Oscary 2024. Strefa interesów nagrodzona dwiema statuetkami

Źródło:
"The Guardian", tvn24.pl
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną TVN24
wideo 2/3
Ewa Puszczyńska w rozmowie z Marcinem Wroną TVN24

Nagrodzona już za reżyserię w Cannes "Strefa interesów" Jonathana Glazera uhonorowana trzema nagrodami BAFTA, zdobyła dwa Oscary. Nakręcony w Polsce z udziałem polskich twórców, został okrzyknięty "najważniejszym filmem o Holocauście od czasów 'Shoah' Claude'a Lanzmanna". To także ostrzeżenie dla świata przed odwracaniem oczu od zła.

Filmy o Holocauście już dawno doczekały się statusu osobnego gatunku kina, ale tak jak Jonathan Glazer w "Strefie interesu", o Zagładzie Żydów nie opowiadał dotąd nikt. Najcelniej chyba wyjątkowość dzieła Brytyjczyka uchwycił magazyn "Time", pisząc: "To prawdopodobnie najmniej traumatyczny film o Holocauście jaki kiedykolwiek nakręcono, a jednocześnie druzgocący - w możliwie najcichszy sposób".

"Strefa interesów" jest opowieścią o rodzinnej idylli w cieniu krematoryjnych pieców. Film pokazuje dostatnie, wręcz sielankowe życie rodziny komendanta obozu Auschwitz Rudolfa Hössa, która za murem obozu urządziła sobie "raj na ziemi". Glazer całkowicie zrezygnował z wizualizacji scen przemocy, dlatego w filmie nie znajdziemy żadnej, która rozgrywałaby się po drugiej stronie muru - na terenie obozu. Mimo to, (a może właśnie dlatego?) obraz robi piorunujące wrażenie.

Dzieło Glazera walczyło o Oscara aż w pięciu kategoriach, w tym Najlepszy Film, Reżyseria oraz Film Międzynarodowy. W tej ostatniej był bezdyskusyjnym faworytem krytyków, kolegów z branży i bukmacherów. Zdobył nagrody w dwóch: Najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy i Najlepszy dźwięk.

Prywatny raj w środku piekła

"Strefa interesów" to bardzo luźna adaptacja głośnej książki zmarłego niedawno Martina Amisa pod tym samym tytułem. Książka opowiadała historię miłości oficer SS, który zakochuje się w żonie komendanta obozu koncentracyjnego. Ten dowiaduje się prawdy i obojgu grozi niebezpieczeństwo.

"Strefa interesów" - kadr z filmu Jonathana GlazeraGutek Film

Niczego podobnego nie znajdziemy w filmie. Amis nadał bohaterom fikcyjne nazwiska, ale Glazer odkrył, że głównym źródłem powieści musiało być Auschwitz oraz, że wzorował się na jego autentycznym komendancie Rudolfie Hössie. Ten zasłynął jako specjalista od nowoczesnych krematoriów, które umożliwiły nazistom ludobójstwo na niewyobrażalną skalę. Wychowany na obrzeżach Londynu, w rodzinie żydowskiej Glazer, odbijając się od powieści Amisa, stworzył własną historię - o prywatnym raju oprawcy w samym serca piekła. O tym, jak odwracanie oczu od zła, napędza jego spiralę. Jak życie w nieustannym, kompulsywnym zaprzeczeniu - odczłowiecza.

Film otwiera prześwietlona słońcem scena rodzinnego wypadu nad rzekę. Rodzice, pięcioro dzieci i pies. Śmiech, plusk rzeki, wreszcie posiłek na trawie, sugerują weekendowy piknik. Beztroskę. Tylko ojciec wędkując, wyławia z wody sztuczną szczękę, którą chowa przed dziećmi. Rodzinną sielankę kończy powrót do świeżo odnowionej willi. Zbudowana została na skraju obozu, ale oddziela ją od niego mur, pokryty bluszczem i krzewami bzu.. Wokół domu rozciąga się piękny ogród stworzony rękami żony komendanta, Hedwigi. Jej synowie bawią się żołnierzykami, a w nocy z latarką pod kołdrą oglądają złote zęby.

Hedwiga Höss codziennie dostaje od męża prezenty: jedwabne sukienki, złotą biżuterię, futro odebrane więźniarce, która pewnie pali się w piecu krematoryjnym, gdzie odesłał ją Rudolf. Każdego ranka komendant zakłada mundur, wysokie buty, wsiada na konia i wjeżdża przez bramę do miejsca kaźni miliona ludzkich istnień. Ale Rudolf nigdy nie mówi o tym, czym zajmuje się w pracy, a Hedwiga nigdy nie pyta. Tylko nocami nie daje się spać, bo słychać krzyki, a z kominów bucha ogień, w którym płoną ciała ofiar.

Całą przemoc zasłoniętą grubym murem, zwiastują  jedynie przerażające dźwięki, które odgrywają wyjątkową rolę w filmowej narracji. Krzyki, tłumione strzały, ledwie słyszalny furkot pieca... (Nie przypadkiem wśród oscarowych nominacji dla filmu była i ta za dźwięk). Dźwięki przeszywają serce i mózg, wdzierają się w naszą pamięć i nie chcą odejść. Cała reszta rozgrywa się w umyśle widza. Polska producentka filmu, Ewa Puszczyńska słusznie zauważa, że horror w tym filmie buduje nasza podświadomość.

W "Strefie interesów" ofiary pozostają niewidzialne, bo reżyser skupia się wyłącznie na oprawcach.

Sandra Hüller w "Strefie interesów" GlazeraGutek Film

"Tato, to nie jest przeszłość"

O Holocauście w domu reżysera nigdy nie mówiło się otwarcie. Dopiero gdy ojciec Glazera dowiedział się, że kręci film o komendancie Auschwitz, wściekł się. "Powiedział mi: 'Nie wiem, po co to robisz? Po co to odkopujesz? Niech zgnije'. Miał wrażenie, że to przeszłość. Odpowiedziałem mu: 'Naprawdę chciałbym, żeby to zgniło, ale nie, tato, to nie jest przeszłość'" - wspomina w wywiadzie dla "Guardiana".

Nie podejrzewał jednak, że temat po jaki sięgnął, okaże się tak trudny, że parokrotnie był bliski tego, by film porzucić.

- To była droga, którą szedłem i nie mogłem się powstrzymać, żeby nie iść, a jednocześnie byłem gotów w każdej chwili się z niej wycofać. Miałem ochotę uderzyć w ceglany mur, odwrócić i powiedzieć: "Wiesz co tato? Próbowałem i nie mogę tego zrobić" - relacjonuje.

Na pytanie dziennikarza "The Guardian", co sprawiło, że doprowadził projekt do końca, Glazer odpowiada: "Może moje dziedzictwo. Trauma międzypokoleniowa. Strach. Gniew. Wszystko to. Większość rodzin żydowskich ma własną historię związaną z Holocaustem. Przeglądając archiwa Auschwitz i nazwiska moich rodów, odkryłem, że jest ich mnóstwo. Myślę więc, że to jest we mnie".

Przyznaje też, że nie bez wpływu na decyzję o realizacji filmu, jest to, co dzieje się obecnie na świecie.

 "Zależało mi na uświadomieniu wszystkim bliskości tego strasznego wydarzenia, które uważamy za przeszłość. (…) Myślę, że coś we mnie jest świadome – i pełne strachu – że te kwestie znów nasilają się wraz ze wzrostem wszędzie na świecie prawicowego populizmu" - tłumaczy reżyser.

Christian Friedel w "Strefie interesów" - Jonathana GlazeraGutek Film

"Jak zagazować ludzi w pokoju z wysokim sufitem?"

W tym filmie nic nie jest takie, jak zwykło pokazywać to kino. Także aktorzy w dwóch głównych rolach - Christian Friedel i Sandra Hüller grający małżeństwo Hössów, nie przypominają nazistów, do jakich przyzwyczaiło nas kino.

Friedel postrzega "Strefę interesów" jako swoisty sequel wybitnej "Białej wstążki" Michaela Hanekego (Złota Palma i Oscar). Tam grał nauczyciela przyszłego pokolenia nazistów, tu gra kogoś, kogo ukształtowała tamta edukacja. Kocha swoją rodzinę, ale niewątpliwie jest psychopatą. Sandra Hüller, która była nominowana w bieżącym roku do Oscara za główną rolę żeńską w "Anatomii upadku", dziś ma status jednej z największych gwiazd europejskiego kina. Mówi, że wahała się czy przyjąć rolę, bo bohaterka budziła w niej odrazę. Zdaniem Glazera to jak aktorski duet pokazał swoich bohaterów, dowodzi prawdziwości twierdzenia żydowskiego pisarza Primo Leviego, że to zwykli ludzie, a nie potwory, są zdolni do największych okrucieństw.

Większość scen w filmie obrazujących życie Hössów pochodzi ze znalezionych przez twórców materiałów oraz z rozmów z ludźmi, których zmuszono do pracy dla nazistów. (Glazer spędził w Oświęcimiu dwa lata, spotykając się ze świadkami tamtych wydarzeń). M.in. porażająca scena, w której Rudolf dzwoni do żony z delegacji w Berlinie i na jej pytanie: "Co za ludzie są na tym przyjęciu?”, odpowiada: "Nie mam pojęcia. Cały czas myślałem nad tym, jak można by zagazować ludzi w pomieszczeniu z tak wysokim sufitem". 

Prócz zabiegów formalnych reżysera, świetnych aktorów i dźwięku, który "pełni tu rolę kolejnej postaci" zdaniem Glazera, nie wolno pominąć też zdjęć wybitnego polskiego operatora Łukasza Żala. Stosując unikalną technikę filmowania, Żal wykorzystał zdalnie sterowane kamery ustawione w stałych pozycjach w różnych pomieszczeniach. Pozwoliły one stworzyć naturalny obraz, toczącego się życia, gdy za murem dym unosił się nad jasnoniebieskim niebem. Aktorzy nie byli świadomi, gdzie dokładnie znajdują się kamery. W efekcie dostaliśmy kino, które reżyser opisuje jako "Wielkiego Brata w nazistowskim domu". Mamy uczucie podglądania Hössów, bohaterów, jakich nikt z nas nie chciałby nigdy spotkać.

To wstrząsające doznanie.

Kadr z filmu "Strefa interesów" Jonathana GlazeraGutek Film

Najważniejszy film o Holokauście?

Filmy o Holocauście często dzielą widzów. Liczne grono specjalistów uznaje "Shoah" Claude'a Lanzmanna za najważniejsze dzieło o Zagładzie, a także jeden z najważniejszych filmów XX wieku. Choć nie wszyscy są tego zdania. W nakręconym w 1985 roku obrazie nie ma ani jednego zdjęcia archiwalnego, żadnej fotografii z tamtych czasów. Mówią do nas ocaleni, świadkowie, a nawet oprawcy... Lanzmann 11 lat kręcił i montował ten dziewięcioipółgodzinny dokument, bez wątpienia jedyne w swoim rodzaju dzieło.

Problem w tym, że sam uznawał "Shoah" za jedyny słuszny film o Zagładzie, i atakował wszystkie późniejsze produkcje. Nawet "Listę Schindlera" nazywał "pocieszycielską tandetą", dostało się też Andrzejowi Wajdzie za "Korczaka". Jedynym filmem, który zaakceptował był oscarowy "Syn Szawła" Laszlo Nemesa, obraz drastycznie realistyczny, nakręcony tak, że stwarza iluzję przebywania za plecami bohatera. Ale i to dzieło, dla wielu "zbyt hollywoodzkie", epatujące pornografią śmierci, podzieliło publiczność.

Od premiery "Strefy interesów" w Cannes, (film otrzymał nagrodę za reżyserię) pojawiają się coraz liczniejsze głosy, że to dzieło Glazera dzierży dziś palmę pierwszeństwa wśród filmów o Zagładzie. Choćby dlatego, że dotyka nas równie głęboko, co wspomniane filmy, rezygnując ze scen przemocy. Sam Glazer w przeciwieństwie do Lanzmanna nie zamierza jednak z nikim się ścigać, a obrazy Spielberga i Nemesa uważa za mistrzowskie.

W końcowych scenach "Strefy interesów" widzimy dzisiejszy Auschwitz-Birkenau. Muzealne gabloty wypełnione rzeczami zabitych. Stosy butów spiętrzone za szkłem, dziecięce sandałki przyprawiające o uścisk w gardle, pasiaki więźniów, walizki... Wszystko za szkłem. Sprzątaczki ze szczotkami i wiadrami wody pucują szyby, potem przechodzą do krematorium. Zamiatają błoto naniesione przez zwiedzających, na końcu czyszczą piece i wózki do popiołu. Czy zdążyły się oswoić z tym widokiem?

Jeśli wydawało nam się, że o Holokauście powiedziano już wszystko, obraz Glazera inny od wszystkich produkcji jakie dotąd nakręcono o Zagładzie, udowadnia, że byliśmy w błędzie.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: "The Guardian", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: ©Courtesy of A24/Mica Levi/Gutek Film

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po tym, jak w mieście Goma w Demokratycznej Republice Konga władzę przejęli rebelianci, rozpoczął się dramat kobiet. Były gwałcone, a potem palone żywcem. Organizacje pomocowe donoszą, że z miasta uciekły już tysiące osób, przede wszystkim kobiety i dziewczynki.

Przerażające sceny w "piekle na ziemi". Z ulic zebrali dwa tysiące ciał, rebelianci "gwałcą matki i córki"

Przerażające sceny w "piekle na ziemi". Z ulic zebrali dwa tysiące ciał, rebelianci "gwałcą matki i córki"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ministerstwo Cyfryzacji alarmuje, że aż o 400 procent wzrosła liczba internetowych zdarzeń z użyciem treści seksualnych dotyczących dzieci. To już epidemia. Jak można się przed nią bronić?

"Potrafią uwieść dziecko w kilkanaście sekund". Ministerstwo alarmuje

"Potrafią uwieść dziecko w kilkanaście sekund". Ministerstwo alarmuje

Źródło:
Fakty TVN

Błażej Spychalski usłyszał w czwartek zarzuty prokuratorskie w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Były rzecznik prezydenta został rano zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego i przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. Spychalski został przesłuchany i skonfrontowany z byłym rektorem warszawskiej uczelni.

Były rzecznik prezydenta Błażej Spychalski usłyszał zarzuty

Były rzecznik prezydenta Błażej Spychalski usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci i drogowcy sprawdzali, czy oznakowanie na A2 jest prawidłowe i nie wprowadza kierowców w błąd. Kontrole zarządzono po dwóch tragicznych zdarzeniach, do których doszło w ostatni weekend. Zginęły łącznie trzy osoby.

Jazda pod prąd i tragiczne wypadki na A2. Policjanci skontrolowali oznakowanie

Jazda pod prąd i tragiczne wypadki na A2. Policjanci skontrolowali oznakowanie

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

W Zgierzu w województwie łódzkim miejscowi strażacy uratowali psa uwięzionego w 15-metrowej studni. W akcji wzięła udział również specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego.

Pies wpadł do 15-metrowej studni. Interweniowali strażacy

Pies wpadł do 15-metrowej studni. Interweniowali strażacy

Źródło:
TVN24

Niebo nad Polską się wypogodzi. Słoneczna aura będzie zasługą dużego wyżu Elvira, zaciągającego w naszą stronę masy chłodnego, suchego powietrza. Czekają nas także mroźne poranki i temperatura spadająca w nocy do nawet -14 stopni Celsjusza.

Siarczysty mróz będzie chwytał nocami. Spodziewamy się nawet -14 stopni

Siarczysty mróz będzie chwytał nocami. Spodziewamy się nawet -14 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jacek Ozdoba, europoseł PiS, powiedział w czwartek do Adama Bodnara, że "jest podejrzewany o zamach stanu w Polsce". Minister sprawiedliwości prezentował podczas komisji do spraw prawnych Parlamentu Europejskiego priorytety polskiej prezydencji w Radzie Europejskiej i odpowiadał na pytania eurodeputowanych. Głos Ozdobie odebrał przewodniczący komisji. Europoseł Krzysztof Brejza później poinformował, że "akcję rozbijania konferencji prasowej ministra reżyserowała" żona Zbigniewa Ziobry - asystentka kilku europosłów PiS w PE.

Ozdoba przerwał konferencję Bodnarowi. Brejza: akcję reżyserowała żona Ziobry

Ozdoba przerwał konferencję Bodnarowi. Brejza: akcję reżyserowała żona Ziobry

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Nie zostały usunięte żadne przesłanki do tego, żeby taki dokument odtajnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Cezary Tomczyk. Wiceminister obrony narodowej wypowiedział się o odtajnieniu przez Mariusza Błaszczaka planów wojskowych w 2023 roku. Ocenił, że polityk PiS zrobił to "w imię interesu partyjnego".

Błaszczak odtajnił plany "w imię interesu partyjnego". "Uderzył we własną armię"

Błaszczak odtajnił plany "w imię interesu partyjnego". "Uderzył we własną armię"

Źródło:
TVN24

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski ogłosił, że trwa w Polsce zamach stanu i zawiadomił w tej sprawie prokuratora powiązanego ze Zbigniewem Ziobrą. - Wierni żołnierze Ziobry realizują konkretne polityczne zadania - skomentował minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Jeden bliski współpracownik Ziobry zawiadamia drugiego

Jeden bliski współpracownik Ziobry zawiadamia drugiego

Źródło:
Fakty TVN

Komendant Straży Marszałkowskiej postanowił o zawieszeniu możliwości wstępu na teren parlamentu dziennikarzowi "Gazety Wyborczej" Wojciechowi Czuchnowskiemu na dwa miesiące. Decyzja ma związek z incydentem, w którym uczestniczył poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki. Czuchnowski odniósł się do postanowienia. "Szkoda, że nie wysłuchano moich racji" - napisał dziennikarz.

Zawieszenie przepustki Wojciechowi Czuchnowskiemu. "Szkoda, że nie wysłuchano moich racji"

Zawieszenie przepustki Wojciechowi Czuchnowskiemu. "Szkoda, że nie wysłuchano moich racji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W nocy spłonął budynek gospodarczy w bezpośrednim sąsiedztwie schroniska na Skrzycznem, najwyższym szczycie w Beskidzie Śląskim. Nikt nie ucierpiał. W trudnej akcji gaśniczej wykorzystano quady, skutery, ratraki, a także instalację do naśnieżania stoku.

Pożar na Skrzycznem. Turyści uciekli z zadymionego schroniska

Pożar na Skrzycznem. Turyści uciekli z zadymionego schroniska

Źródło:
tvn24.pl

Z ciężko chorym sercem ciężko się żyje. Pan Jan Wolanin coś na ten temat wie. Mężczyźnie ma pomóc nowatorska operacja. Lekarze włożyli specjalną elektrodę do jego serca przez żyłę w pachwinie i zniszczyli bliznę, która była źródłem kłopotów.

"Mamy nowe narzędzie, o które zabijają się ośrodki w Europie". Nowatorski zabieg w Warszawie

"Mamy nowe narzędzie, o które zabijają się ośrodki w Europie". Nowatorski zabieg w Warszawie

Źródło:
Fakty TVN

Wiceministra edukacji Joanna Mucha przestrzegała w "Faktach po Faktach" w TVN24 przed zbytnim "nakręcaniem się" w związku z rozliczeniami poprzedniej ekipy rządzącej. - Powinno chodzić o ukaranie winnych - dodała. - Pani minister jest mądrą osobą i czuje wyraźnie, że to będzie szkodzić, bo ludzie oczekują od rządu sprawczości nie w wymiarze rozliczeń - ocenił poseł PiS Marcin Ociepa.

"Chciałabym przestrzec przed wchodzeniem w atmosferę tanich igrzysk na tych rozliczeniach"

"Chciałabym przestrzec przed wchodzeniem w atmosferę tanich igrzysk na tych rozliczeniach"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk oraz pozostali członkowie Rady Ministrów pojechali pociągiem z Warszawy do Gdańska, gdzie odbędzie się spotkanie z Kolegium Komisarzy UE. Obecnością członków rządów nieco zaskoczeni byli nie tylko inni pasażerowie, ale też obsługa pociągu. W mediach społecznościowych premiera można zobaczyć, jak jeden z pracowników PKP pozuje przed szefem rządu.

Wsiadasz do pociągu, a tam Rada Ministrów

Wsiadasz do pociągu, a tam Rada Ministrów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przygotowywałem się od etapu do etapu, natomiast nigdy nie wiedziałem, dokąd zajdę - tak wspominał proces selekcji na astronautę dr Sławosz Uznański-Wiśniewski. Astronauta opowiadał w "Faktach po Faktach" w TVN24 o tym, jak wyglądają przygotowania do misji i co wraz z nim trafi na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

"Przygotowywałem się od etapu do etapu, natomiast nigdy nie wiedziałem, dokąd zajdę"

"Przygotowywałem się od etapu do etapu, natomiast nigdy nie wiedziałem, dokąd zajdę"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Strażnicy miejscy otrzymali alarmujące zgłoszenie o człowieku leżącym w zamkniętej toalecie na parkingu. Sprawa wyglądała poważnie: mężczyzna nie reagował na pukanie i nawoływanie. Strażnicy wezwali straż pożarną, podjęto decyzję o wyważeniu drzwi.

Leżał w toalecie, nie reagował. Strażacy wyważyli drzwi. Finał był zaskakujący

Leżał w toalecie, nie reagował. Strażacy wyważyli drzwi. Finał był zaskakujący

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Santorini, w związku ze wzmożoną aktywnością sejsmiczną, został wprowadzony stan wyjątkowy. Wyspa jest wyludniona. Opuszczone domy przyciągają złodziei, a budynków pilnuje straż obywatelska. Greccy badacze podali, że do tej pory w regionie doszło do ponad sześciu tysięcy wstrząsów.

Stan wyjątkowy na Santorini. Zaczęły się kradzieże, na ulice wyszły patrole

Stan wyjątkowy na Santorini. Zaczęły się kradzieże, na ulice wyszły patrole

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, EMSC

Szefowa Straży Przybrzeżnej USA została odwołana tuż po objęciu władzy przez Donalda Trumpa. Teraz admirał Linda Fagan dostała trzy godziny na wyprowadzkę z mieszkania w Waszyngtonie - informuje NBC News.

Media: komendantka Straży Przybrzeżnej USA dostała trzy godziny na wyprowadzkę

Media: komendantka Straży Przybrzeżnej USA dostała trzy godziny na wyprowadzkę

Źródło:
NBC, Reuters

Prawie 60 procent obywateli Korei Północnej, którzy w ubiegłym roku wjechali do Rosji, deklarowało edukację jako cel pobytu, a łączna liczba północnokoreańskich migrantów wyjeżdżających do Federacji Rosyjskiej wzrosła rok do roku niemal 12-krotnie - donosi południowokoreański dziennik "Korea Joongang". Gazeta oceniła jednak, że ich prawdziwe zadanie może być inne.

Jadą do Rosji na studia, ale prawdziwy cel może być inny 

Jadą do Rosji na studia, ale prawdziwy cel może być inny 

Źródło:
PAP

Tajlandia odcięła dopływ energii elektrycznej do pięciu regionów sąsiadującej z nią Mjanmy (Birmy). To próba rozprawienia się z działającymi przy granicy przestępczymi centrami operacyjnymi - informuje CNN.

Odcięli prąd w sąsiednim kraju, by rozprawić się z oszustami

Odcięli prąd w sąsiednim kraju, by rozprawić się z oszustami

Źródło:
Reuters, CNN

Papież ma zapalenie oskrzeli - poinformował w czwartek Watykan. Przekazano, że w celu kontynuowania swojej aktywności w piątek oraz sobotę Franciszek będzie przyjmować gości na audiencjach w Domu Świętej Marty, gdzie mieszka.

Papież ma zapalenie oskrzeli. "Choruje od kilku dni"

Papież ma zapalenie oskrzeli. "Choruje od kilku dni"

Źródło:
PAP, Reuters

Marszałek Sejmu, przewodniczący Polski 2050 i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia przekazał, że nie ma informacji o rekonstrukcji rządu, nie było w tej sprawie żadnych rozmów i "czuje się w tej sprawie pominięty". Szef KPRM Jan Grabiec (Koalicja Obywatelska) uważa z kolei, że kampania wyborcza nie jest dobrym czasem na takie rozmowy.

Tusk zapowiada uszczuplenie rządu. Hołownia "czuje się pominięty"

Tusk zapowiada uszczuplenie rządu. Hołownia "czuje się pominięty"

Źródło:
PAP

Wydział zdrowia we włoskiej Aoście wszczął dochodzenie w sprawie lekarza miejscowego szpitala, który przeprowadził tam tomografię komputerową swojemu kotu. Radiolog tłumaczy, że ratował życie zwierzęciu, a walka o nie jest "misją lekarza".

Dochodzenie w sprawie lekarza - zrobił w szpitalu tomografię swojemu kotu

Dochodzenie w sprawie lekarza - zrobił w szpitalu tomografię swojemu kotu

Źródło:
""Corriere Torino", "Guardian"

W środę w Gdańsku doszło do poważnego pożaru i wydany został alert RCB przed możliwie toksycznym dymem. Symulacja Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pokazała, że przy niekorzystnej aurze takie zanieczyszczenia potrafią podróżować daleko.

Co stało się z dymem z pożaru w Gdańsku? Wyliczenia IMGW

Co stało się z dymem z pożaru w Gdańsku? Wyliczenia IMGW

Źródło:
IMGW CMM

23-latek z Dallas w Teksasie został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności po tym, jak zastrzelił swoją partnerkę. Miała to być zemsta za to, że wyjechała do sąsiedniego stanu, gdzie dokonała aborcji - informują media.

Zabił dziewczynę, gdy odkrył, że dokonała aborcji. 23-latek skazany na dożywocie

Zabił dziewczynę, gdy odkrył, że dokonała aborcji. 23-latek skazany na dożywocie

Źródło:
NBC 5 DFW, Fox 4

W tragicznym wypadku w miejscowości Dęba koło Radomia, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe, zginął proboszcz pobliskiej parafii. Prokuratura ustala, kto siedział za kierownicą drugiego pojazdu. Obaj podróżujący nim mężczyźni byli nietrzeźwi. Twierdzą, że nie pamiętają, który z nich prowadził.

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. Drugim autem jechało dwóch pijanych. Kto prowadził?

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. Drugim autem jechało dwóch pijanych. Kto prowadził?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwsze francuskie samoloty Mirage 2000 trafiły do ukraińskich sił zbrojnych. "Jestem wdzięczny Francji za ten strategicznie ważny wkład w nasze bezpieczeństwo" - napisał minister obrony Ukrainy Rustem Umierow w mediach społecznościowych. Holandia z kolei dostarczyła Ukrainie myśliwce F-16.

"Siły powietrzne Ukrainy otrzymały długo oczekiwane wzmocnienie"

"Siły powietrzne Ukrainy otrzymały długo oczekiwane wzmocnienie"

Źródło:
PAP

Władze niemieckiego miasta Duisburg wpadły na pomysł, jak zwiększyć frekwencję w nadchodzących wyborach do Bundestagu. Każdy wyborca, który odda głos, dostanie darmowe piwo i przekąski.

Darmowe piwo i kiełbaski za oddanie głosu. "Niekonwencjonalna kampania" profrekwencyjna

Darmowe piwo i kiełbaski za oddanie głosu. "Niekonwencjonalna kampania" profrekwencyjna

Źródło:
Politico

Słowacka spółka SPP 1 lutego 2025 roku zaczęła importować rosyjski gaz przez rurociąg TurkStream - przekazał słowackiej gazecie "Dennik N" szef firmy Vojtech Ferencz. Od kwietnia dostawy mają się podwoić.

Ostatni taki rurociąg. Zaczęli sprowadzać nim rosyjski gaz

Ostatni taki rurociąg. Zaczęli sprowadzać nim rosyjski gaz

Źródło:
PAP

Niemieccy śledczy prowadzą dochodzenie w sprawie kilkuset przypadków wandalizmu. Ponad 270 samochodów zostało zniszczonych poprzez umieszczenie w ich rurach wydechowych pianki montażowej. Szyby aut oklejono wizerunkiem jednego z kandydatów na stanowisko kanclerza Niemiec. Początkowo o serię ataków podejrzewano radykalnych aktywistów klimatycznych. Zdaniem dziennikarzy tygodnika "Der Spiegel" tropy prowadzą jednak w innym kierunku. Za akcję ma odpowiadać Rosja. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji już od tygodni ostrzega przed potencjalną ingerencją obcych mocarstw w prowadzoną w Niemczech kampanię wyborczą.

Setki aut w Niemczech zniszczonych pianką montażową. "Spiegel": za tą akcją stoi Rosja

Setki aut w Niemczech zniszczonych pianką montażową. "Spiegel": za tą akcją stoi Rosja

Źródło:
Der Spiegel, Süddeutsche Zeitung

Bułgaria, Rumunia, Austria i Węgry wysyłają na granicę bułgarsko-turecką wspólną jednostkę straży granicznej. Utworzenie międzynarodowego kontyngentu było jednym z warunków wycofania austriackiego weta w sprawie pełnego udziału Bułgarii i Rumunii w strefie Schengen.

Bułgaria, Rumunia, Austria i Węgry wysyłają wspólne siły na granicę z Turcją

Bułgaria, Rumunia, Austria i Węgry wysyłają wspólne siły na granicę z Turcją

Źródło:
BTA, ENEX, PAP, tvn24.pl

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Mieszkańcy Brazylii zmagają się z falą gorąca. Na południowym wschodzie kraju temperatura maksymalna w ostatnich dniach wynosi około 35 stopni Celsjusza. Z powodu upału wiele osób korzysta z plaż w nocy, gdy skwar nie jest tak dokuczliwy.

Tłumy na plażach w nocy. W ciągu dnia panuje ekstremalny upał

Tłumy na plażach w nocy. W ciągu dnia panuje ekstremalny upał

Źródło:
Reuters

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W nocy drogi we wschodniej Polsce skuje lód, a trudne warunki utrzymają się do rana. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Lód skuje drogi w połowie województw. IMGW ostrzega

Lód skuje drogi w połowie województw. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kapituła Nagrody Mariusza Waltera ogłosiła listę nominowanych za rok 2024. Do Nagrody Głównej za Osobowość medialną roku nominowany jest Jakub Sobieniowski, dziennikarz "Faktów" TVN. Na liście nominowanych w kategorii Wydarzenie roku w mediach znalazł między innymi Piotr Świerczek za cykl reportaży i materiałów telewizyjnych "Siła kłamstwa" w TVN24. Oto lista nominowanych.

Nagroda Mariusza Waltera. Lista nominacji

Nagroda Mariusza Waltera. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Open'er Festival 2025 to jedno z największych wydarzeń muzycznych w Polsce. Organizatorzy ogłosili kolejnych wykonawców, którzy wystąpią w lipcu w Gdyni. To dwie artystki - Doechii, zdobywczyni statuetki Grammy, oraz Lola Young, której utwór "Messy" w ostatnich tygodniach stał się hitem.

W niedzielę zdobyła Grammy, w lipcu wystąpi w Polsce

W niedzielę zdobyła Grammy, w lipcu wystąpi w Polsce

Źródło:
opener.pl

W sobotę w Kanadzie rozpoczną się siódme igrzyska Invictus Games - Igrzyska Niezwyciężonych. Wezmą w nich udział żołnierze i weterani, którzy podczas służby doznali uszczerbku na zdrowiu. Sport stał się dla nich formą terapii, ale i budowania jedności ponad flagami. Polskę reprezentować będzie 19-osobowa kadra. Przed odlotem zostali oficjalnie pożegnani.

"Każdego dnia żyję tymi zawodami". Polacy jadą na Igrzyska Niezwyciężonych

"Każdego dnia żyję tymi zawodami". Polacy jadą na Igrzyska Niezwyciężonych

Źródło:
Fakty po Południu TVN24