. (…) Myślę, że coś we mnie jest świadome – i pełne strachu – że te kwestie znów nasilają się wraz ze wzrostem wszędzie na świecie prawicowego populizmu" - tłumaczy reżyser.

Christian Friedel w "Strefie interesów" - Jonathana GlazeraGutek Film

"Jak zagazować ludzi w pokoju z wysokim sufitem?"

W tym filmie nic nie jest takie, jak zwykło pokazywać to kino. Także aktorzy w dwóch głównych rolach - Christian Friedel i Sandra Hüller grający małżeństwo Hössów, nie przypominają nazistów, do jakich przyzwyczaiło nas kino.

Friedel postrzega "Strefę interesów" jako swoisty sequel wybitnej "Białej wstążki" Michaela Hanekego (Złota Palma i Oscar). Tam grał nauczyciela przyszłego pokolenia nazistów, tu gra kogoś, kogo ukształtowała tamta edukacja. Kocha swoją rodzinę, ale niewątpliwie jest psychopatą. Sandra Hüller, która była nominowana w bieżącym roku do Oscara za główną rolę żeńską w "Anatomii upadku", dziś ma status jednej z największych gwiazd europejskiego kina. Mówi, że wahała się czy przyjąć rolę, bo bohaterka budziła w niej odrazę. Zdaniem Glazera to jak aktorski duet pokazał swoich bohaterów, dowodzi prawdziwości twierdzenia żydowskiego pisarza Primo Leviego, że to zwykli ludzie, a nie potwory, są zdolni do największych okrucieństw.

Większość scen w filmie obrazujących życie Hössów pochodzi ze znalezionych przez twórców materiałów oraz z rozmów z ludźmi, których zmuszono do pracy dla nazistów. (Glazer spędził w Oświęcimiu dwa lata, spotykając się ze świadkami tamtych wydarzeń). M.in. porażająca scena, w której Rudolf dzwoni do żony z delegacji w Berlinie i na jej pytanie: "Co za ludzie są na tym przyjęciu?”, odpowiada: "Nie mam pojęcia. Cały czas myślałem nad tym, jak można by zagazować ludzi w pomieszczeniu z tak wysokim sufitem". 

Prócz zabiegów formalnych reżysera, świetnych aktorów i dźwięku, który "pełni tu rolę kolejnej postaci" zdaniem Glazera, nie wolno pominąć też zdjęć wybitnego polskiego operatora Łukasza Żala. Stosując unikalną technikę filmowania, Żal wykorzystał zdalnie sterowane kamery ustawione w stałych pozycjach w różnych pomieszczeniach. Pozwoliły one stworzyć naturalny obraz, toczącego się życia, gdy za murem dym unosił się nad jasnoniebieskim niebem. Aktorzy nie byli świadomi, gdzie dokładnie znajdują się kamery. W efekcie dostaliśmy kino, które reżyser opisuje jako "Wielkiego Brata w nazistowskim domu". Mamy uczucie podglądania Hössów, bohaterów, jakich nikt z nas nie chciałby nigdy spotkać.

To wstrząsające doznanie.

Kadr z filmu "Strefa interesów" Jonathana GlazeraGutek Film

Najważniejszy film o Holokauście?

Filmy o Holocauście często dzielą widzów. Liczne grono specjalistów uznaje "Shoah" Claude'a Lanzmanna za najważniejsze dzieło o Zagładzie, a także jeden z najważniejszych filmów XX wieku. Choć nie wszyscy są tego zdania. W nakręconym w 1985 roku obrazie nie ma ani jednego zdjęcia archiwalnego, żadnej fotografii z tamtych czasów. Mówią do nas ocaleni, świadkowie, a nawet oprawcy... Lanzmann 11 lat kręcił i montował ten dziewięcioipółgodzinny dokument, bez wątpienia jedyne w swoim rodzaju dzieło.

Problem w tym, że sam uznawał "Shoah" za jedyny słuszny film o Zagładzie, i atakował wszystkie późniejsze produkcje. Nawet "Listę Schindlera" nazywał "pocieszycielską tandetą", dostało się też Andrzejowi Wajdzie za "Korczaka". Jedynym filmem, który zaakceptował był oscarowy "Syn Szawła" Laszlo Nemesa, obraz drastycznie realistyczny, nakręcony tak, że stwarza iluzję przebywania za plecami bohatera. Ale i to dzieło, dla wielu "zbyt hollywoodzkie", epatujące pornografią śmierci, podzieliło publiczność.

Od premiery "Strefy interesów" w Cannes, (film otrzymał nagrodę za reżyserię) pojawiają się coraz liczniejsze głosy, że to dzieło Glazera dzierży dziś palmę pierwszeństwa wśród filmów o Zagładzie. Choćby dlatego, że dotyka nas równie głęboko, co wspomniane filmy, rezygnując ze scen przemocy. Sam Glazer w przeciwieństwie do Lanzmanna nie zamierza jednak z nikim się ścigać, a obrazy Spielberga i Nemesa uważa za mistrzowskie.

W końcowych scenach "Strefy interesów" widzimy dzisiejszy Auschwitz-Birkenau. Muzealne gabloty wypełnione rzeczami zabitych. Stosy butów spiętrzone za szkłem, dziecięce sandałki przyprawiające o uścisk w gardle, pasiaki więźniów, walizki... Wszystko za szkłem. Sprzątaczki ze szczotkami i wiadrami wody pucują szyby, potem przechodzą do krematorium. Zamiatają błoto naniesione przez zwiedzających, na końcu czyszczą piece i wózki do popiołu. Czy zdążyły się oswoić z tym widokiem?

Jeśli wydawało nam się, że o Holokauście powiedziano już wszystko, obraz Glazera inny od wszystkich produkcji jakie dotąd nakręcono o Zagładzie, udowadnia, że byliśmy w błędzie.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: "The Guardian", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: ©Courtesy of A24/Mica Levi/Gutek Film

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl